WAŁUJEW STRACIŁ NADZIEJĘ NA WALKĘ POWIETKINA Z KLICZKO

Nikołaj Wałujew (50-2, 34 KO) ostatni raz na ringu pojawił się jeszcze w 2009 roku i o powrocie już nie myśli. Interesuje się za to sytuacją w boksie, oczywiście ze szczególną uwagą śledząc poczynania najlepszych pięściarzy dywizji ciężkiej.

Dwukrotny mistrz świata wszechwag jeszcze miesiąc temu miał nadzieję zobaczyć swojego bliskiego kolegę - Aleksandra Powietkina (25-0, 17 KO), w akcji przeciwko Władimirowi Kliczce (59-3, 51 KO). Dziś jednak po ostatnich wypowiedziach z obu stron nie ma wątpliwości, że do ich walki jest dalej niż bliżej.

- Cóż, wygląda na to, że do ich spotkania raczej nie dojdzie. Po ostatnich wypowiedziach obu stron szanse na to mocno spadły. Jeśli "Sasza" powoli myśli o zakończeniu kariery, to z pewnością taki pojedynek byłby dla niego punktem kulminacyjnym. Z drugiej strony może jeszcze poboksować z innymi czołowymi zawodnikami. Na przykład walka z Davidem Haye'em, bo to byłaby głośna potyczka - stwierdził Wałujew.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: przyczajony
Data: 13-02-2013 17:03:43 
Tak, walka Saszy z Hayem byłaby głośna, ale oznaczałaby pewną porażkę Rosjanina (być może koniec kariery niezdecydowanego chłopca)
 Autor komentarza: arnold82
Data: 13-02-2013 17:14:22 
A ja miałem nadzieję na walkę na Wałka z którymś z braci. Nigdy do nich nie wyszedł więc niech się nie wymądrza.
 Autor komentarza: ThaRealest
Data: 13-02-2013 17:21:16 
Zawsze się zastanawiałem czy któryś z Kliczków byłby w stanie posadzić na dupie Wałujewa.. no ale nic, trzeba zastanawiać sie dalej.

Haye faktycznie mógłby się pokusić wreszcie o jakąś walkę, nawet jeśli nie miałby być to Vit, to trudno. Povetkin ? czemu by nie... Byłoby ciekawie.
 Autor komentarza: tysiok
Data: 13-02-2013 17:36:14 
Do walki Saszy z Władem dojdzie na pewno czy tego będą chcieli czy nie.
Co do ich tłumaczeń , który chciał a który nie chciał walczyć to zawsze miałem wrażenie ,że Sasza się migał ale i Wład nie kwapił się do walki.


Autor komentarza: ThaRealest Data: 13-02-2013 17:21:16
Zawsze się zastanawiałem czy któryś z Kliczków byłby w stanie posadzić na dupie Wałujewa.. no ale nic, trzeba zastanawiać sie dalej.

Ja się zastanawiałem czy do takiej walki w ogóle by doszło .
Jestem pewny ,że obaj posadzili by Nikołaja .
 Autor komentarza: Pyskaty
Data: 13-02-2013 17:40:14 
tysiok

Skąd ta pewność?
 Autor komentarza: przyczajony
Data: 13-02-2013 17:46:32 
Też jestem pewien ze którykolwiek z braci by znokautował Nikołaja. Omal nie zrobił tego Haye pod koniec walki w 12 rundzie, gdy zadał lewy sierpowy. Jeszcze jeden lub dwa czyste ciosy i byłoby po walce. W dodatku bracia są wyżsi i mają większy zasięg od Haye, więc ich ciosów byłoby więcej.
 Autor komentarza: tysiok
Data: 13-02-2013 18:11:02 
Wałujew nie trafił Haye'a, Ruiza, Holyfielda czy McCline'a i nie trafiłby braci a biorąc pod uwagę większe niebezpieczeństwo z ich strony szybko nadziałby się na kontre o ile nie zostałby wcześniej zamknięty .
Haye pokazał (chyba jako pierwszy) ,że odporność na ciosy Wałujewa była mizerna .
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 13-02-2013 18:12:51 
@przeczajony
Nie sądzę aby Haye zdołał dokończyć nawet naruszonego Wałujewa... Rusek musiałby się przestać kompletnie bronić. Moim zdaniem skoro Władimir nie usadził Wacha to nie usadziłby również Wałujewa. Witalij tym bardziej. Choć też muszę przyznać, że zawsze ciekawiła mnie walka Wałujewa z którymś z Kliczków, nawet jeżeli Wałujew nie miałby kompletnie szans w starciu z nimi to i tak fajnie było by zobaczyć Kliczków w ringu z kimś przy którym nawet oni wyglądają na niewysokich.
 Autor komentarza: MarlonBrando
Data: 13-02-2013 18:31:04 
Haye musiałby dostać megagaże aby wyjść i oklepać Powietkina. A raczej taka walka aż takich kokosów nie przyniesie
 Autor komentarza: Pyskaty
Data: 13-02-2013 18:32:52 
przyczajony

Haye to ten Anglik, który posadził na dupie Chisorę w 5 rundzie? Tego samego Chisorę, z którym Witalij Kliczko przewalczył 12 rund? :)
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 13-02-2013 18:35:14 
A cóż to Wach nie może mieć twardszej głowy niż Nikołaj??
Też zawsze chciałem zobaczyć w szczególności Vitalija z Rosjaninem w ringu ale tak jak pisał ktoś wyżej trzeba po prostu dalej się zastanawiać.
Haye był za bardzo "bojaźliwy" i ostrożny w tej walce, myślę że Vitek aż tak zachowawczo by nie walczył co równa się większej ilości ciosów.
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 13-02-2013 18:39:43 
Kiedyś było głośno o negocjacjach pomiędzy Vitalijem a Wałujewem, do walki nie doszło ponieważ kliczkowie proponowali śmieszne kwoty (milion dolców a vitek miał skosić 10mln) Natomiast Nikoś ma prawo wypowiadać się o boksie, zwłaszcza że był mniej lub bardziej sprawiedliwie dwukrotnym mistrzem w hw, teraz pewnie wygodnie grzeje dupę jako poseł dumy rosyjskiej
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 13-02-2013 18:41:30 
A co do wyniku walki np. Vit vs Nikoś to obstawiam że vitek wygrał by na punkty natomiast wład chyba przed czasem, ale to są tylko domysły które już raczej nigdy nie zostaną zweryfikowane
 Autor komentarza: ThaRealest
Data: 13-02-2013 18:52:34 
Nie no... tysiok, chyba troche przesadzasz... Walujew mial mizerna odpornosc na ciosy ? To ze rusek zatanczyl po ciosie Haye'a to fakt, ale dostal poteznego cepa niesionego z polowy ringu, z tego co pamietam prosto w szczeke...
Akurat odpornosc Walujew moim zdaniem posiadal bardzo dobra...


MarlonBrando

Kwestia wypromowania walki... w tym przypadku David szybko rozdmuchalby to wydarzenie, Povietkin akurat anonimem takze nie jest... walka z marketingowego punktu widzenia wbrew pozorom by sie dobrze sprzedala.

ps. wiem to, bo cop mi powiedzial.
 Autor komentarza: endriu
Data: 13-02-2013 19:02:04 
Wałujew doskonale wie jak się negocjuje z Kliczkami jak jest się nie mile widziany :)
 Autor komentarza: arp
Data: 13-02-2013 19:02:54 
@pyskaty

Haye nie zastopował Ismaila Abdoula, chcesz powiedzieć, że Włodarczyk ma mocniejszy cios od Haye'a i braci?
 Autor komentarza: Pyskaty
Data: 13-02-2013 19:08:03 
arp

Nie. Chcę powiedzieć, że twierdzenie, iż którykolwiek z braci Kliczko z pewnością znokautowałby Wałujewa, jest dla mnie śmieszne :)
 Autor komentarza: endriu
Data: 13-02-2013 19:23:18 
Vitek nie ustrzelił by Walujewa nie dał rady usadzić nieprzytomnego Briggsa czyli nie ma takiego legendarnego ciosu
 Autor komentarza: Pyskaty
Data: 13-02-2013 19:25:20 
endriu

Oczywiście, że nie ma. Witek zazwyczaj nokautował kumulacją ciosów, a nie pojedynczym ciosem.
 Autor komentarza: MrT
Data: 13-02-2013 19:33:42 
Oprócz tego że to Vitek pobił rekord najmniejszej ilości rund w pierwszych bodajże 26u walkach... Dopiero chyba niedawno Go Wilder przebił...
Wilder jest uważany za gościa z potężnym ciosem?
 Autor komentarza: gerlach
Data: 13-02-2013 19:44:12 
K2 Kasa Kliczko
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.