JABŁOŃSKI GOTOWY NA TAVARESA

Już dziś o godzinie 18:00 drużyna Hussars Poland pod wodzą Huberta Migaczewa podejmie broniący tytułu team Dolce & Gabbana Italia Thunder w ćwierćfinałowym meczu ligi World Series of Boxing. Transmisję z tego wielkiego wydarzenia przeprowadzi telewizja TVP Sport.

Jednym z najmocniejszych punktów polskiej ekipy będzie dziś boksujący w wadze do 73 kilogramów Tomasz Jabłoński. "Pantera" zetrze się w ringu z doświadczonym Francuzem, Michelem Tavaresem, który stoczył przeszło 15 walk w lidze. Pochodzący z Pomorza pięściarz udzielił wywiadu na parę dni przed starciem z Włochami. Zapraszamy do lektury.

- Tomasz, przed Wami ćwierćfinałowy mecz z drużyną broniącą tytułu, Dolce & Gabbana Italia Thunder. Jak przygotowujecie się do tego ważnego meczu?
TJ:
Nasz trener zaplanował bardzo intensywny program na ostatnie dni przed tym wielkim wydarzeniem. Jesteśmy zamknięci w naszym obozie: mieszkamy razem, jemy razem, trenujemy razem. To najlepszy sposób, by nakręcić się przed meczem, w którym zrobimy wszystko broniąc naszych barw.

- Jak czujesz się psychicznie i fizycznie na parę dni przed walką?
TJ:
Jestem w dobrej formie, dobrze się przygotowałem. Mentalnie wszystko jest w najlepszym porządku, będę gotowy w sobotę. Możecie być pewni.

- Twój drugi sezon w lidze World Series of Boxing okazał się wielkim sukcesem, jesteś jednym z liderów drużyny Hussars Poland. Co zmieniło się od zeszłego roku?
TJ:
Przygotowuję się o wiele lepiej, skupiam się tylko na walkach w WSB, formie profesjonalnego boksu. W zeszłym sezonie miałem jedną walkę w barwach drużyny z Indii, jednak nie byłem poświęcony tylko WSB tak jak teraz.

- Rozwinąłeś się jako bokser od kiedy walczysz w WSB?
TK:
Świetnie czuję się w tej formie boksu. Poziom zawodów jest niesamowicie wysoki i wiele wyciągam i uczę się walcząc i wygrywając z tak dobrymi oponentami.

- Co najbardziej kochasz w boksie?
TJ:
Męska rywalizacja. Gdy wychodzę do ringu wiem, że wszystko rozegra się między mną, a moim oponentem. Nikim innym. Każdy rywal jest różny i musisz się do niego szybko dostosować między linami.

- Myślisz już o następnym sezonie? Jeśli tak - nad którym elementem Hussars Poland muszą najbardziej pracować?
TJ:
Pierwszy sezon był dla nas testem. W przyszłym sezonie musimy powiększyć skład i znaleźć nowych mocnych pięściarzy. To da nam jeszcze bardziej wymagające sparingi, dzięki czemu znacząco i szybko podniesiemy nasz poziom. Najlepiej przygotowani z nas będą selekcjonowani na mecze.

- Czy WSB może zwiększyć zainteresowanie boksem w Polsce?
TJ:
Oczywiście, już widać zmiany. Mogę was o tym zapewnić. Mecze Husarii regularnie są pokazywane w telewizji, prasie, ludzie zaczynają nas kojarzyć. Mamy prawdziwych fanów. To pierwszy krok, by wskrzesić boks w Polsce. Wierzę, że teraz może być już tylko lepiej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: DrewnoDiabloPablo
Data: 23-03-2013 12:24:03 
Tomasz wierze w Ciebie jak w niewielu,niestety aktualnie polskich piesciarzy.Masz talent ale talent to tylko bonifikata ,bez ciezkiej katorzniczej pracy treningowej talent nic nie znaczy.na zabawe jeszcze przyjdzie czas,kariera bokserska sportowa trwakrotko,"karnawal" mozna rozpoczac po osiagnieciu sukcesow i zakonczeniu kariery,emerytura sportowa zwiazana z medalem olimpijskim w jakims stopniu zapenia spokoj bytu zyciowego a i nazawodowstwie mozesz sie pozniej dorobic.nie zmarnuj swego potencjalu.
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 23-03-2013 13:24:14 
Wierzę w Jablońskiego,to aktualnie najlepszy Polski pięściarz!Życże kolejnej wygranej walki!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.