DAWNY KOLEGA Z REPREZENTACJI W OBOZIE WŁADIMIRA KLICZKI
Redakcja, AllBoxing.ru
2013-04-08
Jak widać jednak Władimir Kliczko (59-3, 51 KO) poważnie podchodzi do potyczki z Francesco Pianetą (28-0-1, 15 KO), do jakiej dojdzie 4 maja w Mannheim. Mistrz świata wagi ciężkiej według federacji WBO, WBA i IBF rozpoczął właśnie pierwsze sparingi, które mają potrwać równe trzy tygodnie.
Młodszy z ukraińskich braci zaprosił do współpracy Siergieja Gorodniczewa, byłego kolegę z drużyny, kiedy w 1996 roku w Atlancie zdobywał złoto olimpijskie. Co ciekawe Władimir zaprosił go po raz pierwszy ostatnio, gdy za rywala miał naszego Mariusza Wacha.
Gorodniczew ma pełnić rolę jednego z asystentów głównego trenera, Johnathona Banksa.
Dodaj do:
Tyle rywali na horyzoncie, a oni ... no właśnie, jakichś ogórków sobie dobierają.
Haye - dla Witalija
Chisora - Rewanż ze starszym bratem, bądź atak na młodszego
Tyson Fury - Się zobaczy - ale widzę w nim potencjalnego miszcza.
Powietkin - dla któregokolwiek.
Tak naprawdę pisałem tego posta półżartem półserio - co zresztą widać po dodaniu "xD". Ty naprawdę nie widzisz istnej gry ze strony braci ?... to nie pięściarze, a cwani biznesmeni. Owszem, nie mają godnych siebie przeciwników, ale jako że osiągnęli już praktycznie wszystko i są niezależnymi graczami na arenie Europejskiej, to mogliby chociaż się domagać walk z wymienionymi przeze mnie powyżej rywalami(nie Fury, bo on musi się sprawdzić, włożyłem go tutaj na własną odpowiedzialność).
Chisora- To jakiś żart? Tylko dlatego że się Vitali zmęczył?
Został zdeklasowany na punkty (jedną ręką przez pół walki)
Tyson Fury- sam o ile dobrze pamiętam krzyczał że Braci nie potrzebuje i nie chce, huśtawki nastrojów ma chłopak?
Powietkin- Lato Moskwa do usłyszenia.
K2 to nie instytucja charytatywna!!
Póki tego nie zrozumiecie będziecie płakać.
Pozdrawiam
Skoro to nie instytucja charytatywna to dlaczego dają walki takim Pianetom,Thompsonom,Charrom czy Mormeckom ? Przecież to obraza dla wagi ciężkiej ,że ktoś taki może walczyć o pas mistrza świata.
Tony Thomspon nie jest żadnym cieniasem. Wymienianie go jako kpiny to lekka przesada tym bardziej że był oficjalnym pretendentem i Wład nie chciał walczyć ale wolał to niż stracić pas.
Myślę że nie ciężko to zrozumieć więc chociaż sprawdzajcie info...
Mormeck o ile mnie pamięć nie myli był jednym z niewielu wyborów na tamten okres a marketingowo an rynek choćby Francuski świetny wybór.
Charr to rozgrzewka dla Vita po kontuzji, widocznie potrzebował spacerka po ciężkiej walce z Chisorę.
Pianeta to też jeden z niewielu możliwych w danym momencie przeciwników.
Dodatkowo nie żądają oni tyle kasy ile nie są warci.
Pisząc o instytucji charytatywnej mam na myśli to że nikt nie da Tysonowi Furyemu tyle kasy ile by chciał za zero w rekordzie bo on sam jeszcze do nich wróci a będzie więcej wart.
Klitschkowie nie będą przepłacali i oddawali swoją kasę by tylko kibice byli szczęśliwi bo z doświadczenia każdy wie że ciężko jest zadowolić kogoś a co dopiero taką grupę ludzi,
Także najpierw panowie sprawdzajcie możliwości, później opłacalność i to czy walka nie jest już wstępnie ustalona na trochę późniejszy termin.
Chisora- To jakiś żart? Tylko dlatego że się Vitali zmęczył?
Eee... jak to.. to nie miał kontuzji?!
Jednak jeden twardy argument stoi po twojej stronie BlackDog - " Lepsze ale nie bierzesz pod uwagę możliwości i tego ile takie nazwiska za walkę by chciały $$$ " Z tym broń Boże nie dyskutuję ;P.
Dodałbym jeszcze, że Chisora, czy Haye już wykorzystali swoje szanse i powinni poczekać, także ogólnie powinni poczekać. Co jednakże oznacza tyle, że Kliczkowie będą w ten czas obijać ogórków, a czas niestety leci, nie tylko dla Witalija, bo i dla młodszego brata :). Mam nadzieję, że oni odejdą z wagi ciężkiej, bo jest przez to okropny zastój.
Haye z kolei zawsze nawet jakby przegrał 3 razy z braćmi w taki sam sposób będzie dla niektórych wybawcą i najlepszą z możliwych opcji. To wynik jego magii///
haye'owi badz co badz nie mozna odmowic talentu i ciosu.....wladek chcac byc leganda powinien dac mu jeszcze jedna walke ....witek tym bardziej......po pokonaniu powetkina oraz davida naprawde mozna powiedziec ze nie pozostawili zludzen (bardziej wladek)
szpilki, wawrzyki, zimnochy, furie oraz wildery to piesciarze na ere po klczkach ;)
Lol
A możesz mi sensownie podać kilka argumentów dlaczego to Władimir miałby jeszcze walczyć z Hayem (bo to że Vitalijowi by się taka walka przydała potrafię zrozumieć).
Rozumiem że to wrzut dla mnie?
Nie przejmuję się.
Ja rozumiem co piszę a przede wszystkim co mam na myśli pisząc np o deklasacji.
Haye nie gra w lidze braci/
:D I wiem że już samo to wzbudzi kontrowersje i nazywanie mnie psychofanem itp ale jebie mi to. Najczęściej są to bezpodstawne zarzuty mocno przekoloryzowane a tak naprawdę wiem co piszę i nie pisałem nic kosmicznego. Spotkało się to z takowym odbiorem z racji jawnej natarczywej fali nie uznawania K2 za mistrzów,...
Haye gra ligę niżej a to czy jest ligę wyżej od całej reszty to już kwestia własnych sądów/
Ja uważam że z Hayem gra w lidze jeszcze kilku gościów i tyle. Zawsze zresztą było wiadome że Haye jest zaraz po braciach ale jednak do nich mu brakuje.
Czy w związku z tym że jest b. dobry należy dawać mu po 4 szanse na każdego z braci?
Nie.
Miał szansę walczyć z Władem. I to z Władem bardzo spiętym (mogę udowodnić to podając sekundy w których Wład po prostu się zacinał mając Haye "naruszonego" wystraszonego atakami.
Nie zdołał przełamać strachu i pięknie przegrał ale dosyć wyraźnie.
Wład nie ma już nic do Haye. Pokonał go nie przez żadne kontrowersje itd/
Ja osobiście nie uważam że Haye zasługuje by ciągle dostawać nowe szanse.
Teraz się odbuduje i z miłą chęcią obejrze starcie z Vitkiem.
Ale przynajmniej coś zrobi/
Do Włada mu daleko. Nie ma raczej szans na pokonanie go. Nadzieje wlało w serca kibiców "pogorszenie" w poziomie Vita.
Nie rozumiem tylko tego że nie widzi się np tego że w walce z Charrem spokojnie sobie walczył a gdy przycisnął Manuela w 4 rundzie rozbił go bardzo szybko.
:O
Dla mnie sprawa jest oczywista.
Jedynym sposobem na rewanż z Władem jest pokonanie Vitalija.
Nie uważam by Haye reprezentował tak kosmiczny poziom że będę go chciał oglądać z Klitschkami w ringu co tydzień/
nie chodzi o to ze z charrem spokojnie sobie wlaczyl ale fakt ze w porownaniu do walki z adamkiem wygladalo to jak slow motion i spadek szybkosci u vita jest rzecza niepodwarzalna ......najpierw vitek pozniej wladek jest ok w wypadku wygranej davida
Ale ile razy?
Wolisz non stop oglądać to samo?
Np 4 ,5 razy Haye vs Klitschki z tym samym efektem?
K2 1 liga
David H i paru jeszcze 2 liga
Adamek i reszta 3 liga a nawet znajdzie się 4 i 5.
Gdzie jest prawdziwe HW i czy tylko K2 na obecne czasy w nich istnieje?
Nie dziwota że tęskni się za latami 80 i 90.
POZDRAWIAM!
Witam
Sorry że nie podałem tobie info o Jackiewiczu ale byłem w drodze.
pierdolisz,ile razy?...jak teraz Haye dostanie w leb od K1,K2...to jest blaznem i znowu go nie bedzie dlugo,albo sie skonczy..tu wiecej walk jak jedna raczej nie bedzie...chyba,ze cos sie wydarzy
Mógłby tylko nie zaryzykował, itp itd///
Historia lubi się powtarzać.
Zapamiętaj ten wpis, bo jest tu wiele takich którzy nie odważą się przyznać że dla Haye to za wysokie progi. Wystarczy że kogoś znokautuje.
Co innego że jestem przekonany że zniknie na dłuższą chwilkę po porażce z rąk Vitalija ewentualnej.
Haye nie wygląda na kogoś na tyle ambitnego sportowo by np udowodnić że jest 3 na świecie. Jak zarobi tyle go będzie...
Wszystko się zgadza.
Ale spójrz ilu ludzi ślepo wierzy w Davida. Większość już bezpodstawnie, bez żadnych zasług stawia go wyżej niż Vitalija który walczył jak równy z równym z chyba najlepszym pięściarzem Hw ever.
Tęsknić można ale i docenić to co dziś, gdyż niedługo się skończy i ludzie i za Braćmi zatęsknią. Bo wyobraź sobie co będzie gdy zniknie ostatnia ostoja "pierwszej ligi"///
Pozdrawiam serdecznie
Wszyscy czekają jak sępy kiedy K2 odejdą i niestety taka jest prawda!
Bo kogo nam przyjdzie oglądać w HW na dłusze lata no kogo?
Wyprzedziłeś mnie troche.
Nie jestem fanem Davida ale na obecny moment to on jest faktycznym zagrożeniem i nic pozatym!
Znasz kogoś innego?
Bo ja nie!
Słuszna uwaga ale to jest ewenement.
Znam!
Chcesz znać te nazwiska?
Nie bo niema nikogo solidnego.
Pozdrawiam i Dobranoc!
Po prostu.
Zresztą niedługo zobaczymy na co stać nr "2" Hw///