VIDEO. STEVENS DEMOLUJE AYALĘ

Redakcja, YouTube

2013-01-20

Na gali w Mohegan Sun Casino w Uncasville świetnie zaprezentował się Curtis Stevens (23-3, 17 KO), który po raz pierwszy w karierze zmieścił się w limicie kategorii średniej. 27-letni "Showtime", który wcześniej występował w wadze super średniej oraz półciężkiej, już w pierwszej rundzie znokautował Elvina Ayalę (26-6-1, 12 KO).

Dodaj do:

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW

Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt

Data: 20-01-2013 17:20:07

Potworny był ten lewy, ten "dobijający" także.
Podobnym ciosem niegdyś David Tua dobił Johna Ruiza...
masakra, aż szczęka boli jak się coś takiego widzi.

Autor komentarza: adam12

Data: 20-01-2013 17:25:17

Ma Curtis solidne kopnięcia. Sędzia chyba nie potrzebnie to puścił dalej po pierwszym liczeniu, chłopak już pływał.

Autor komentarza: simbadbox

Data: 20-01-2013 17:34:27

dokładnie , po pierwszym liczeniu widać było że do niczego się już nie nadaje.

Autor komentarza: Altsin

Data: 20-01-2013 18:14:59

SkazanyNaInstynkt, adam12, simbadbox
Sędzia jakiś niewidomy chyba był, mogło się to skończyć tragicznie dla Ayali, przecież po 1 nokdaunie nie dał rady sam rąk podnieść i zataczał się na liny, a to chyba odpowiednia podstawa do przerwania walki..

Autor komentarza: BronuarKomuszenko

Data: 20-01-2013 20:53:57

Tak jak powyżej, sędzia powinien przerwać to już przy pierwszym liczeniu , po tym liczeniu nawet Maglinaggi by to wykończył, ale ko piękne

Autor komentarza: webek

Data: 20-01-2013 23:27:59

Mnie zaintrygowało zamieszanie po walce, kim był ten koleś w pomarańczowym sweterku w czarne pasy, jak to możliwe że wszedł 'sobie' na ring i miał bezpośredni kontakt ze Stevensem?

Autor komentarza: payback

Data: 20-01-2013 23:57:57

stevens to karzelek nawet jak na wage srednia. boxrec podaje ze ma 170 cm wzrostu ale tak naprawde to jest jeszcze 3-4 cm nizszy. zero szans na pas. do tego bardzo ograniczony boksersko

Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.