ABRAHAM NIE ISTNIAŁ W REWANŻU

Ogromną niespodzianką zakończył się rewanżowy pojednek pomiędzy Arthurem Abrahamem (36-4 28 KO) a Robertem Stieglitzem (44-3, 25 KO). Choć nikt nie dawał na to większych szans, 31-letni Rosjanin z niemieckim paszportem rozbił w ciągu trzech rund faworyzowanego "Króla Artura", zmuszając go do poddania.

Niektórzy kibice pamiętają jeszcze, że dawny Abraham potrafił przeboksować osiem rund z niebezpiecznym złamaniem szczęki, ale dziś nie jest to już ten sam zawodnik. Zwycięski Stieglitz odzyskał koronę mistrza świata WBO w wadze super średniej.

Wszystkie ciosy:
Abraham - 27 ze 107 (25%)
Stieglitz - 70 z 203 (34%)

Ciosy mocne:
Abraham - 19 z 62 (31%)
Stieglitz - 63 ze 131 (48%)

Ciosy proste przednią ręką:
Abraham - 8 z 45 (18%)
Stieglitz - 7 z 72 (10%)

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: dzzem
Data: 25-03-2013 08:41:20 
podlozyl sie
 Autor komentarza: bezimienny90
Data: 25-03-2013 09:30:46 
Wygrana Stieglitza to dla mnie niesmaczny żart. Co prawda taka taktyka, ale Abraham jest ogólnie lepszym pięściarzem, i w następnej walce to udowodni.
 Autor komentarza: djpioter
Data: 25-03-2013 09:41:23 
Abraham walczył jakby noc poprzedzającą walkę spędził w haremie na seksie i piciu drinków.Totalnie wypompowany,bez przekonania.To nie była twarz zwycięzcy sobotniej nocy.Stieglitz pokazał charakter i pomysł na walkę i to wcale nie był żart,zwycięstwo w pełni zasłużone.
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 25-03-2013 09:42:56 
Abraham miał pecha ale i nauczkę.
Pecha, bo niekiedy dostaje się masę ciosów a oko się tak nie zamyka, kontuzja całkowicie zabrała mu widzenie na lewe oko juz na wstępie walki.
Nauczkę ponieważ, teraz wie, że próbując wyczekać rywala nawet za podwójną ryzykuje taki cios, który kończy pojedynek, nie przez nokaut ale właśnie rozcięcie czy cholernie dużą opuchliznę.
Jak już zatrzymali walkę to widać, było, że decyzja była bardzo dobra, centralnie oko mu wsiąkło w ciało...
W rewanżu stawiam na niego zdecydowanie
 Autor komentarza: MLJ
Data: 25-03-2013 10:14:25 
Piszecie że w trzeciej walce faworytem będzie Abraham. Także sie z tym zgadzam, ale nie zapominajmy że takie zwycięstwo, dodało też sporo pewności Robertowi. Oczywiście "zdrowy" Arthur najprawdopodobniej wygra ze Stiglitzem, gdyż ma spore argumenty w pięściach. Ja się w tym wszystkim cieszę że utarto nosa Wujkowi S. Jego mina bezcenna.

Poza tym coraz gorszy Helenius, Gerber to tragedia, Coraz więcej zawodników odpada Wujkowi.
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 25-03-2013 10:19:38 
No jak Huck przegra z Afolabim co jest bardzo prawdopodobne to niebawem nr.1 zostanie Masternak :)
 Autor komentarza: MLJ
Data: 25-03-2013 10:35:30 
kochamboks

Jest jeszcze Hernandez, Kessler, Povietkin, "doszedł" Breahmer, Culcay i paru gości pokroju Dirksa. Ale faktycznie po porażce Hucka, Mateusz będzie miał wysoką pozycję u Wujka and Sons
 Autor komentarza: ThaRealest
Data: 25-03-2013 11:23:04 
Jesli Abraham nie zmieni swojego startu w poczatkowych rundach, i Stieglitz ruszy ponownie bez respektu, to chcac nie chcac ponownie bedzie mial klopoty.
 Autor komentarza: pismen
Data: 25-03-2013 11:41:27 
Hucka nie tak łatwo pokonać. Na pkt praktycznie niemożliwe, poza pamiętajcie, że on dziwnie pachnie co odbiera kondycje rywalom.

Abraham dostał łomot i to było coś pięknego, co nie zmienia faktu że Stieglitz to średniak.
 Autor komentarza: BESTIA
Data: 25-03-2013 11:54:25 
http://forum.bokser.org/member.php?action=register&referrer=122
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 25-03-2013 12:49:59 
Dla mnie wynik nie jest zaskoczeniem. Byłem zdziwiony, że Stieglitz przegrał poprzedni pojedynek. Jak boksować z Abrachamem było od dawna wiadomo. Moim zdaniem jeżeli dojdzie do następnego pojedynku to Stieglitz ponownie zleje Abrahama. Abraham bije mocno ale jest strasznie przewidywalny co udowodnił Wilczewski.
 Autor komentarza: costamjest
Data: 25-03-2013 13:47:47 
SZtiglic to słaby mistrz tak samo jak Abraham. Nic więcej.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.