THE RING: HOPKINS RZUCI WYZWANIE POWIETKINOWI?

Dziennikarze "Biblii boksu" jak mawia się o magazynie The Ring zastanawiają się, czy istnieje prawdopodobieństwo skonfrontowania najstarszego w historii mistrza świata - Bernarda Hopkinsa (53-6-2, 32 KO), lidera IBF według wagi półciężkiej, z posiadaczem pasa WBA Regular w królewskiej kategorii, Aleksandrem Powietkinem (25-0, 17 KO). Żurnaliści przypominają, że popularny "Kat" rzucił już kiedyś rękawice Davidowi Haye'owi, zaś do jego konfrontacji z innym mistrzem wszechwag - Olegiem Maskajewem, było już naprawdę blisko w czerwcu 2007 roku na antenie HBO. Ostatecznie jednak nic z tego nie wyszło, a Maskajew stracił potem tytuł na rzecz Samuela Petera.

Według specjalistów piszących dla The Ring Rosjanin nie dysponuje mocnym ciosem jak na warunki wagi ciężkiej, dlatego miałby być łakomym kąskiem dla 48-letniego już Hopkinsa. Do tego ma mieć problemy kondycyjne, z czym jednak chyba trudno się zgodzić...

- Tylko motywacja, konkurencja i duże wyzwania powodują, że nadal boksuję. Jeśli nie będzie przede mną prawdziwego wyzwania, wówczas porzucę to raz na zawsze - przyznał Bernard po sobotnim zwycięstwie nad Tavorisem Cloudem.

- Walka Aleksandra z Bernardem o tytuł WBA wagi ciężkiej byłaby naprawdę wielkim wydarzeniem. Rywalizacja rosyjsko-amerykańska zawsze ma swój smaczek. To byłoby niczym w filmie Rocky. W tej chwili koncentrujemy się wyłącznie na zorganizowaniu pojedynku Powietkina z Władimirem Kliczko, lecz w boksie niczego nie można być pewnym do końca, więc kto wie - przyznał niemiecki promotor Kalle Sauerland, który kieruje karierą Powietkina.

- Jeszcze tego nie przedyskutowałem z Bernardem. Poczekamy kilka tygodni i przekonamy się, czego on naprawdę będzie chciał dalej. Ale na pewno weźmiemy nazwisko Powietkina pod uwagę. Hopkins dokonał już w boksie tak dużo, jednak chce by kolejny występ jeszcze bardziej przeszedł do historii. Oczywiście taka oferta musi być atrakcyjna finansowo, a wtedy wyobrażam sobie Bernarda walczącego o tytuł wagi ciężkiej - skomentował taką ideę Richard Schaefer z grupy Golden Boy Promotions.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Kukiz14
Data: 14-03-2013 12:26:52 
Coo? Nie no, bez przesady. W takim wieku iść 15 kg w górę...
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 14-03-2013 12:27:02 
Povetkin dobrze przygotowany kondycyjnie raczej ilością ciosów i ich siła mógłby rozbić Hopkinsa który nagle przybrałby sporo dodatkowych kilogramów.
 Autor komentarza: Sajgonski
Data: 14-03-2013 12:30:06 
To jakiś żart?
 Autor komentarza: Undisputed
Data: 14-03-2013 12:32:51 
Hopkins byłby za szybki dla Povetkina, nawet pomimo przybrania wagi przez "Kata". 120-108. Hopkins to nie otłuszczony Rahman bez formy. Jednak nie wiem czy to jest najlepsza opcja dla Hopkinsa, bo raczej bez możliwości powrotu.
 Autor komentarza: valmont
Data: 14-03-2013 12:41:58 
"Kat" powinien rzucić rękawice "Diablo" Włodarczykowi. Nasz dominator wagi cruiser szuka tylko wielkich walk, podobnie jak Bernard, więc pewnie zgodziłby się na to wyzwanie. Oczywiście podział 50/50. :)
 Autor komentarza: Shogun90
Data: 14-03-2013 12:43:38 
Dajcie spokój . Popkins bał się walczyć z Adamkiem z Cw , bo wiedział że jest o wiele za słaby fizycznie i dostałby wtedy K.O . Największe zwycięstwa Popkinsa są nad mniejszymi zawodnikami z niższych kategorii (Trinidad , DLH) .
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 14-03-2013 12:45:28 
Powietkin by go tak strasznie zdominował fizycznie, że ta walka skończyłaby się przed czasem w ostatnich rundach.
 Autor komentarza: Shogun90
Data: 14-03-2013 12:45:28 
Popkins to krzykacz . Wzywał Maskaeva i Adamka ale do walk oczywiście nie doszło . Tak samo będzie i tym razem
 Autor komentarza: Cyprian
Data: 14-03-2013 12:49:57 
A czemu by nie? To jest duże wyzwanie dla Hopkinsa, który chciałby same wielkie walki; choć Powietkin nie jest wielkim mistrzem to jest jednak faworytem i czołowym bokserem HW; gdyby Hopkins wygrał to byłoby coś niesmowitego. Powietkin i tak nic nie traci bo nie jest super mistrzem jakimś a na walce z Hopkinsem mógłby w razie porażki dobrze ten pasek sprzedać...

Niech walczą, wcale nie musi dużo przybierać, waga to nie wszystko, ważniejsza jest szybkość, nawet we wzorze na energię z fizyki mamy, że prędkość jest do kwadratu a masa w 1 potędze :) Szczerze to nie mam pojęcia kto by wygrał... myślę że Hopkins nie jest bez szans.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 14-03-2013 13:01:22 
musi przbierac do limitu ciężkiej a w jego wieku niema już powrotu niżej. Hopek dostałby takie lanie od Povietkina że by mu się boksować nie chciało
 Autor komentarza: Adihash
Data: 14-03-2013 13:06:25 
Tego nie wiedziałem, że wyzywał Heja...w każdym bądź razie wg mojej analizy nie miał by szans. Jest wybitny ale na swoje możliwości.
Leżał na deskach z Pascalem a z Anglikiem mogło by się skończyć tragicznie, przegrał z Dawsonem, który został zdeklasoany przez Warda.
Z Wardem ani w pół ciężkiej i w superśredniej nie miał by szans.
 Autor komentarza: coolpix
Data: 14-03-2013 13:28:29 
Shogun o tym,że bhop bał się adamka to daj spokój.z tego co pamiętam adamek nie chciał się zgodzić na pół miliona zielonych.
 Autor komentarza: bezimienny90
Data: 14-03-2013 13:28:31 
hehehe.... Też mi tytuł mistrza. Sovietkin jak się weźmie za siebie to może coś z niego będzie, ale jego pas to coś iście żałosnego. By zostać Mistrzem trzeba pobić Kliczkę i tyle w temacie.
 Autor komentarza: Karule
Data: 14-03-2013 13:34:38 
Pomiędzy nimi jest tylko 3cm różnicy wzrostu niby :)
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 14-03-2013 14:22:31 
Powietkin miałby ogromny problem z trafieniem Hopkinsa.
Bernard nie mógłby za dużo nabrać, nie wiej jaką wage można mieć najniżej w kat ciężkiej ?
Ile Hopkins waży w dniu walki, bo na pewno sporo ponad 80.
Więc do 91 żeby wyjść z C.W to raptem kilka kg.
Byłby zdecydowanie szybszy.
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 14-03-2013 14:49:21 
Np Roy Jones Junior ważył 87, 6 przed walką z Ruizem.
To naprawdę nie jest wielka różnica.
Taka waga byłaby dobra dla Bernarda, bazowałby na szybkości mimo wieku.
Myślę, że mimo, że brzmi to nierealnie to dal niego jest to do cholery możliwe:)
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 14-03-2013 15:20:41 
kochamboks296 - Jones ważył trochę mniej bo o wlazł na wagę w luźnych jeansach i butach (o ile pamięć mnie nie myli)... więc był ok 86 do 102,5...16,5kg to bardzo dużo, zobacz jak Haye wyglądał przy Władzie 14,5kg.

Ale zgodzę się że jest do możliwe...choć dla mnie to taka trochę walka - "dziwadło" próba zdobycia mistrzostwa na bokserze który jest parówą nie mistrzem.
Mistrzów HW teraz jest dwóch i nie sądzą aby Hopek do nich przykozaczył:)
 Autor komentarza: canuck
Data: 14-03-2013 15:28:35 
Kto sie boi Povetkin? Raczej nikt!

Jezeli tacy bokserzy jak Huck albo Hopkins nie boja sie Povetkin, to dlaczego K2 mieli by sie go bac. A tak sugerowali niektorzy forumowicze w przeszlosci!

Povetkin by mial powazne problemy, aby wygrac z jakimkolwiek bokserem z czolowki: Haye, Pulev, Adamek, Thompson, itd. nie wspominajac nawet K2.

Mysle ze Hopkins mialby duze szanse w takiej walce, bo Povetkin nie ma silnego ciosu, nie jest szybki czy atletyczny, a takze ma dziury w obronie, takze sporo inkasuje. Hopkins natomiast by go frustowal ciaglymi zmianami pozycji, rytmu walki oraz kontrami.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 14-03-2013 15:35:47 
canuck - Powetkin w formie miał parę dobrych haków na benka, miał niezłe tempo, potrafił cisnąć miał też kondycję co dodając dużo większa wagę dawało byłoby dużym atutem.

No ale wady które wymieniasz też ma no i ta forma z Hucka;(
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 14-03-2013 16:14:23 
Ale niektorzy sa pojebani.Povietkin dal jedna slaba walke z Huckiem i juz niektorzy nazywaja go grubym bumem i skazuja na porazke z 48 letnim gosciem,co zeby uzyskac limit kategorii ciezkiej musialby przytyc 10kg
W tym wieku oznaczaloby to dla niego smierc
Povietkin dobrze sie czuje walczac z malymi,wacianymi technikami.Wygral z Byrdem,Estrada i Chambersem,wiec zapewne gladko wypunktowalby Hopkinsa

Porownania starego Kata z mlodym RJJ z dupy wziete.Taka samo jak Ruiza do Povietkina
Chociaz w bezposredniej walce postawilbym na Ruiza,to Saszka ze swoja bardzo dobra technika,praca nog,przyzwoita szybkoscia bylby o niebo grozniejszy dla Hopkinsa niz statyczny,nie umiejacy walczyc na dystans Ruiz byl dla Juniora

Do tej walki nigdy nie dojdzie,bo Hopkins to inteligenty facet i wie ze waga ciezka i Povietkin to nie jego bajka
 Autor komentarza: Undisputed
Data: 14-03-2013 16:28:33 
Povetkin nie jest słabym zawodnikiem, ale Hopkins byłby dla niego po prostu niewygodny i dlatego uważam że "Kat" mógłby wyjść z tej walki zwycięsko. Skoro Pascal i Cloud mieli ogromne problemy ze zrobieniem kilkunastu procent skuteczności ciosów w walce z Hopkinsem, to wolniejszy od nich Povetkin miałby problem ze zrobieniem 10% - to po pierwsze. Po drugie, Rosjanin byłby łatwiejszy do kontrowania od ostatnich rywali Hopkinsa. Nie przemieszczałby się tak szybko, ma nie najlepszą defensywę i w związku z tym Hopkins mógłby mieć wysoką skuteczność wyprowadzanych ciosów. Po trzecie, Povetkin nie ma mocnego pojedynczego uderzenia, nawet nie był w stanie znokautować opierającego się bezwładnie o liny Rahmana. To w połączeniu z prawdopodobnie niską skutecznością nie pozwoli mu na znokautowanie Hopkinsa. Po czwarte, Hopkins będzie miał dużą przewagę szybkości, umiejętności technicznych, sprytu, doświadczenia, umiejętności defensywnych, inteligencji ringowej, pracy nóg, wyczucia dystansu, kondycji, i tak dalej, i tak dalej...
 Autor komentarza: neu
Data: 14-03-2013 16:34:26 
andrewsky
Dokladnie to samo mialem napisac na temat tej walki. Porownania Ruiza do Powietkina z kosmosu.
 Autor komentarza: Undisputed
Data: 14-03-2013 16:36:04 
Ale dodam jeszcze że mimo tego iż Hopkins byłby dla mnie faworytem w tej konfrontacji, to także nie uważam żeby mogło do takiego pojedynku dojść. Waga półciężka daje o wiele więcej możliwości (Murat, Shumenov, Cleverly, Pascal/Bute, Froch/Kessler, nawet Abraham/Stieglitz). Povetkin byłby możliwy tylko i wyłącznie w kontekście walki pożegnalnej "Kata". Bo po walce z Rosjaninem nie byłoby dalszych możliwości - walka z Kliczkami w ciężkiej ma taki sens jak walka z Kliczkami w półciężkiej. Albo Kliczko będą poza zasięgiem, albo zamordują się zrobieniem wagi - kompromis jest niemożliwy do osiągnięcia. Povetkin jest mniej więcej wzrostu "Kata", więc to jedyna opcja na wagę ciężką dla niego, ale jak już powiedziałem - na pożegnanie i zakończenie kariery.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 14-03-2013 16:37:18 
Undisputed
Przeciez zeby Hopkins mogl walczyc z Povietkinem o pas WBA regular to musialby conajmniej wazyc 200 funtow +100g.Czyli w kilka miesiecy musialby zrobic ok 10kg
Z tej jego "szybkosci" i mobilnosci zostanie gowno.Povietkin nawet nie musialby go bic,tylko czekac az staruszek wysiadzie kondycyjnie
 Autor komentarza: neu
Data: 14-03-2013 16:15:57 
canuck
Povetkin by mial powazne problemy, aby wygrac z jakimkolwiek bokserem z czolowki: Haye, Pulev, Adamek, Thompson, itd. nie wspominajac nawet K2.

Z czolowki? Masz na mysli czolowa 30-40 HW wymieniajac tych zawodnikow?

Z wyzej wymienionych tylko z Hayem nie bylby faworytem, choc z Pulewem tez by moglby miec problemy. Thompson dostaje od Saszy KO w koncowce walki. Adamek to samo. Obaj za wolni i za slabi technicznie jak na Powietkina.
 Autor komentarza: Kukiz14
Data: 14-03-2013 16:19:20 
Ludzie bez przesady. Idąc waszym tokiem myślenia jedynym godnym rywalem dla Kliczki jest w obecnyej chwili Andre Ward. Opamiętajcie się - nie te lata żeby robić taką wagę.
 Autor komentarza: Undisputed
Data: 14-03-2013 16:37:02 
andrewsky
Ja i tak nie wierzę w tej pojedynek - jest wiele lepszych opcji dla Hopkinsa. Rozpatrywałem go bardziej pod kątem tego co widać. Półciężki Hopkins jest w stanie pokonać ciężkiego Povetkina. Hopkins pomiędzy walkami waży pewnie z ~85 kg, nie musi wchodzić nago na wagę więc można mu "sztucznie" podbić wagę z 4-5 kg (historia to kilka razy pokazała, nawet z wagą wyżej wspomnianego Roya były jakieś kontrowersje, mówiono że jakieś odważniki ma pochowane w kieszeniach, czy coś takiego) i tą metodą musi przybrać już ok 1-2 kg.
Ale to oczywiście wszystko powinno być traktowane na luzie, tak samo jak ta teoria o Royu - tak myślę. Tej walki nie będzie. Tyle.
 Autor komentarza: Undisputed
Data: 14-03-2013 16:39:45 
andrewsky
Mówiono że Roy walce z Ruizem miał pochowane odważniki w kieszeniach, więc wszystko jest możliwe z takim przybieraniem wagi.
A miałem jedynie na myśli że półciężki Hopkins jest w stanie pokonać ciężkiego Povetkina.
Porównuję tak sobie, bo do tej walki przecież nie dojdzie.
 Autor komentarza: Undisputed
Data: 14-03-2013 16:40:30 
Dwa razy, prawie to samo, ale później się wyświetliło pierwsze ;)
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 14-03-2013 17:16:04 
Dajcie spokój, nie wierzę w taką walkę, co ona wnosi? Povietkin nie jest jakimś kelnerem aby go obijał ktoś dwie kategorie lżejszy, oczywiście miał wpadkę z Huckiem, ale wielu bokserów miało ciężkie boje. Wład miał ciężki bój z Peterem, lennox z mercerem czy Trinidad z Vargasem,
Ta walka nie ma sensu, lepiej niech B-hop zostanie w swojej wadze, może unifikować z takim Shumenowem był by faworytem a za wygraną dostał by pas WBA Super, a w USA szumenow i povietkin są równie nieznani
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 14-03-2013 17:39:45 
StonkaKartoflana
Tak naprawdę nie wierzę w tę próbę ale nierealne to to nie jest.

Jeśli mówisz, że Roy miał koło 86 to ci wierzę, bo ja tej wagi nawet nie pamiętam i jak był ubrany.
Hopkins na ważeniu przed Cloudem wyglądam bardzo szczupło, w ringu miał na 100 % powyżej 80 kg.

Wydaje mi się, że jakby próbował walki z Powietkinem to nie robił by wagi jak niektórzy tu myślą, po prostu nie musiał by nic zrzucać przed ważeniem i wszedłby około 85-86 kg.

Mój pierwszy komentarz tu zakładał, że należy mieć wagę powyżej junior ciężkiej aby walczyć w ciężkiej ale jeśli nie ma takiego przepisu ( choć o tym słyszałem przy okazji jakiegoś pojedynku, być może zależne to jest od federacji ) to oczywiście uważam, że Bernard nie robił by żadnego dodatkowego większego balastu, by się nie spowalniac i nie zabijać.

Walka z typu pogłosek, plotek wg. mnie ale pogdybać czasem też można, tylko nie za dużo :)
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 14-03-2013 17:42:32 
Andrewsky
RJJ właśnie walcząc o pas WBA miał wagę taką jak pisaliśmy wyżej. A to by oznaczało, że w tej federacji można mieć poniżej 200 funtów by walczyć o pas w ciężkiej.
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 14-03-2013 17:44:30 
I jeszcze jedno nie zauważyłem aby ktoś porównywał możliwości młodego RJJ do 48 Hopkinsa więc nic z dupy wyciągać nie musisz :p
Chodzi jedynie o wagę.
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 14-03-2013 17:46:51 
Teraz Ruski i tak czeka na Kliczkę i pas zostanie mu zabrany.
Tak sobie marzę, że Hopkins na okrągła rocznicę tj. 50 lat zdobędzie pas może nie w ciężkiej ale w C.W.
Dobre by to było :)
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 14-03-2013 17:50:20 
kochamboks296
Kiedy RJJ walczyl z Ruizem gorny limit kategorii cruiser,byl nizszy niz obecne 200funtow(ok 91kg).Wtedy wynosil cos okolo 86kg.Dlatego Juniorowi bylo latwiej uzyskac dolny limit kategorii ciezkiej
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 14-03-2013 17:54:11 
andrewsky
Mówisz? Kiedyś był 86 kg ale ja nie wiem kiedy to zmieniano.
Jak masz rację to wracam do punktu wyjścia i pierwszego postu, myślałem, że WBA zezwala na walkę w ciężkiej poniżej limitu C.W.
Jesli nie to powyżej 200 funtów dla Hopkinsa jest z pewnością masakrycznym utrudnieniem i drogą w jedną stronę.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 14-03-2013 17:54:43 
Niech Włodarczyk z nim zawalczy ;] Krzysio nie wiedziałby co sie dzieje w ringu.
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 14-03-2013 17:59:03 
Dadzą czasem takie info i się człowiek zastanawia cholera wie po co i dlaczego.
Powietkin czeka na walkę z Kliczko, którą przegra, więc automatycznie odpada bo chyba po porażce nie dostanie znów półpaśca WBA ( choć w tej federacji to może i ćwierć pas dostać )
Dobra walić to.
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 14-03-2013 18:09:25 
Rusek jeszcze w tym roku straci "niby pasek", więc po co Hopkins chce z nim walczyć?
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 14-03-2013 18:20:53 
kochamboks296
Jesli dobrze pamietam limit kategorii cruiser zmieniono w 2004r
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 14-03-2013 19:26:26 
andrewsky w końcu znalazłem od 2003 r.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_zawodowych_mistrz%C3%B3w_%C5%9Bwiata_wagi_junior_ci%C4%99%C5%BCkiej_w_boksie

Ale nie ma dokładnej daty, ta walka była w 2003r.

Ale raczej jest jak piszesz, że wtedy był ten niższy.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 14-03-2013 20:03:37 
andrewsky - Porownania starego Kata z mlodym RJJ z dupy wziete.Taka samo jak Ruiza do Povietkina...

Pierwsze się zgadza...drugie właściwie też - Ruiz przez 14 lat walczył tylko z klasowymi rywalami, tytuł zdobył na Holym (jeszcze w niezłej formie) wychodził do teoretycznie dużo lepszych i często wygrywał, był bardzo aktywny, wstawał po bardzo ciężkich porażkach...
Jakbyś nie wiedział to Lennox zrezygnował z obowiązkowego Ruiza na korzyść Granta! bo ten zapewniał większą kasę przy mniejszym ryzyku.

Powetkin w porównaniu do Ruiza gówno osiągnął, i nie osiągnie bo ma już 34 lata
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 14-03-2013 20:12:48 
kochamboks296 - też mi się zdawało że liczy się tylko limit górny ale w to za bardzo nie wnikałem, z drugiej strony nie pamiętam czy zdarzało się ostatnio żeby na wadze bokser był poniżej dolnego limitu...choć mam jakieś przebłyski z Marquezem.

A na zrobienie na wadze 90 kg z powiedzmy 85 też jest wiele sposobów.

No ale krótko i w temacie to Saszka raczej by go obił. A walkę uważałbym raczej za lekko niesmaczną.
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 14-03-2013 20:51:08 
StonkaKartoflana
A ja miałem przebłyski, że po wadze Chambers vs Adamek ktoś gdzieś wspominał, że Amerykanin zrzucił maksa, bo niżej praktycznie nie mógł, ponieważ bokser z wagi ciężkiej musi miec powyżej limitu C.W

Później tę tezę zniszczyła mi waga RJJ i myślę, może WBA zezwala

Ale nie pomyślałem o tym, że limit C.W zmieniono i przypomniał to andrewsky.

Znajdując rok zmiany 2003 dostałem kolejnego ćwieka, bo ta walka wtedy była.

Także poległem, mózg mi się sprał przez te plotki Kat versus Grubcio.
 Autor komentarza: canuck
Data: 14-03-2013 21:00:06 
@neu: Chyba cos ci sie nie zgadza w Twoich komentarzach:

= Povetin-Haye: Zdecydowany faworyt Haye, ze wzgledu na szybkosc, dynamike, prace nog oraz sile ciosu.

= Povetin-Pulev: Lekki faworyt Pulev, bo wiekszy, silniejszy oraz twardszy;

= Povetkin-Adamek: Trudno powiedziec, ale Adamek nie bylby bez szans, gdyby walczyl madrze, konselwentnie, wyprzedal oraz czekal na kontry.

= Povetkin-Thompson: Tony to duzy niewygodny oraz doswiadczony mankut. Z K2 nie wygra, ale z kazdym innym jak najbardziej ... Tony lekkim faworytem.

Co ten Povetkin pokazal, zeby go uwazac za faworyta z kimkolwiek z czolowki?
 Autor komentarza: canuck
Data: 14-03-2013 21:01:43 
Hopkins wietrzy szanse na zdobycie paska w HW, co by jeszce bardziej dodalo do jego status jako legendy.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 14-03-2013 22:11:39 
hehehe super :D wierze ze hopek wypunktuje povetkina spokojnie........bedzie bazowal na swojej zelaznej kondycji ktorej povetkin jak wiemy nie posiada

powiem nawet ze hopek jest w stanie osmieszyc povetkina jezeli bedzie konekwentnie trzymal dystans (bo nie ma co wdawac sie w klincze)
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 14-03-2013 22:42:29 
stonka
Mnie nie chodzi o osiagniecia Ruiza i Povietkina,tylko o styl w jakim walcza,technike,szybkosc itd.
Ruiz nie lubil malych zwinnych,sliskich technikow stad porazki z Toneyem i RJJ.Natomiast Povietkin dobrze sobie poczyna z takimi rywalami,dlatego ze stary Hopkinsem utoczonym do limitu hevy powinien sobie poradzic

Co do tego,ze Lennox wybral Granta zamiast Ruiza,ktory byl wtedy obowiazkowym pretendentem WBA to,sam Lewis twierdzil ze Nudziarz jest zbyt slaby zeby z nim walczyc...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.