ZAVECK CHWALI THURMANA

Trochę w cieniu wyczynu Bernarda Hopkinsa swój egzamin w sobotnią noc zdał Keith Thurman (20-0, 18 KO), będąc lepszym od Jana Zavecka (32-3, 18 KO) w każdej z dwunastu rund.

Słoweniec to były mistrz świata i pomimo porażki nadal ścisła czołówka kategorii półśredniej, jednak w potyczce z obiecującym Amerykanin nie miał praktycznie nic do powiedzenia. On sam to zauważył i teraz wypowiada się o umiejętnościach Thurmana z najwyższym uznaniem.

- Keith był ode mnie dużo lepszy i jedyne co mi pozostało, to po prostu mu pogratulować. Przed tym facetem nie tylko tytuł mistrza świata, ale również świetlana przyszłość - zapewnia Zaveck.