DIMITRENKO Z BYŁYM RYWALEM WAWRZYKA

Już za tydzień kolejną walkę po dotkliwej porażce z rąk Kubrata Pulewa (17-0, 9 KO) stoczy były mistrz Europy w wadze ciężkiej Aleksander Dimitrenko (33-2, 21 KO). Pochodzący z Ukrainy lecz reprezentujący Niemcy pięściarz zmierzy się na ringu w hamburskiej CU Arenie ze znanym europejskim journeymanem Ivicą Perkovicem (19-18, 14 KO) na dystansie ośmiu rund.

38-letniego chorwackiego przeciwnika Dimitrenki pamiętamy z walki z naszym Andrzejem Wawrzykiem (26-0, 13 KO), przegranej dwa lata temu na punkty podczas gali w Krynicy. Trzeba przyznać, że prezentował się wtedy fatalnie i można przypuszczać, że będzie łatwym celem dla doświadczonego "Saszy".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MLJ
Data: 02-03-2013 09:19:51 
Wasilewski powinien zestawić Wawrzyka z Dimitrenką. "Cycu" kontra "Sraczka". Obaj to połamańcy, jeden fizyczny, drugi psychiczny. Szansa na skok rankingowy dla Andrzeja. Znając jednak życie, najpierw przetarcie po kontuzji, potem journeyman, a potem grozny węgier.I tak budowanie rankingu z oczekiwaniem na title shota o EBU.
 Autor komentarza: albert223
Data: 02-03-2013 10:09:58 
Po jurneymanie zawsze jest kontuzja.
 Autor komentarza: YuuriBoxing
Data: 02-03-2013 10:16:49 
idealny rywal na poziomie "Sraczkamena"
 Autor komentarza: PawelWolak29
Data: 02-03-2013 10:52:21 
on już tylko takich wariatów będzie bił i dorabiał do emetytury. ta piczka niczego nie osiągnie i o tym wie
 Autor komentarza: Clevland
Data: 02-03-2013 10:57:55 
Dimitrienko dla Wawrzyka ?

Można by było zobaczyć Wawrzyk dance 2:
http://www.youtube.com/watch?v=ZTOV-fO5qRU

Możliwości Wawrzyka są znane i uważam że ma szanse pobić rekord 50-0,25KO
Oczywiście ze stosownymi przeciwnikami, czyli bratankami Węgrami.

Alberta Sosnowskiego ma szansę pokonać.

Albert pełni rolę journeymana- wiadomo menadżer/agent/promotor Zbarski gali dla swoich podopiecznych nie zorganizuje.
Grzegorz Super G Proksa walczy od 2004r. tylko nigdy nie walczył w Polsce.
Zbyt wielu polskich kibiców, byłoby oburzonych że Proksa jest tak fatalnie promowany / prowadzony.
 Autor komentarza: bak
Data: 02-03-2013 11:40:30 
Dimitrenko znalazł się na najgorszym z możliwych etapów w karierze- odbudowywanie kariery po kompromitującej porażce na bumach i brak promotora. Z Dimitrenkiem każdy lepszy zawodnik (oprócz Alberta) zrobiłby co chciał. Nawet wypalony journeyman Sprott bawił się nim w ringu, ale go oszukano.
 Autor komentarza: albert223
Data: 02-03-2013 12:13:50 
Węgrzy przysyłają nam swoich bokserskich kelnerów tak jak kiedyś Tokaj.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 02-03-2013 12:22:30 
Dimitrenko nie jest aż tak chujowy jak piszecie!!! już raz wszyscy pisali, że zemdlał ze strachu w szatni jak zobaczył na wadzę muskulaturę Dragona..nieco kopara pajacom opadła gdy Dimitrenko omal Alberta nie zabił...
Oczywiście żaden z niego wielki bokser, ale w tej chwili to równy przeciwnik dla Tomasza D&D Adamka, biorąc pod uwagę że Adamek wybitnie nie lubi dryblasów.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 02-03-2013 12:56:22 
Stonka
gdyby walka odbyla sie w pierwszym terminie to uwazam ze Albert by ja wygral
 Autor komentarza: odyniec
Data: 02-03-2013 13:00:29 
a Wawrzyka uwazam za tak samo podatnego na ciosy jak dzisiejszego Dragona tyle ze slabszego technicznie wiec w ich ewentualnej walce nie widzial bym wyraznego faworyta a chetnie bym ja obejrzal tylko ze Yale nigdy do niej nie doprowadzi chyba ze jak Sosna sie calkiem zastarzeje
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 02-03-2013 13:03:41 
odyniec...gdyby.. Nie sądzę że przez te (3 miesiące ???) Albert się zestarzał...A jak niedyspozycja Dimitrenki wybiła z rytmu treningowego Alberta to to samo tyczy się Saszki
 Autor komentarza: AnanRukan
Data: 02-03-2013 13:21:46 
A nie miał walczyć z tym dziadkiem co stoczył 4 walki ?
 Autor komentarza: boksjor
Data: 02-03-2013 15:14:18 
Miło, że temat walki Dragon & Wawrzyk został przez was podchwycony ;)
Ta walka byłaby dobra bo spotkałoby się dwóch bokserów na podobnym poziomie. Niestety Wasyl nie ma kasy na taką walkę i Wawrzyk będzie pełnił rolę takiego Bonina, zapchajdziury karty walk.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 02-03-2013 20:32:04 
Stonka

Dimitrenko równym przeciwnikiem dla Adamka ? Rozumiem niechę do Tomka, ale Chyba Cię trochę fantazja poniosła. Waciany Eddie Chambers oprócz zdeklasowania Sraczki, posłał go nawet na dechy. Pulew też go znokautował "petardą" :) On się wywraca, jak w swoim wczesnym etapie Wład Kiczko, trochę ze zmęczenia, trochę przez szczękę, a trochę przez głowę.
 Autor komentarza: bak
Data: 02-03-2013 21:58:46 
@boksjor

Andrzej jest dużo lepszy od Bonina! Zresztą widzieliśmy sami, w bezpośredniej konfrontacji zdeklasował go do 0.
 Autor komentarza: bak
Data: 02-03-2013 22:05:11 
Andrzej Wawrzyk to jeden z najbardziej niedocenianych polskich ciężkich. Ostatnio dał radę z najlepszym rosyjskim journeymanem Denisem Bachtowem, bardzo twardym, ograł do 0 solidnego Bertino, pokonał przed czasem twardego Devina Vargasa, a przede wszystkim w 2009 wysoko na punkty Mazikina. Chłopak po prostu został zrzucony na drugi plan, bo Wasilewski woli promowoać Szpilkę i wszystkie siły przekłada na niego.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.