GMITRUK: RUSZAMY Z KOPYTA
Andrzej Gmitruk, trener Andrzeja Gołoty: - Andrzej jeszcze w Chicago pracował nad wytrzymałością. Pierwsze treningi w Polsce pokażą, nad czym przede wszystkim powinniśmy pracować. Czasu jest mało, więc ruszamy z kopyta.
- Kiedy spotka się pan z Andrzejem Gołotą w sali treningowej?
Andrzej Gmitruk: Już w poniedziałek. O piątej rano Andrzej będzie miał trening ogólnorozwojowy, a o dziesiątej zobaczymy się na zajęciach bokserskich. Na początek technika. Andrzej jeszcze w Chicago pracował nad wytrzymałością. Pierwsze treningi w Polsce pokażą, nad czym przede wszystkim powinniśmy pracować. Czasu jest mało, więc ruszamy z kopyta.
- Mimo upływu lat Gołota będzie faworytem?
AG: Andrzej ma olbrzymie doświadczenie i wiedzę bokserską, a tego się nie traci. Od razu zabieram się za rozpisanie planu treningów i analizę walk, zarówno Przemka, jak i Andrzeja. Z taktyką damy sobie radę. Sparingi rozpoczniemy za tydzień. Najpierw muszę przekonać się, w jakiej formie jest Andrzej. Dopiero potem będę mógł dobrać odpowiednich sparingpartnerów.
- Treningi z Gołotą nie kolidują ze współpracą z Mateuszem Masternakiem?
AG: O dacie obrony pasa mistrza Europy dowiemy się dopiero w styczniu. Możliwe, że dojdzie do niej niedługo po walce Andrzeja. W takim wypadku Mateusz będzie się przygotowywał wspólnie z nami w Warszawie.
Fajny ten boks ;D
ważne żeby wzięli się ostro za trening bo przegrać z Saletą po prostu nie wypada
Dokładnie, przegrana z Sałatą byłaby kompromitacją nie mniejszą niż z Brewsterem czy ucieczka z Tysonem.
KO od Brewstera to żadna kompromitacja , dał się trafić mega puncherowi i przegrał , to samo z LL
Przgrać w 1 rundzie to wstyd z każdym, szczególnie w 53 sekundy. Jakoś Vitali, Zelijko Mavrovic, Holyfield, wrak Tysona czy Rahman dłużej wytrzymali z LL niż Andrzej.
Gołotę szanuje ale nie jestem Jego fanatykiem bo poza największymi bokserskimi emocjami dał mi też niestety największe rozczarowania
dla mnie większa kompromitacją od LL czy Brewstera była np walka z Grantem gdzie miał wygrana na wyciagniecie ręki a pękł
Hmm?
Ale Gołota to inna liga w tamtym okresie!
Sosnowski był od razu na straconej pozycji i dlatego się nie ma do niego pretensji!
stawianie Gołoty s Sosną ,którego maiłem okazję poznać i Go szanuje , to delikatnie rzezc biorąc nietakt ,
kariera Gołoty w HW jeszce przez lata , mimo kilku kompromitacji , bedzie niedoscigniona dla polskich ciężkich
a i Brewster to był puncher do tego zajebiscie silny fizycznie puncher ;)
Właśnie o tym pisałem, dlatego niewiele argumentów jest w obronę Andrzeja Gołoty, a jego porażek nie można usprawiedliwiać słabą psychiką.
Data: 01-01-2013 14:47:32
@Faraon
Właśnie o tym pisałem, dlatego niewiele argumentów jest w obronę Andrzeja Gołoty, a jego porażek nie można usprawiedliwiać słabą psychiką.
Ja go nie usprawiedliwiam ale twierdze że jest lepszy od Adamka!
No właśnie, dlatego usprawiedliwienie "słaba psychika" czy "rywal był poza zasięgiem" można było używać w kierunku takiego Alberta a nie w stronę Gołoty, za którym stał najlepszy ówcześnie amerykański promotor, wielka telewizja HBO i bardzo dobry amerykański sztab szkoleniowy.
W okresie co pojedynkował się Andrzej a okres Adamka to wielka przepaść jak wodospad niagara!
Nic nie pisałem o Adamku, co Ty tak na upartego idziesz?... Poza tym czy przepaść jak niagara? Fakt lata 90-te to okres gdzie było dużo więcej dobrych zawodników w czołówce. Z większością zawodników lat 90-tych Vitali Klitschko (z którym przegrał Adamek) bez problemów by sobie poradził.
To przed pojedynkiem Adamek Gołota.
a może Andrzej był po prostu troche za " słaby " a Nasze oczekiwania Go przerosły ?
z Andrew zrobiliśmy za szybko mistrza po starciach z Bowe który jak się później okazało był juz na równi pochyłej z formą
Data: 01-01-2013 14:58:49
@Faraon
Nic nie pisałem o Adamku, co Ty tak na upartego idziesz?... Poza tym czy przepaść jak niagara? Fakt lata 90-te to okres gdzie było dużo więcej dobrych zawodników w czołówce. Z większością zawodników lat 90-tych Vitali Klitschko (z którym przegrał Adamek) bez problemów by sobie poradził.
Tu można gdybać!
K2 by mieli poważne problemy!
Nie ide w zaparte ale to są fakty i my o nich wiemy!
Szanuje twój punkt widzenia i uszanuj muj!
POZDRAWIAM!
Warto prowadzić konwersacje nawet jak się nie zgadza ale czy musi być chamstwo i obelgi?
Gołota to całe życie zagadka!
skąd takie info ?
p.s
master jest sporo niższy , 6-7 cm w boksie robi " różnice "
5?
ale Msternak ma dlugie rece + jest w zyciowej formie, napewno beda sparowac, Golota potrzuje napewno poprawic szybkosc
jeśli chodzi o sparingi to najważniejszą kwestią jest to kiedy i z kim Master będzie bronił EBU bo to jest i dla Niego i dla gmitruka priorytet i pod ten pojedynek ustawią zapewne sparingi
choć pewnie ajkies " lekkie " sparingi sobie urządzą
nigdzie nie poparłem słów Szpilki ze Góral się skompromitował , choc trudno się nie zgodzić że Jego forma spada i dał słabą walkę
a Gołota , no cóż mógł brać za rywali zawodników pokroju maddalone wtedy by sie nie skompromitował nigdy , tylko czy o to Nam wszystkim chodzi ?
porażki w 1 rd z puncherami pokroju LL i Brewstera sie zdarzają i tyle
Data: 01-01-2013 14:09:57
Artur Szpilka lubię to
jedyna wypowiedź którą mnie zirytował była ta o Wachu , reszta wypowiedzi ok ,
Skoro reszta wypowiedzi okej, to chyba kompromitacja też okej?
od braku irytacji do akceptacji danej wypowiedzi jest daleka droga
dlaczego Szpila nie prowokuje Dragona?
bo się przyjaźnia
bo się szanują
bo Albert już jakiś czas temu przyznał ze nie dałby rady z dzisiejszym Szpilka
,,Również uważam , że Brwewster to żaden wielki puncher i nawet w najlepszej formie dostałby na pkt z Adamkiem ."
Widzę, że niektórzy jeszcze nie wytrzeźwieli po dzisiejszej nocy...
kazdy wie jak walczy golota w poczatkowych rundach brewster tez to wiedzial rzucil sie do ataku i go znokautowal gdyby udalo mu sie przetrzymac kilka rund prawdopodobnie zostal by mistrzem swiata
http://www.boxingscene.com/forums/showthread.php?t=571860
Chwila, chwila, chwila.... "Mistrza" Gołotę??? WTF? :D
P-r-e-t-e-n-d-e-n-t-a Gołotę. A wiesz kto walczył przed tą kompromitacją z Brewsterem? Adamek. Zdobył pas MISTRZA ŚWIATA. Pierwszy z dwóch, więc zastanów się kto komu powinien "buty czyścić"...
"Skoro Lamon rozjebał mistrza Gołotę 53 s , to Adamek wytrzymałby ile? 30 s?"
Nie mierz bokserów miarą Gołoty bo takich kompromitacji na tym poziomie nikt nie robił. Adamek pewnie by wygrał i mielibyśmy mistrza świata w HW. Niestety wziął się za to lebiega Andrew i jak zwykle spierdolił sprawę w wielce widowiskowy sposób.
I doprawdy nie ździwiłbym się gdyby Przemuś S. usadził go na dupie po kilkudziesięciu sekundach tak jak to zazwyczaj w przypadku Andrew bywa. Jak Gmitruk weźmie go w obroty treningowe to pewnie zaliczy niezłego karpia. Facet który doprowadził podopiecznego do mistrzostwa świata, pracuje z utalentowanym Masterem dostanie emeryta z Ciechocinka.
Data: 02-01-2013 06:16:50
Przed walką Golota vs Adamek Gmitruk mówił,ze jego podopieczny raczej nie da szans wypalonemu boksersko i psychicznie Andrzejowi i wiele innych.Teraz jak czuć troszkę dolców to juz Andrzej to ogromny pięściarz-co za ironia......."
Zadaniem swojego trenera nie jest tylko trenować zawodnika, ale i wspierać go emocjonalnie. Więc takie powiedzenia to gra.
Zarówno Gołota i Adamek to są najlepsi polscy pięściarze ostatnich lat. Naszą rolą kibiców jest szanować mistrzów i besztać całe bydło które mistrzów obraża.
2- Ocena zależy od kontekstu. GOłota nie walczy z Adamkiem tylko Saletom. Przy nim GOłota jest wielkim pięściarzem.
...
"Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 02-01-2013 06:22:48
Master bedzie sparowal z Golota?Hahaha tak napewno bedzie sparowal z 10 razy wolniejszym dziadkiem,,,przed obrona Ebu,,,hahaha"
I co, że Gołota jest wolniejszy? Myślisz, że na sparingi bierze się mega gwiazdy? Andrzej to osoba od której należy się uczyć i myślę, że Mateusz powinien się cieszyć, że może z nim trenować!
Ps. to co mi przysłałeś to zbiór wypowiedzi faworyzujących Gołotę (faktycznie sporo ich było!) ale brakuje wypowiedzi wielu ( większości fachowców)którzy twierdzili że wygra Lennox czy nawet że zmiecie Polaka.