GOŁOWKIN SZYKUJE SIĘ NA ROSADO

Już 19 stycznia na ring powróci mistrz WBA i IBO w wadze średniej Giennadij Gołowkin (24-0, 21 KO). Obdarzony bardzo mocnym uderzeniem pięściarz z Kazachstanu, który we wrześniu zastopował Grzegorza Proksę, zmierzy się w nowojorskiej Madison Square Garden z Amerykaninem Gabrielem Rosado (21-5, 13 KO). - Rywal nie jest zły. Jest nieco większy ode mnie, jest silny. To będzie trudna walka – mówi „GGG” w rozmowie z dziennikarzem magazynu The Ring.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: zamek9
Data: 01-01-2013 15:13:25 
Giennadij jedziesz tam po kolei z wszystkimi !
Za Grzesia masz u mnie minusa ale czas leczy rany :) więc pokaż wszystkim, że jestes najlepszy !
 Autor komentarza: FanAcm
Data: 01-01-2013 16:01:50 
Gołowkin to maszyna w średniej nie wiem czy ktoś jest w stanie go pokonać uczciwie. Wszystko na swoim miejscu technika, szybkość siła. Polubiłem go.
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 01-01-2013 16:06:57 
Panowie rosado jest przeciwnikiem z tej samej półki co proksa, no może troszkę bardziej odpornym, ale z tego co słyszałem to w ostatnim czasie trenuje on z legendarnym B-hopem to może będzie miał kilka myczków na gienka, fajnie by było jeżeli rosado będzie w stanie walczyć przez całe 12 rund,
 Autor komentarza: breek
Data: 01-01-2013 17:14:11 
Na pewno sposób w jaki Gołowkin zdemolował Proksę, musiał zrobić na wszystkich wrażenie. Ten najbliższy przeciwnik Rosado też nie będzie w stanie mu zagrozić. Bardzo ciekawy byłby pojedynek Gołowkin - Alvarez, wymiany ciosów byłyby bez przerwy.
 Autor komentarza: barteksz300
Data: 01-01-2013 17:46:38 
Po tym jak Proksa wykończył wypalonego Sylvestra , wszyscy widzieli w nim drugiego Martineza , Golovkin tak naprawde prawdziwego sprawdzianu nie miał , i do póki nie zawalczy z kimś konkretnym ja nie jestem przekonany jak co nie którzy o jego niby wielkich umiejętnościach i inteligencji w ringu.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 01-01-2013 18:40:32 
Rosado pokonał także Kassima Ouma, z którym to walczył GGG.

Proksa wyszedł się pokazać na HBO w walce z GGG.
Bez przygotowania, aklimatyzacji, regeneracji, sparingów nic więcej nie mógł zdziałać.
Trochę głupota i desperacja ze strony Proksy.
Głupotą było/jest trwać w układzie Hearn/Zbarski.
Zatem trzeba głową płacić za błędy.

GGG nadal jest niesprawdzony. Nie walczył z czołówką.

Rosado to średniak.

Ale kto z czołówki będzie sobie GGG zawracał skoro on kibiców nie ma.
Na boksera patrzy się przez pryzmat narodowości i liczby emigrantów w USA.
Najwięcej mają meksyki i latynosi ogólnie.

Kazachstan?
Sorry, ale Martinez, Alvarez za Caritas nie będą robić.
Najpierw kasa, potem nazwisko i można walczyć.
GGG kasy nie ma, nie wygeneruje, nazwiska nie ma.
Po co z nim walczyć?
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 01-01-2013 18:43:12 
Rosado jeżeli będzie umiał wykorzystywać swoje warunki w sposób poprawny to może postawić genadijowi jakieś tam warunki ale cudów nie będzie, mnie by bardzo ucieszył pojedynek GGG z quillinem, pirogiem czy chawezem
 Autor komentarza: przecier
Data: 01-01-2013 18:45:02 
O umiejętnościach i inteligencji świadczą jego dokonania amatorskie. Tam sprawdzał się z najlepszymi... a co do tego że bardzo ciężko będzie mu o walkę z kimś czołówki, to chyba oczywiste ze względu na to jakim biznesem jest teraz boks.
 Autor komentarza: milosz762
Data: 01-01-2013 19:00:31 
z twarzy wygląda na takiego niewinnego chłopca i pomysleć że to jest mistrz Świata

Co do walki z Pirogem byłaby bardzo ciekawa i myśle że nawet wyrównana.Rosado moze mu postawić warunki przez pare rund ale padnie przez nokut !takiej moje zdanie
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 01-01-2013 19:11:50 
przecier
ale GGG też ma za sobą silna grupę promotorską jaką jest K2, przecież oni też mogą trochę zainwestować w GGG a ten interes napewno by im się opłacił
 Autor komentarza: przecier
Data: 01-01-2013 19:19:38 
W sumie racja , już widać że jest go w mediach coraz więcej, a takimi walkami jak z Proksą będzie zyskiwał kibiców.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 01-01-2013 19:44:52 
dla mnie Golovkin to jeden z najciekawszych aktywnych bokserów. Nie rozumiem jego talentu, nie wiem ile tak na prawdę jest wart, ale mam dziwne przeczucie, że ten gość poskłada czołówkę wagi średniej, łącznie z Martinezem.
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 01-01-2013 19:49:01 
Pewnie gwiazdą PPV nigdy nie będzie ale w skali kraju takiego jak USA są ludzie którzy docenią wysoką klasę sportową genadija i nie jest wykluczone że za jakieś 2 lata będzie kosił gaże w wysokości nawet 1 miliona dolców, przykładem jest choćby martinez który też na początku nie miał wielkiej grupy kibiców (argentyńczyków w USA zwyczajnie jest mało) ale dzięki swojemu efektywnemu i efektownemu stylowi zaskarbił sobie grupę kibiców i może organizować dobre eventy, i kosić przyzwoitą kasę np. za walkę z dzinzirukiem dostał 1,250,000 dolców
 Autor komentarza: djpioter
Data: 01-01-2013 20:01:59 
Znakomity,kompletny zawodnik.Bardzo chciałbym zobaczyć go w starciu z Martinezem,rozwiałby wątpliwości dotyczące jego hegemonii w kategorii średniej.Rosado kolejny na pożarcie po Grzesiu Proksie.
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 01-01-2013 20:13:14 
Większość ludzi odnośnie bokserów takich jak gołowkin, russel junior czy magdaleno opiera swoje opinie dotyczące ich przyszłości tylko na przeczuciach, ale powoli to się zmienia, na szczęście dla GGG to drugi solidny bokser, fakt to nie czołówka ale coś potrafi, ja jestem obecnie w stanie tylko martineza i chaweza z czołóeki średniej sklasyfikować gdyż opieram się na tym co już zobaczyłem w ich wykonaniu i ja narazie w średniej stawiam tak
1.Martinez
2.Chawez
3.Gołowkin
4.Quillin
5.pirog
 Autor komentarza: YuuriBoxing
Data: 01-01-2013 20:27:17 
Powodzenia Giennadij!,świetny fighter
 Autor komentarza: Norbert
Data: 01-01-2013 20:37:00 
Floyd to może Gołowkinowi buty pucować - to tylko kwestia czasu jak Gienadij zdobędzie ,, KARETĘ" w pasach i na długie lata będzie nam KRÓLOWAĆ !
 Autor komentarza: barteksz300
Data: 01-01-2013 20:42:26 
Norbert chyba z Kazachstanu..
Nikt nie bedzie taki jak Floyd ;)
 Autor komentarza: canuck
Data: 01-01-2013 20:58:25 
Na mojej liscie Top 5 walk w 2013 roku bylaby walka Martinez-Golovkin. Temat tej walki bylby po polsku: "Trafila kosa na kamien."

Oni maja duzo podobnych charakterystyk, a jednoczesnie rozne style. Taka walka jest zawsze interesujaca dla koneserow boksu w kilku aspektach: fizycznym, taktycznym oraz psychologicznym.

Konfrontacja ich stylow boksowania, bylaby bardzo interesujaca.

Osobiscie, nie mam nic przeciwko intensywnym walkom gdzie dwoch bokserow sie oklada przez 12 rund. Ale tak naprawde wole walki, ktore sa duzo ciekawsze z punktu widzenia stylistycznego, taktycznego oraz psychologicznego.

Dlatego walka Maywhether-Cynamon bylaby bardzo intrygujaca. Cynamon to jedyny bokser wagi 154 funty oraz ponizej, ktory realistycznie moze pokonac Pieknisia.
 Autor komentarza: genco
Data: 01-01-2013 21:00:14 
@BronuarKomuszenko
Gdzue z tym Chavezem?!
1. Martinez / Golowkin
2. Pirog / Alvarez
3. Quilin / Chavez / Proksa / ...
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 01-01-2013 21:09:23 
Dla mnie Golowkin podobny jest do dwóch Kubańczyków - Lary i Rigondeaouxa. Wszyscy walczą w "klasycznym stylu" bez żadnych bajerów, niepotrzebnej bieganiny, są wyrachowani i oszczędni. mają bardzo wysoki % celnych ciosów a sami bardzo mało obrywają. Wszyscy nastawieni są na mocniejszą "tylną" rękę z której potrafią wyprowadzić po kilka ciosów pod rząd.
 Autor komentarza: Dumel
Data: 01-01-2013 21:10:10 
zna ktoś może tą nutę co leci na początku ? ; D
 Autor komentarza: coolpix
Data: 01-01-2013 21:14:50 
Stonka mam bardzo podobne skojarzenia,zgadzam się z tym co napisałeś.boks twardy,oszczędny i mocny, bez zbędnej bieganiny i tysiąca ciosów w powietrze.
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 01-01-2013 21:21:21 
genco
Dlatego z tym chawezem bo on jest sprawdzony walczył z rubio, zbikiem,lee natomiast gołowkin nie jest jeszcze do końca sprawdzony, a co do proksy na tym miejscu co dałeś to lekkie nieporozumienie, osobiście uważam że przegrał by z trójką z wysp(barker, maklin, murray) czy też z hassanem n'damem, bądź lemieaux
 Autor komentarza: rakowski
Data: 01-01-2013 21:44:50 
Tak jak pisał Stonka, że walczy w sposób wyrachowany,bez zbędnej bieganiny.Tylko zastanawiam się,czy Z Sergio by sobie poradził.Musiałby pokazać coś ekstra od początku i trafić Martineza,bo Sergio może go trzymać całą noc na dystans prostymi.On jest kontr-puncherem i z takim gościem trzeba walczyć bardzo ostrożnie,bo brak SKUPIENIA MOŻE DROGO KOSZTOWać.
 Autor komentarza: fen0men
Data: 01-01-2013 22:09:36 
Genco
Smieszny ten twoj ranking jesli taki ktos jak proksa jest na 3 miejscu z chavezem i quilinem :-D proksa jest slaby jak kot co pokazaly walki z jeszcze marniejszym hopem
z tych co wymieniles to
1.martinez
2.rudy
3.chavez
4.quilin
5.pirog
Daleko nic...
Proksa
 Autor komentarza: fen0men
Data: 01-01-2013 22:13:04 
Taki chavez ktorego stawiasz na rowni z proksa
Zjada grzeska i czeka tej samej nocy na hope i taka jest prawda...Grzesiek chodzbysmy bardzo chcieli nie bedzie w Martinezem a co najwyzej moze go udawac co w walce z GGG okazalo sie dosc slabe
 Autor komentarza: kartofelek
Data: 01-01-2013 22:23:25 
dobry matchmaking
Rosado bedzie solidnym testerem dla Gołowkina - ma dobrą serię,np skończył w miare szybko Karassa co nie jest takie łatwe

jesli Gołowkin go obskoczy tak jak obskoczył Proksę to znaczy ze jest gotowy na najpowazniejsze wyzwania
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 01-01-2013 22:25:54 
rakowski - Martinez to niesamowity bokser ale doskonały nie jest, przy swym stylu musi czuć te prawie 38 lat. z Macklinem wcale tak różowo nie było. A z dawniejszych walk - Pierwszą z Willmiamsem przegrał (ledwo przegrał ale zasłużenie) a Williams był straszliwym wiatrakiem...dodajmy, że taki Lara kontrolował walkę z Williamsem jak chciał.
Chciałem bardzo zobaczyć Martinez-Lara ale Martinez Gołowkin byłaby równie fascynująca.... I myślę że Kazach mógłby sprawić niespodziankę:).

Ostatnio też oglądałem co się da Donaire i Rigondeaouxa i uważam że to absolutnie najciekawsza walka w obecnym boksie! i stawiam na Kubańczyka !
 Autor komentarza: Wujek785
Data: 01-01-2013 23:37:32 
GGG Wygląda jak sympatyczny 24-28 latek a w rękach dynamit. Ja bym wolał zobaczyć Chaveza z Gołowkinem ty by było coś, i to mógłby być test przed Martinezem. Myślę że jak będzie walczył w USA to zdobędzie publikę tylko musi ostro trenować i w ringu dawać z siebie wszystko. Przecież taki Pac-Man nie miał wielkiej publiki w USA ale to osiągnięcia go wypromowały.
 Autor komentarza: pyra90
Data: 01-01-2013 23:40:24 
GG walczy jak Joe Louis za dawnych lat!!!
maszyna do zabijania
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 02-01-2013 03:31:39 
Golovkin juz byl sparingpartnerem Canelo, po pierwszych dwoch sparingach GGG zaplacono i podziekowano, Alvarez musial byc w pelni sil na nadchodzaca walke. To ze GGG jest nei sprawdzony w sredniej nie ulega watpliwosci, wbrew wielkim nadzieja wielu kibicow z Polski Proksa nie by zadnym testem, mismatch w klasie. W sredniej jest kilku zdolnych nawiazac walke czy tez wygrach z Kazachem, moim zdaniem sa to Chavez, Martinez, Pirog, Quilin, N'Dame, Degale, Sturm. Zaden z wymienionych moim zdaniem faworytem by nei byl ale szanse 50;50 to realia. Przez wielu neidoceniany jest P.Quilin, choc nie wiem dlaczego, jest dosc kompletny. Czy Martinez da sobie rade z najblizszym przeciwnikiem, ja mam watpliwosci, Murray to nie Proksa, jest w prime, kompletny, silny, madry w ringu zas Argentynczyk sie starzeje, to bylo widac w ostatniej walce gdzie wlos go dzielil od przegranej z zadufanym w sobie i leniwym Chavezem przez KO. Lubie kompletnego boksrea jakim jest GGG ale takie P.Quilin niewiele mu ustepuje, choc na spraingach jak i Alvarez dostawal lekcje, surowa lekcje boksu.
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 02-01-2013 06:35:56 
Golovkin to przyszla gwiazda sredniej a moze nawet super sredniej,,,Ze swoja technika i strzalem moze walczyc nawet w super sredniej,,
 Autor komentarza: matek708
Data: 02-01-2013 06:49:21 
Ale wy ludzie jesteście denni. Moim zdaniem jakby proksa był dobrze przygotowany to spokojnie miałby z Gołowkinem szanse. Bo kto walczy w 1 miesiącu dwie walki, otwórzcie oczy. Przeciesz nie da sie utrzymac formy przez taki dlugi okres. Nie miał odpoczynku co miało ogromny wpływ na jego formę w dniu walki. I denerwujące jest jak robicie z niego buma. proksa jak by miał lepszego promotora to na pewno był by na innym poziomie kariery obecnie i jestem pewny ze jeszze nie raz nas zaskoczy;D;D
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 02-01-2013 07:55:42 
Grzywa - faktycznie Quillin jest świetny
BYKZBRONXU2011 - w sumie w amatorce sprał Dirllera i Bute:)
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 02-01-2013 08:10:28 
Quillinowi przydało by się poprawić pracę nóg a właściwie troszkę poruszanie po ringu bo bywa zbyt statyczny, ale inne właściwości ma idealne, Walka gołowkin vs quillin była by chyba walką roku, przy czym są oni na najwyższym poziomie do tego dochodzi petarda gołowkina i nie ustępujący mu w niczym quillin a jego lewa ręka jest znakomita
 Autor komentarza: rakowski
Data: 02-01-2013 10:34:11 
Quillin nie chciał tej walki,bo wie ile by stracił.To jest bardzo dobry zawodnik,ale czy pokona Martineza,Golovkina,Chaveza,Macklina itp.,śmiem wątpić.
 Autor komentarza: glaude
Data: 02-01-2013 13:48:54 
Wielu Userów z forum skreśliło Grzeska Proksę po porażce z Żeńką Gołowkinem.
Oczywiście jest w tym sporo racji, bo Super G zaprezentował się bardzo źle. Napewno dużo można zrzucić na przygotowania: za krótkie, bez odpoczynku po wcześniejszej walce, bez zaleczenia kontuzji, zmiana strefy czasowej tuż przed walką itp.
To wszystko prawda.

Tylko ja po tych kilku miesiącach od walki zauważam jeszcze jeden wątek. Proksa w tej walce się bał!
On wszedł do ringu przestraszony. Mam wrażenie, ze on przegrał tę walkę w szatni. To nie był "klasyczny" Grzesiek z innych walk. On się spalił psychicznie i do ringu wyszły jego zwłoki- a nie on.
Mam wrażenie, ze Proksa jest słaby psychicznie. Tzn. mocny jest tylko w walkach bez stawki. W walkach o stawkę się paraliżuje.

Boję się że Super G ma "syndrom Gołoty" i zawsze będzie dostawał KO/TKO w walkach o światowy tytuł i to być może w kompromitujący i szybki sposób. Czas pokaże, czy mam rację- czy nie.
Obym się mylił!
 Autor komentarza: glaude
Data: 02-01-2013 13:53:21 
A Gołowkin jest według mnie dalej nie sprawdzony.
To świetny pięściarz, ale bez sprawdzonych nazwisk w rekordzie. Tacy jak on już brylowali, a gdy staczali bój z kimś z TOP-u, dostawali baty jak uczniowie.
Może i Maravilla jest już stary- ale to nr 1 tej kategorii i uważam, że na dzień dziesiejszy jego wygrana z Gieną byłaby tak spektakularna jak Frocha z Bute.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 02-01-2013 16:03:48 
Glaude, nie obrazaj Proksy porownaniami do Goloty... Nigdzie chlopak nie uciekal, a wrecz szedl pod topor Golowkinowi mimo, ze bylo zle. Ma psyche i jaja do walki, Golota to nie jest wojownik
 Autor komentarza: bak
Data: 02-01-2013 16:50:45 
Słodki ten Golovkin :D
 Autor komentarza: bak
Data: 02-01-2013 16:51:54 
W sensie że z wyglądu w ogóle nie wygląda jak bokser, niepozorny jak takie niewinne i ciche dziecko, a jak przyjdzie co do czego i jak uderzy to można tylko zęby wypluć !
 Autor komentarza: atmel
Data: 02-01-2013 20:35:24 
Niewiem czemu przy okazji tematu Gołowkin ktoś znowu obraża Gołote ?
Czyżby Gołota przegrywając z kimś kupował sobie wygraną ? Czyżby Gołota kłamał podczas każdego wywiadu naśmiewając sie i mając gdzieś swoich kibiców ?
 Autor komentarza: atmel
Data: 02-01-2013 20:40:28 
wrACAJĄC DO gOŁOWKINA , wywołuje on już Martineza ale przecież jest oprócz samego Króla wagi jeszcze kilku doskonałych bokserów , spokojnie Panie Gołowkin , jest Pan Dobry a;le do walk z mistrzami jest kolejka .
Chcesz bez kolejki idz do Warda on lubi takich co zmieniają wage na jedną walke , nie pogardzi Tobą .
 Autor komentarza: Clevland
Data: 02-01-2013 23:48:04 
@Glaude

Proksa chciał dorwać GGG. On się nie bał GGG.

Przy pierwszym knocdownie po ciosie na szczękę od GGG chciał zadać jakiś prosty cios na dół ale się wywrócił.

Tuż przed knocoutem gdy dostał 4 czyste ciosy próbował zadać prawego sierpa i wtedy dostał prawego w ucho który posadził go na twarz.

Jak by się bał to by uciekał, cofał się.

Proksa to mega kozak.
Oczywiście głupotą było wychodzić miesiąc po walce z Hopem, do GGG.
Nie było nic- formy, aklimatyzacji, lekkości, oczka, wyczucia dystansu.
Taki 50% Proksy.

GGG- nadal niesprawdzony.
Alvarez po wstępnych sparingach mu podziękował.
Przed walką nie może być mowy o jakieś kontuzji.
GGG być może nie potrafi sparować inaczej i dlatego go pogonili.


GGG dla mnie nadal zagadka.
Szansy nie dostanie bo:
- NIE MA KIBICÓW.
-Nie ma KASY,
-NIE ma super stylu walki,
-Nie ma NAZWISKA.

K-2 jest wyrachowane i rzuca kasę tam gdzie da się zarobić.
Na GGG jeszcze nie ma szans zarobić.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.