'EL CHACAL': DONAIRE BĘDZIE ZASKOCZONY

13 kwietnia w Nowym Jorku odbędzie się jedna z najciekawszych walk niskich kategorii od ładnych paru lat. Na ringu w Radio City Music Hall rękawice skrzyżuje niesamowity Nonito Donaire (31-1, 20 KO) oraz legendarny amator,dwukrotny złoty medalista olimpijski, Guillermo Rigondeaux (11-0, 8 KO). Stawką hitowego pojedynku będą pasy WBO oraz WBA Super kategorii super koguciej.

"El Chacal" twierdzi, że Filipińczyk walczył w ringu z przeciętnymi przeciwnikami i między linami będzie zaskoczony.

- Nonito tak naprawdę mnie nie zna. Radzę mu dobrze się przygotować, bo 13 kwietnia mam zamiar wymienić z nim trochę ciosów. Ten gość nie walczył z nikim poważnym. Spotykał się w ringu z zawodnikami, którzy od dawna powinni być na emeryturze. Znokautowałbym ich wszystkich w przeciągu jednej nocy. Donaire będzie zaskoczony. Mam zamiar wyciągnąć go na głęboką wodę i wtedy zatopię. On mówi o swojej szybkości, jednak nie wie jak zatrzymać moją - mówi odważnie Rigondeaux.

Kubańczyk bardzo chwali nowego trenera, Pedro Diaza, z którym miał już okazję trenować w przeszłości.

- Bardzo dobrze czuję się z Pedro. Trenowałem z nim jeszcze w czasach, gdy byłem w reprezentacji Kuby. Ten gość wie co zrobić z Donaire - chwalił trenera pięściarz.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: endriu
Data: 21-03-2013 19:44:34 
Oj już się nie mogę doczekać walki cieszy mnie pewność siebie Rigo
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 21-03-2013 19:46:58 
Moim zdaniem Rigon oszuka Nonito. Nonito nadzieje się jak bokserzy supersix na Warda.

No chyba?
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 21-03-2013 19:54:15 
Całym sercem za Rigo! Mam nadzieję ,że przytrze nosa aroganckiemu Nanito!
 Autor komentarza: ogierinho1
Data: 21-03-2013 20:07:03 
Ta walka to coś wspaniałego, nigdy jakoś bardzo nie interesowałem się wagami lekkimi, ale w ostatnich latach to właśnie walki tych dwóch były jedynymi na które czekałem ;) Obaj to świetni pięściarze, ale coś mi się wydaje, że to Rigondeux podniesie po werdykcie ręce do góry, bo w K.O. nie wierzę. Według mnie to będzie 12 rund pokazu pięknego technicznego boksu i spokojny kandydat to walki roku, nie mogę się już doczekać ;)
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 21-03-2013 20:22:52 
Rigo 3 :)

Też myślę, że da radę.
Strasznie lubię Kubańczyków.
Diaz to dobry trener, będzie się działo kurde
 Autor komentarza: arp
Data: 21-03-2013 20:28:09 
Do ludzi, którzy czepiają się walki z Marroquinem - gość jest 10cm wyższy i tyle samo ma większy zasięg ramion. A Rigo go praktycznie do 0 ograł. Dla mnie pojedynek Szakala z Flashem to będzie coś nadzwyczajnego. Takie pojedynki rzadko się zdarzają. Mam tylko nadzieję, że nie zakończy się przedwcześnie lub, co gorsza, nie zostanie przełożony przez jakąś kontuzję..
 Autor komentarza: voutan
Data: 21-03-2013 20:29:44 
Panowie, jeśli widzicie Rigo jako faworyta, to śmiało powinniście stawiać na niego kasę, bo kurs jest coś koło 3.00.
Ja przewiduję, że Doner wygra przed czasem po firmowym lewym sierpie w środkowych rundach, ale też nie moge sie doczekac tego starcia i oby tylko nie doszło do jego przełożenia/odwołania.
 Autor komentarza: endriu
Data: 21-03-2013 20:32:07 
Rigo to geniusz w tym co robi, jest jak robot czy cyborg z ultra szybkimi czujnikami moim zdaniem rozjedzie Donaire
 Autor komentarza: ogierinho1
Data: 21-03-2013 20:34:03 
voutan, ja na pewno postawię na Rigo przynajmniej ze 2 stówki, ostatnio nie ufałem przeczuciom i przeszła mi piękna kasa koło nosa ;p
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 21-03-2013 20:42:31 
arp - no właśnie...dodajmy że że w dniu walki był 5kg cięższy..a w amatorce wygrał z bronerem i Russellem jr.

Ktoś też zapomina o walkach Donaire Mathebula/Vasquez.
 Autor komentarza: Ned
Data: 21-03-2013 20:43:22 
Liczę na Rigo. Jego boks to poezja dla koneserów.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 21-03-2013 20:44:10 
Mam zamiar wyciągnąć go na głęboką wodę i wtedy zatopię - u kogos to słyszałem ale nie pamiętam od kogo.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 21-03-2013 20:46:04 
WARIATKRK wielu tak mówiło- na pewno Hopkins
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 21-03-2013 20:53:00 
Autor komentarza: StonkaKartoflana Data: 21-03-2013 20:42:31
arp - no właśnie...dodajmy że że w dniu walki był 5kg cięższy..a w amatorce wygrał z bronerem i Russellem jr.

Ktoś też zapomina o walkach Donaire Mathebula/Vasquez.


Dokładnie w obu Nonito nie błyszczał.
Kłóciłbym się czy teraz młody Marroquin jest gorszy niż oni. Miał pecha, bo z Rigo wygrać nie mógł ale ma czas i będzie o nim głośno.
Jest bardzo mocny.
 Autor komentarza: endriu
Data: 21-03-2013 20:54:31 
"Mam zamiar wyciągnąć go na głęboką wodę i wtedy zatopię"

Ten cytat to jakby jego styl jego walki dokładnie to robi w ringu
Doniare to taka gorsza wersja Pacmana jak dla mnie
 Autor komentarza: endriu
Data: 21-03-2013 21:02:05 
Ale Doniare w walce z Montielem pokazał klasę dał się trafić aby znokautować mistrzostwo świata
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 21-03-2013 21:04:25 
endriu - dlaczego gorsza???
 Autor komentarza: endriu
Data: 21-03-2013 21:09:07 
Pacman dla mnie jest bardziej sprytniejszy podczas walkima ma większy talent tak to widzę
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 21-03-2013 21:16:17 
endriu - Pacman moim zdaniem jest dużo bardziej jednowymiarowy, napierdala tylko do przodu.zajeżdża przeciwników, tempem , szybkością siłą kondycją. popatrz na pojedynki Manny - Moralez - tu Manny tylko fizycznie był lepszy....sprytny ,...hę przez 40 rund nadziewał sie na tą samą akcję Marqueza...aż się doczekał. Donaire potrafi się cofnąć, wciągnąć na kontrę itd Manny nie.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 21-03-2013 21:16:18 
Donaire to dla mnie lepsza wersja Pacmana, diablo inteligentny zawodnik, bije mocno z obu rąk, precyzyjnie, kontruje. Pięściarz kompletny. Pacman dla mnie zawszy był dość "jednowymiarowy", miał zawsze jeden plan na walkę, a plan B = Plan A, tylko 2 razy mocniej i więcej. Oczywiście był w tym niesamowity, ale Donaire podoba mi się dużo bardziej.

Jeśli miałbym stawiać kasę, to jednak na Donaire, jego lewy sierp na odwrotną pozycję Rigona może być zabójczy, ale i każda kontra Rigona może odwrócić losy tej walki.

Poza tym, po pierwszej rundzie będziemy dużo mądrzejsi, bo będzie widać czy i jak bardzo zachowawczo będzie walczył Kubańczyk.
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 21-03-2013 21:21:45 
Autor komentarza: StonkaKartoflana Data: 21-03-2013 21:16:17
endriu - Pacman moim zdaniem jest dużo bardziej jednowymiarowy, napierdala tylko do przodu.zajeżdża przeciwników, tempem , szybkością siłą kondycją. popatrz na pojedynki Manny - Moralez - tu Manny tylko fizycznie był lepszy....sprytny ,...hę przez 40 rund nadziewał sie na tą samą akcję Marqueza...aż się doczekał. Donaire potrafi się cofnąć, wciągnąć na kontrę itd Manny nie.
Autor komentarza: Matys90 Data: 21-03-2013 21:16:18
Donaire to dla mnie lepsza wersja Pacmana, diablo inteligentny zawodnik, bije mocno z obu rąk, precyzyjnie, kontruje. Pięściarz kompletny. Pacman dla mnie zawszy był dość "jednowymiarowy", miał zawsze jeden plan na walkę, a plan B = Plan A, tylko 2 razy mocniej i więcej. Oczywiście był w tym niesamowity, ale Donaire podoba mi się dużo bardziej.

Jeśli miałbym stawiać kasę, to jednak na Donaire, jego lewy sierp na odwrotną pozycję Rigona może być zabójczy, ale i każda kontra Rigona może odwrócić losy tej walki.

Poza tym, po pierwszej rundzie będziemy dużo mądrzejsi, bo będzie widać czy i jak bardzo zachowawczo będzie walczył Kubańczyk.



podpisuję się
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 21-03-2013 21:22:45 
Oprócz tego, że kasę bym na Donaire postawił, bo jestem za Kubańcem.

Ale kasy na taką walkę bym nie dał panowie nigdy.

50/50 a kibicuję Rigo
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 21-03-2013 21:36:23 
Różnica jest taka, że Rigondeaoux walczył z setkami praworęcznych co go chcieli skosić lewym sierpem. Donaire walczył tylko z kilkoma mańkutami co go chcieli skontrować bezpośrednim prawym.

Ps o ile pamiętam Donaire zdarzało się zmieniać pozycję
 Autor komentarza: Wojciacho
Data: 21-03-2013 21:46:12 
Jednak trzeba zauważyć, że mają inny styl. Nonito boksuje mocniej i sprytniej, fajnie kontruje i ma ten lewy sierp :D Pacman bije chaotyczniej, wyprowadza więcej ciosów i ma żelazną kondycję, gdzie często po prostu zajeżdżał rywali.

Co do samej walki: liczę na naprawdę wysoki poziom kunsztu i umiejętności. Rigo pewnie będzie kalkulował, unikał bitki i punktował, Nonito będzie dążył do KO. Niech wygra lepszy :D
 Autor komentarza: rakowski
Data: 21-03-2013 21:53:44 
Zobaczymy,bo ostatnio na portalach bokserskich pojawiła się informacja o rezygnacji dwóch trenerów,Conte i faceta od sprintów,z którym Donaire trenował.Nie chcę go usprawiedliwiać,ale takie zmiany przy tak dużym wydarzeniu mogą dużo zmienić.Rigondeaux ma argumenty,aby wygrać i to wyraźnie.W tej chwili są w top formie.Na tym poziomie o wygranej decydują detale,zobaczymy.Donaire to wybitny bokser w boksie zawodowym,a "Szakal" w amatorstwie,na zawodostwie pokazał dużo,ale nie wystarczająco.Bardzo mnie ciekawi ta walka i kibicuję Donaireowi,bo to super facet i bokser.Ja go stawiam na regale z najlepszymi w historii i obecnie boksującymi facetami.Jak dla mnie 65-35 dla Donairea,ale jeden cios może odmienić walkę,będziemy mądrzejsi po 2,3 rundach.
 Autor komentarza: Miezwinsky
Data: 21-03-2013 22:02:48 
takie gadki że Nonito walczył z nikim poważnym to mógłby sobie darować, ale jak wiadomo trzeba zrobić troszkę szumu przed walką ;-).

Ja w pierwszej chwili jak padło info o tej walce to pomyślałem że Donar to wygra bez problemu, ale im więcej czasu upływa to jednak zaczynam mieć coraz więcej wątpliwości i coś w nerkach czuje że Rigondeaux z tym swoim "ascetycznym" stylem napsuje mu sporo krwi.
 Autor komentarza: rakowski
Data: 21-03-2013 22:06:20 
Coś czuje,że Rigondeaux będzie w tym pojedynku takim killerem,będzie czekał na okazję na głowę,a w szczególności na korpus.Może też narzucić ostry styl i pójść na wymianę,tego też nie można wykluczyć,Pedro Diaz może coś stworzyć.Osobiście myślę,że to będzie walka do pierwszego strzału.
 Autor komentarza: bosz
Data: 21-03-2013 22:48:55 
Rigo będzie raczej próbował punktować - unikać otwartej walki plus pojedyncze kontry. Myślę, że walka skończy się przed czasem i Nonito znokautuje Rigo po tym jak Kubaniec będzie prowadzić na punkty. Będą szachy. Kwiecień i maj w końcu zapowiada się godnie(no i 30/03 - Rios-Alvarado)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.