ARCE CHCE SIĘ POŻEGNAĆ Z KIBICAMI

Po ciężkim nokaucie w grudniowej walce z Nonito Donaire drugi w historii Meksyku mistrz świata czterech dywizji, wspaniały Jorge Arce (61-7-2, 46 KO), ogłosił zakończenie kariery, ale nie wytrwał długo w tym postanowieniu. Zaledwie po kilku tygodniach "El Travieso" ogłosił, że nie może przestać myśleć o jeszcze jednym występie, w którym miałby definitywnie pożegnać się z kibicami.

- Chcę wyjść z szatni do ringu jeszcze ten jeden, ostatni już raz. Chcę ostatni raz poczuć, jak to jest być w ringu. Od kiedy ogłosiłem zakończenie kariery, nie mogę spać po nocach, jednak moi bliscy nie chcą, bym stoczył kolejną walkę - wyznał 33-letni Arce.

Kto miałby być rywalem meksykańskiego weterana? Do głowy przychodzi nazwisko innego świetnego niegdyś pięściarza, którego Donaire strącił z piedestału nieco wcześniej. Mowa oczywiście o Fernando Montielu (49-4-2, 37 KO), który jest rówieśnikiem Arce i również pięciokrotnie zdobywał tytuły liczących się federacji (w trzech dywizjach). Do ich pojedynku próbowano doprowadzić kilkukrotnie, lecz za każdym razem negocjacje były przerywane. Może teraz, u schyłku karier każdej z legend najniższych kategorii, taka walka dojdzie do skutku?

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MLJ
Data: 23-01-2013 14:12:05 
Arce - Montiel ?, czemu nie. Dwóch co prawda już nieco wyboksowanych, zwłaszcza Arce, ale ciągle trzymających jakis poziom. Poza tym kaktusy potrafią dać zajebistą walkę. Dobre zestawienie..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.