NUGAJEW ZNOKAUTOWAŁ MAICELO

Peruwiańczyk Jonathan Maicelo (19-1, 11 KO) to w swoim kraju wielka gwiazda, której status można porównać do statusu Justina Biebera w Stanach Zjednoczonych. Walczący w wadze lekkiej bokser jest twarzą m.in. Coca-Coli i Frito-Lay, jego walki ogląda połowa populacji, a mężowie pozwalają żonom całować idola narodu. Popularność w Peru nie gwarantuje jednak sukcesów w Stanach Zjednoczonych, o czym Maicelo boleśnie się wczoraj przekonał.

Na gali z serii ''ESPN Friday Night Fights'' w kalifornijskim Santa Ynez, Rosjanin Rustam Nugajew (23-6-1, 13 KO) znokautował Peruwiańczyka w ósmej rundzie. Maicelo nieźle radził sobie w dystansie, ale rywal wciągał go często w wymiany i stopniowo rozbijał. Nugajew raz za razem trafiał prawą ręką, ''La Cobra'' odpowiadał kombinacjami. Pod koniec czwartej rundy publiczność zerwała się z miejsc - obaj bokserzy nie dbali już o obronę i wymieniali mocne ciosy. W kolejnych odsłonach trwała bezpardonowa wojna.

Siódme starcie przyniosło przełom - Nugajew zranił Maicelo uderzeniami na korpus i kontynuował ofensywę, aż wreszcie minutę przed końcem ósmej odsłony, podczas wymiany Rosjanin pierwszy doprowadził do celu potężny prawy. Peruwiański gwiazdor padł na deski i sędzia przerwał walkę.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: thelefthook
Data: 06-04-2013 14:41:34 
Koleś sie nazywa jak Ruslan Czagajew bez praw do ujawnienia imienia i nazwiska w jakiejś grze.
 Autor komentarza: karat
Data: 06-04-2013 16:16:58 
Z ruskimi się nie pije ani nie walczy w półdystansie!
 Autor komentarza: TajemniczyCios
Data: 06-04-2013 16:23:01 
Coca Cola się wkurzy
 Autor komentarza: TrollSkinHead
Data: 06-04-2013 16:47:20 
PEPSI się cieszy...
 Autor komentarza: Norbert
Data: 06-04-2013 20:20:16 
Piękny link do całej gali a na końcu walka Rustama Nugayewa z Jonathanem Maicelo - fajna gala , można popatrzeć...

http://www.youtube.com/watch?v=D6vVFkhZ1NE&feature=player_embedded
 Autor komentarza: canuck
Data: 06-04-2013 23:36:18 
Ten nokaut to sie nadaje do dorocznej Galerii "Czysciochow"!

Nugayev to bardzo dobry bokser. Idzie caly czas do przodu, zadaje duzo ciosow. Szkoda, ze mial taka duzo przerwe w walkach. Pewnie po takim dobryjm wystepie dostanie szybko nastepna walke

Peruwianczyk tez niezly, widowiskowy z dobra npraca nog oraz unikami cialem, ale w obronie troche za slabo. Cofal sie do tylu w linii prostej z opuszczonymi rekami oraz bardzo odrywal przy "przestrzelonych". A Nugayev bezlitosnie wykorzystywal te mankamenty!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.