BROOK: NIE WRÓCĘ DO DOMU Z NICZYM!

Kell Brook (29-0, 19 KO) wierzy, że 23 lutego na gali w Detroit spełni swoje marzenie i zdobędzie tytuł mistrza świata federacji IBF w wadze półśredniej. Jego rywalem będzie obyty w walkach z czołówką champion - Devon Alexander (24-1, 13 KO).

- To będzie najważniejsza noc w moim życiu. Marzyłem o niej od chwili, w której skończyłem 9 lat. Całe życie trenowałem do tego pojedynku. Nie ma takiej możliwości, żebym wrócił z Detroit bez mistrzowskiego tytułu - zapewnia "The Special One".

- To moje przeznaczenie. Za każdym razem, kiedy jestem na sali treningowej, daję z siebie wszystko. Nie mogę przegrać. Jestem w życiowej formie. Poświęciłem wiele rzeczy, ale wiem, że było warto, bo teraz spełnią się moje marzenia. Nie ma takiej możliwości, żebym przebył całą tę drogę i wrócił z niczym - kończy 26-letni Brytyjczyk.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ereborn
Data: 16-01-2013 19:02:59 
Ciekawa walka. Wydaje mi się jednak, że Aleksander będzie za dobry. Jak pisałem już wcześniej: Brook musi walczyć twardo, może nawet nieczysto - jak Bradley, żeby Aleksandra przełamać psychicznie. Z Bradleyem to zadziałało i w końcu Devon po prostu się wycofał.
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 16-01-2013 19:16:14 
Z czymś wróci.
Parę sińców, urażona duma, masa przemyśleń.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 16-01-2013 19:30:15 
Też jestem zdania, iż Kelly dostanie bęcki, mimo wszystko Devon stoi

wyżej, a i skala talentu większa aniżeli u Brooka

tak czy inaczej wszystko rozstrzygnie się w ringu, a zwycięzca będzie

mógł dopisać niezłe nazwisko do swojego rekordu.
 Autor komentarza: thelefthook
Data: 16-01-2013 20:58:08 
ZAPRASZAM NA FORUM WSZYSTKICH CO MAJA COS DO POWIEDZENIA !!
http://www.forum.bokser.org/
 Autor komentarza: Soku
Data: 17-01-2013 00:11:30 
"Najważniejsza noc w moim życiu"? Jakoś nie do końca wierzę, że można mieć 26 wiosen na karku i nadal być prawiczkiem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.