MARTINEZ O CHAVEZIE I GOŁOWKINIE

Wczoraj Sergio Martinez (50-2-2, 28 KO) obchodził 38. urodziny, ale nie należy się spodziewać, by zakończył karierę w ciągu najbliższych miesięcy. 27 kwietnia na gali w Buenos Aires "Maravilla" zmierzy się z niepokonanym Martinem Murrayem (25-0-1, 11 KO), a planami wybiega już do rewanżowej potyczki z Julio Cesarem Chavezem Juniorem (46-1-1, 32 KO) oraz walki z niebezpieczym Giennadijem Gołowkinem (25-0, 22 KO), w którym wielu upatruje następnego króla wagi średniej.

Argentyńczyk chętnie przystanie na rewanż z synem meksykańskiej legendy, ale będzie wymagał przeprowadzenia co najmniej sześciu testów antydopingowych w okresie kilku tygodni przed walką. - Powinno być więcej niż sześć badań w ostatnich dwóch miesiącach przed pojedynkiem, w tym badania krwi. To są moje warunki.

Starcie z 30-letnim Kazachem to jeszcze dalsza przyszłość, prawdopodobnie rok 2014. - Z Gołowkinem też trzeba się liczyć. Myślę, że on będzie kiedyś królem wagi średniej. Najpierw muszę zmierzyć się z Murrayem, potem będziemy rozmawiać o potyczce z Gołowkinem - kończy Martinez.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Boban81
Data: 22-02-2013 08:14:52 
Martinez - Golovkin...kurwa...to będzie walka roku (jeśli do niej dojdzie).
 Autor komentarza: bak
Data: 22-02-2013 09:16:08 
A co z Grześkiem Proksą?
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 22-02-2013 10:14:41 
Przynajmniej nie powiedział że absolutnie jest to wykluczone, i nie mówi że się zesrał, ale być może 2014 rok, no i wtedy GGG po kilku dobrych walkach byłby rywalem na wielkie widowisko
 Autor komentarza: ThaRealest
Data: 22-02-2013 11:13:33 
Oczywiście Martinez się wystraszył. Ward też się boi Gołowkina. Na samą myśl o nim, to obydwaj dostają pryszczy na dupie ze strachu.
Nie wspominając już o Floydzie.. który jak jest taki kozak i uważa się za najlepszego to niech wyskoczy do Gienka. Żaden z nich nie wyjdzie do Kazacha, bo widzieli jego sparingi z zawodnikami wagi ciężkiej, ja też widziałem i rewelacja.
 Autor komentarza: milosz762
Data: 22-02-2013 11:20:27 
tHE REALEST tu masz racje
oJ DUŻO ZAWODNIKÓW Z ŚRDENIEJ BOI SIĘ GOŁOWKINA TAK TO WIDZE
Kazach ma poteżny cios jak na srednią i wsuper sredniej miałby swoją wymowe ze swoim cisoem
desktrukcyjny styl dla każdego zawodnika na świecie z kategorii średniej i dla czołówki super średniej

już teraz mam wątpliwości czy Martinez byłby faworytem w walce z Gołowkinwem

ale walka by była hitem roku w średniej!
 Autor komentarza: wwoojjtteekkpp
Data: 22-02-2013 11:50:54 
To tylko ironia ze strony ThaRealest...
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 22-02-2013 11:59:37 
Jeśli chodzi o Meywethera to wg mnie on jest za mały (w sensie jego naturalnej wagi oczywiście) zarówno dla Martineza, Warda i Gołowkina.
Np. z Cotto walczył grubo poniżej limitu.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 22-02-2013 12:18:57 
Oczywiście, że Floyd za maly. Ale dla większości laików to, że jest królem p4p zobowiązuje go do walk ze znacznie większymi, jak choćby Martinezem, czy Golowkinem. Za niedlugo uslyszymy, że powinien wyjść również do Frocha...
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 22-02-2013 12:21:37 
Martinez oklepie Gienka, miażdzy go zasięgiem...
 Autor komentarza: Adihash
Data: 22-02-2013 13:07:57 
Ja bym wolał aby Martinez sprawił oklep Floydowi niż Gołowkinowi.
Floyd nie dostał jeszcze nikogo na hi endowym poziomie na tak długą istniejącą karierę a to powinno być już dawno uczynione.
Walka z Gołowkinem jeszcze nie ma sensu bo Kazachstanin jest zbyt krótko w boksie zawodowym, to się nie równa, to się nie przekłada na sprawiedliwe zestawienie.
 Autor komentarza: JAx00
Data: 22-02-2013 13:50:34 
Martinez obija gienkia , maywetahera tez by z trudem ale wypykal
 Autor komentarza: Emsiem
Data: 22-02-2013 14:07:55 
Kazachstanin :)
Pozdrawiam!
 Autor komentarza: ThaRealest
Data: 22-02-2013 15:49:08 
milan, swieta lasu nie bedzie...

@wwoojjtteekkpp

oczywiste jest to, ze nie pisalem tego powaznie...

@Lukasz

co tam Froch ! Floyd walczyl z dwa razy wiekszym Big Showem hehe... wiec Carl tak naprawde to chuj a nie przeciwnik... :)))
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.