RAFAEL: SZPILKA TO NIC SPECJALNEGO, ALE CÓŻ TO BYŁA ZA WALKA!
Wpływowy amerykański ekspert bokserski, pracujący dla ESPN Dan Rafael, po zakończonej przed chwilą walce nie dołączył do licznego grona fanów talentu Artura Szpilki (13-0, 10 KO), ale był zachwycony poziomem emocji, jaki polski prospekt wespół z bardzo walecznym, ale strasznie ograniczonym Mike'em Mollo (20-4-1, 12 KO) zgotowali kibicom na gali w UIC Pavilion w Chicago.
Obydwaj zawodnicy byli zranieni po kilka razy. Szpilka lądował na deskach w rundzie pierwszej i czwartej, a Mollo w szóstej, kiedy został ciężko znokautowany lewym prostym Artura. Rafael na bieżąco komentował przebieg pojedynku na Twitterze.
- To szalona walka w wadze ciężkiej! O mój Boże, co za walka!!! To już koniec! Mollo właśnie został zmiażdżony w szóstej rundzie - pisał w kolejnych postach znany dziennikarz. - Szpilka nie prezentuje niczego specjalnego, ale to była niesamowita walka. Szkoda, że nie pokazano jej na ESPN 2.
Jedyne co jest plusem w zestawieniu z innymi prospektami to wiek , jest po prostu młodszy od tych "prospektów" o 5-7 lat zazwyczaj.
Walka kapitalna a Szpilka to wg. mnie duży talent, który się uczy.
Tak jak mowisz...
Spójrz na Włodara to właśnie Łapin jest idealnym trenerem dla Szpilki. Jeżeli nauczy go walczyć ze szczelnej gardy tak jak Włodara, i Szpilka z wiekiem (może) się uspokoi to ma realne szanse zrobić karierę. Jako promotor do pierwszej 20 przez najbliższe 5 lat bym go nie puszczał, trening, trening i jeszcze raz trening. Z Adamkiem oraz Wilderem to go nie widzę na daną chwilę. No i mógłby zadbać o swoje ciało, z 7 kg mniej ładnie odbiłoby się na szybkości.
Rafael jak akżdy ma parwo do swojego zdania ale nie jest żadną wyrocznia bo zycie pokazuje ze każdy sie myli
Opinia Rafaela jest uzasadniona. Artur miał bardzo dobre momenty, ale i głupot też wiele narobił. Z Abdusalamovem tak łatwo by wstać nie było.
Jasne, że były błędy w walce i na razie gadanie o przyszłym mistrzostwie świata czy Europy Szpila i jego kibice mogą odłożyć między bajki
Ale jeśli chodzi o polską wagę ciężką to po ostatnich słabych walkach Adamka i żenadzie Wacha oraz braku prospektów, którzy już walczą z kimś konkretnym - to było jednak coś, czyli chociaż emocje i chociaż zwycięstwo
Nie ma sensu wieszanie psów na zawodniku wagi ciężkiej który ma 23 lata i chociaż nie dyga...nikt nie wie gdzie będzie za kilka lat - to zależy jak będzie ciężko harował, kto go będzie trenował i kto i jak prowadził jego karierę
narazie technika i jeszcze raz technika, różnorodność i szybkość kombinacji, dużo lepsze korzystanie z prawego prostego, umiejętność lepszego poruszania się w ringu oraz zachowania w półdystansie i OBRONA to rzeczy do przepracowania zamiast szczekania w mediach
szkoda , że mimo młodego wieku jest taki schematyzm i braki zmian tempa walki ale to już do trenera chyba należy, he
Szpila dał emocjonującą walkę. To, że jest tak lansowy w mediach i rozpoznawany przez społeczeństwo to nie tylko zasługa jego pozaringowych ekscesów, ale również i walk, zawsze się w nich coś dzieje i jest ciekawie! Wczorajsza walka Szpilki z Mollo mimo, że była formalnie 3-cią walką wieczoru, to przysporzyła publice więcej emocji niż obie walki Castillio i Moliny razem wzięte!
Oczywiście hejterzy będą hejtować dalej, ale pamiętajcie, że to była dopiero 13-sta zawodowa walka chłopaka. Jest prowadzony naprawdę odważnie i pozostaje mieć nadzieję, że z takich walk jak wczoraj będzie wyciągał wnioski i będzie to dla niego cenne doświadczenie! Chłopak dwa razy leżał na deskach, choć za pierwszym razem nie powinno być liczenia, ale już za drugim razem, kiedy został trafiony idealnie w punkt zdołał się pozbierać, pokazał charakter i szacunek dla niego za to!
Piszesz tu o Maddalone z Adamka, że niby lepszy niż Mollo itd. Na jakiej podstawie? Jak możesz tak pisać, skoro nie zostali ze sobą bezpośrednie skonfrontowani??? Styl robi walkę, a Mike wczoraj naprawdę był mega zmotywowany, walkę sprowadził do poziomu ulicy, często atakował nieprzepisowo i chaotycznie. Z takim zawodnikiem ciężko się walczy w ringu!
Hejterzy dalej będą hejtować, a Szpila niech robi swoje. Chłopak ma dopiero 23 lata i całkiem ciekawą rozkładówkę. Ciągle się uczy, niech robi postępy i idzie do przodu!
Walka nie była dramatycznie słaba jak to śmiesz twierdzić. Dramatycznie słaba jest za to Twoja pisownia, bo nie ma w naszych słownikach wyrazów jak "durzo" czy "haotyczny". Także popracuj pierw nad właściwą pisownią. I nie wyjeżdżaj w temacie Szpilki z Adamkiem, Mormeckiem, Kliczko i Maddalone. Adamek też leżał z Walkerem, no i co z tego? Pierwsze liczenie Szpili mocno kontrowersyjne, bo praktycznie zepchnięty do parteru i jak już upadał został uderzony. Drugi knockdown pokazał, że chłopak musi popracować nad obroną, bo ta jest dziurawa niczym ser szwajcarski. A jak już tak usilnie starasz się zestawiać Szpilkę z Adamkiem, to emocji w walkach Adamka z USS, czy szybkim Eddiem było jak na lekarstwo... Szpilka owszem, padał wczoraj nadeski, ale powstawał i potrafił odmienić losy walki na swoją korzyść wygrywając przed czasem. Z kolei oglądając ostatnie walki Adamka (poza tą wspomnianą wcześniej z Walkerem) można zasnąć. Jedyne co miał dobre, czyli szybkość stracił już dawno temu z przybraniem dodatkowych kilogramów, a jego ciosy pomimo wzrostu wagi ciała nadal nie znajdują żadnej wymowy....
A pewnie masz racje jak sie Szpilka poprawi w obronie , wyćwiczy cios oraz trochę urośnie i będzie mobilny na nogach to mamy mistrza świata.
Emocji dostarczyli nam dzisiaj zawodnicy słaby z jeszcze gorszym no ale jak ja mogę tak pisać. tam było wszystko puncher z niewygodnym stylem o żelaznej kondycji oraz wspaniały technik lotny na nogach z szybkimi rękoma o tytanowej szczęce z sercem do walki .
Każdy przeciwnik Adamka z 2012 roku wygrywa z Arturem
Tak Adamek jak cacy, mega i w ogóle. Dwie sprawy. Adamek ma jak się nie mylę na karku już 36 lat i co za tym idzie wielki bagaż doświadczenia. Artur jest początkującym prospektem, chłopak ma 23 lata. Powiedz mi czy w jego wieku Adamek miał pięściarzy pokroju McCline'a, czy Mollo na rozkładzie? Zrozum, że Szpilka ciągle się uczy, ma sporo braków, przede wszystkim w obronie, ale na wszystko jest czas! A z tym ciosem to dowaliłeś, nie ma co :) Szpilka na pewno bije mocniej od Adamka, który w wadze ciężkiej znokautował jedynie Maddalone i nieprzygotowanego Gołotę. Walkera nie liczę, bo tam klasycznego KO nie było. Tylko nie pisz, że Szpilka walczył z samymi bumami, a Adamek wprost przeciwnie. Tu nie chodzi o samo nokautowanie i klasę oponenta, ale choćby o zranienie przeciwnika. Adamek ma watę, nawet Cunninghama nie potrafił zranić, którego to cruiser Hernandez rzucał dwukrotnie o matę ringu!
A ty najlepiej zapisz sie do szkoły pieśni i tańca i tam wszystkich ucz ortografii tylko żebyś sie wtedy nie zaciął , albo byc długopis nie przestał pisać i spacja by ci zadziałała .
ale porownaj sobie przeciwnikow np. Goloty lub nawet Wladimira klitschko w pierwszych 14-15 walkach z przeciwnikami szpilki
Człowieku czujesz metaforę (jeżeli nie wiesz co to znaczy: przenośnię)? Walić byki tj. pisać "durzo", "haotyczny", mnie ortografii nie musisz uczyć. Różnicą jest pisać to co wyżej wymieniłem, a różnicą nadeski. Napisałem Ci, że mam problem ze spacją. Nie musisz wierzyć, Twoja sprawa. I nie podniecaj się tak Adamkiem, bo z Cunnem, czy Chambersem walk nie wygrał, więc wyluzuj gościu. Adamek to przeszłość, wszystko co miał najlepsze (szybkość) stracił w walce z Witalijem. Od walki z Vitem to wrak boksera, kompletnie bez szybkości i bez ciosu, którego zresztą nigdy nie miał. Poczekaj do walki z Pulevem lub nawet Banksem i przyznasz mi rację!