REES CHWALI BRONERA

Gavin Rees (37-2-1, 18 KO) ma sobie sporo do zarzucenia po dzisiejszym pojedynku w Atlantic City, ale z drugiej strony docenia wielką klasę swojego pogromcy - Adriena Bronera (26-0, 22 KO).

- Nie ukrywam, że jestem zawiedziony tym co pokazałem w ringu. Popełniłem sporo prostych błędów, które kosztowały mnie porażkę. Jestem także przekonany, iż posiadam znacznie wyższe umiejętności niż pokazałem kibicom dzisiaj. To nie był po prostu mój dzień. Co do mojego rywala, to trzeba mu oddać, że jak na wagę lekką jest niewyobrażalnie trudny do pokonania. Wiedziałem co prawda przed walką, że potrafi mocno uderzyć, jednak nie przypuszczałem, że aż tak mocno. Byłem oszołomiony po jego ciosach. Bez wątpienia Broner jest najlepszym bokserem, z jakim do tej pory przyszło mi rywalizować - przyznał z uznaniem dla championa dzielny Walijczyk.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Jajunio
Data: 17-02-2013 12:13:12 
Broner mógł go zastopować w każdej z rund. Ta walka to był wielki mistmatch. Czekam na jakiegoś trudnego rywala dla Bronera i znowu będą problemy jak z Ponce de Leonem, z którym tak naprawdę co najwyżej zremisował.
 Autor komentarza: Wojan06
Data: 17-02-2013 12:27:21 
Według mnie Broner przez pierwsze 2 rundy chciał zobaczyć co Rees pokaże. Dopiero później zaczął walczyć, a właściwie się bawić. Jak dla mnie przyszły król P4P.
 Autor komentarza: William
Data: 17-02-2013 12:34:30 
dokładnie Wojan06 to samo dostrzegłem ,czytałem tu wiele opinii że to jego słabość i że w pierwszych rundach można Go zaskoczyć ,nie wydaję mi się ,twierdze iż Adrien robi to celowo ,sprawdza przeciwnika a pozniej przyspiesza
 Autor komentarza: Miezwinsky
Data: 17-02-2013 12:41:00 
Nie wygrał, bo nie miał prawa tego wygrać. Przewaga warunków fizycznych była zbyt duża, oczywiście umiejętności Broner ma bardzo duże i masę talentu, ale wybaczcie panowie to trochę wyglądało jakby dorosły facet obijał młodego chłopca. Broner moim zdaniem powiniem pójść kategorie wyżej.
 Autor komentarza: Darxoon1
Data: 17-02-2013 13:41:52 
"Nie wygrał, bo nie miał prawa tego wygrać. Przewaga warunków fizycznych była zbyt duża, oczywiście umiejętności Broner ma bardzo duże i masę talentu, ale wybaczcie panowie to trochę wyglądało jakby dorosły facet obijał młodego chłopca. Broner moim zdaniem powiniem pójść kategorie wyżej."

W pełni sie zgodze, Rees dał bardzo dobrą walke - próbował ... ale to troche jakby Broner poszedł na Kliczke ... no nie ma możliwosci - dysproporcja zrobiłą swoje .. chodz te 2 pierwsze rundy będą legendarne :)

- i pewnie pośłużą jako materiał przyszłym przeciwnikom.


Czekać należy na walke Bronera z kimś jego gabarytów, i z pier.... ciem jak należy - wtedy ta cała szopka może sie zakończyć :)
 Autor komentarza: Miezwinsky
Data: 17-02-2013 13:54:09 
Darxoon1

Dokładnie tak samo uważam, pierwsze dwie rundy przez chwile zwiastowały małą niespodzianke, zwłaszcza ten lewy sierp który wyłapał Broner.
Moim zdaniem to było po prostu lekkie zlekceważenie Reesa właśnie z powodu tak dużych dysproporcji w warunkach fizycznych.

Broner zdecydowanie powiniem się zmierzyć z kimś o podobnych warunkach w dodatku takim który wywiera ciągłą presję i wtedy zweryfikujemy Bronera, któremu oczywiście umiejętności nie zabieram, ale biorąc pod uwagę że tak bardzo wzoruje się na Floydzie to niestety ale defensywnie jest "lata świetlne" za swoim idolem
Takie moje zdanie
 Autor komentarza: ThaRealest
Data: 17-02-2013 15:22:19 
A co było takiego szczególnego w tych dwóch pierwszych rundach, że miałyby być legendarne ? Zbyt daleko idące wnioski wyciągacie. Nie było w nich nic, co by mogło zwiastować jakąkolwiek nawet najmniejszą niespodziankę.
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 17-02-2013 16:03:12 
Rees i tak dał dobrą walkę, przecież każdy kto choć trochę zna się na boksie to wiedział że gavin nie miał szans, po prostu nie ma takiego talentu ani stylu na Bronera, jedyny atut w tej walce to waleczność co jest za mało jak na takiego cwaniaka jak Adrien, Wyzwaniami w tej dywizji są Abril, Vazquez, Burns natomiast rees to był solidniak ale już i trochę wyboksowany ale nigdy wybitny
 Autor komentarza: canuck
Data: 17-02-2013 20:07:50 
Rees nie ma warunkow fizycznych w porownaniu z Broner. Ambitny, twardy, solidny, ale rzemieslnik

Broner jest duzy i silny, jak na ta wage (135 funtow). Z jego sila oraz umiejetnosciami bedzie mogl z powodzeniem walczyc w WW (140 funtow) jak "wyczysci" nizsza wage.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.