BALMACEDA PRZECIWNIKIEM GROVESA W LONDYNIE

Argentyńczyk Dario German Balmaceda (11-6-2, 7 KO) będzie rywalem George’a Grovesa (16-0, 12 KO) podczas zaplanowanej na najbliższą sobotę gali w Wembley Arena. Dla Grovesa będzie to debiut pod banderą grupy Matchroom Boxing, z którą związał się kontraktem po rozstaniu z Frankiem Warrenem. Przy okazji potwierdzono, że niepokonany zawodnik z Londynu wystąpi też 25 maja na gali w O2 Arena z udziałem Carla Frocha (30-2, 22 KO) i Mikkela Kesslera (46-2, 35 KO).

- Praca z Matchroom to dla mnie wielka szansa. Znamy się z Eddie’em Hearnem od jakiegoś czasu, robi świetną robotę i jestem podekscytowany, że mogę być częścią jego działań. Bardzo się cieszę na walkę w Wembley Arena, to doskonałe miejsce do boksowania. Na przestrzeni ostatnich 18 miesięcy stoczyłem tylko trzy walki. To nie jest zbyt dobry wynik, jestem więc zadowolony, że teraz będę regularnie między linami. Jestem zdrowy, ciągle trenuję i otrzymałem już od Eddie’ego obietnicę, że będę częściej boksować – powiedział Groves.

Starcie Brytyjczyka z Balmacedą, który po raz pierwszy wystąpi poza granicami swojej ojczyzny, zakontraktowano na dziesięć rund. W innych ciekawych walkach w Londynie wystąpią między innymi Darren Barker (24-1, 15 KO) i Simone Rotolo (35-3, 15 KO) oraz Lee Purdy (19-3-1, 12 KO) i Carson Jones (34-9-3, 24 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: ElChapinho
Data: 04-03-2013 15:51:07 
Szybkie KO się zapowiada.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 04-03-2013 19:06:06 
Groves o swojej nowej stajni mówi w identycznych słowach jak chwilę po podpisaniu kontraktu z Warren Promotions... Według mnie chłopak źle zrobił odchodząc od Franka Warrena. Eddie Hearn zapewne obiecał mu walkę z Frochem, a Groves zapewne uwierzył, że będąc w tej samej stajni pojedynek będzie łatwy do zorganizowania. Nic z tych rzeczy. Kobra końcem maja walczy z Kesslerem, później Stevenson, następnie Ward, kto wie czy w międzyczasie nie będzie rewanżu z Bute... A Warren ma teraz ogromny problem! Wielka, świetna gala na której mieli wsytąpić Chisora, Cleverly, Groves i Burns zapewne stoi pod wielkim znakiem zapytania...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.