SARTISON WRACA W HOLANDII

Były mistrz WBA w wadze super średniej Dimitrij Sartison (29-2, 18 KO) wróci na ring 27 stycznia w holenderskim Herleen. Będzie to pierwszy pojedynek Niemca od czasu porażki z kwietnia ubiegłego roku z Karoly Balzsayem.

- Dywizja super średnia jest jedną z najgorętszych w tej chwili. Jest tutaj wiele głośnych nazwisk i potencjalna możliwość zarobienie wielkiej forsy. Chcę udowodnić swoją klasę przeciwko najlepszym na świecie. Ten pojedynek ma być w zasadzie rozgrzewką przed czymś większym – powiedział Sartison, który trenuje pod okiem Artura Grigoriana w Hamburgu. Jednym z jego sparingpartnerów jest niepokonany półciężki Ismail Oezen.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: gregor07
Data: 18-01-2013 10:44:32 
Z Wilkiem mógłby zawalczyć, a jaki z niego był mistrz to pokazał Balzsay.
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 18-01-2013 13:06:33 
Sartison jest zwykłym średniakiem, a ta forsa o jakiej mówi jest do zgarnięcia w jego przypadku tylko poprzez dopchanie się do walki z Abrahamem i dostania od niego łomotu, bo na dostanie walk od Frocha czy Warda to nie wierzę
 Autor komentarza: gregor07
Data: 18-01-2013 13:11:55 
Froch, Ward daj spokój, z zawiązanymi rękami by go pokonali.
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 18-01-2013 14:42:24 
gregor07
Miałem dodać że froch by sartisonowi spuścił łomot jakiego jeszcze nie miał, a ward by go ośmieszył jak mało kto. Myślałem że to oczywiste ;)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.