MALIGNAGGI: GUERRERO ZASŁUŻYŁ NA SZANSĘ

Floyd Mayweather Jr (43-0, 24 KO) powróci na ring 4 maja podczas gali w Las Vegas, gdzie jego rywalem będzie prawdopodobnie Robert Guerrero (31-1-1, 18 KO). Niewiele osób daje „Duchowi” szanse na sprawienie niespodzianki, ale mistrz WBA w kategorii półśredniej Paulie Malignaggi (32-4, 7 KO), który łączy ostatnio treningi z rolą eksperta telewizyjnego, spodziewa się dobrego pojedynku.

- To solidna walka. Robert ma za sobą bardzo udany rok, świetnie się ostatnio prezentował i zasłużył na szansę – twierdzi „Magik”.

Choć obecnie taka walka wydaje się niemożliwa, pięściarz z Brooklynu, który wygrał pięć ostatnich pojedynków, nie wyklucza, że kiedyś sam skrzyżuje rękawice z Mayweatherem.

- Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy w przyszłości. Martwię się jednak o siebie, a nie o innych. Floyd ma teraz Guerrero. Na pewno nie przegapię tej walki – mówi.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: AlfaiOmega
Data: 27-12-2012 16:18:57 
wiekszosc niedocenia Guerrero. to naprawde solidny piesciarz ale najlepsze w nim jest jego styl to prawda nie jest widowiskowy dla oka ale jest efektywny i zaden piesciarz nie lubi z takimi zawodnikami boksowac. wiekszosc spodziewa sie kompletnej dominacji Floyda ale ja mysle ze Robert jest w stanie napsuc troche krwi Floydowi i spodziewam sie wygranej Mayweathera na punkty. Choc pewnie rekordow ogladalnosci nie pobije ta walka bo Guerrero jest anonimowy i kasy to on nie generuje.
 Autor komentarza: AlfaiOmega
Data: 27-12-2012 16:18:57 
wiekszosc niedocenia Guerrero. to naprawde solidny piesciarz ale najlepsze w nim jest jego styl to prawda nie jest widowiskowy dla oka ale jest efektywny i zaden piesciarz nie lubi z takimi zawodnikami boksowac. wiekszosc spodziewa sie kompletnej dominacji Floyda ale ja mysle ze Robert jest w stanie napsuc troche krwi Floydowi i spodziewam sie wygranej Mayweathera na punkty. Choc pewnie rekordow ogladalnosci nie pobije ta walka bo Guerrero jest anonimowy i kasy to on nie generuje.
 Autor komentarza: przemekw33
Data: 27-12-2012 16:18:57 
lepiej Alvarez ale Floyd nie podejmie wyzania zawalczy z Guerero i znowu go rok nie zobaczymy a
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 27-12-2012 16:23:49 
Z Guerrero to solidny ale "faularz". W walce z Moneyem sędzia ringowy nie przymknie oka i nie będzie tolerowal brzydkich zagrywek jakie to mialy miejsce przy okazji walki z zardzewialym Berto, gdzie Guerrero jedną ręką przytrzymywal, a drugą bil. Przereklamowany gość. Dużo szumu o nic...
 Autor komentarza: cop
Data: 27-12-2012 16:30:45 
Robert "The Ghost"...Hmmm... Musze sie przyznac, ze nie lubie stylu tego piesciarza i nawet jego zwyciestwo z Andre Berto, aczkolwiek zaskoczenie, wciaz nie wywarlo na mnie zadnego wrazenia. Styl ringowy Guerrero jest dosc monotonny i pozbawiony przeblyskow, ktore wiekszosc dosbrych piesciarzy posiada. Mowiac przeblyskow, mam na mysli cos, co moze przykuc uwage szerszego grona odbiorcow. niestety, Guerrero jest rozpoznawalny tylko w swojej okolicy a jego najsilniejsza baza fanow, to glownie rodzina i bliscy znajomi... Dlaczego tak bardzo chce walczyc z Mayweatherem? No coz, odpowiedz jak zwykle bardzo prosta - pieniadze. Czy mu sie dziwie? Absolutnie nie, ale czy z jakimkolwiek zainteresowaniem bede czekal na taka potyczke? Nope....
 Autor komentarza: cop
Data: 27-12-2012 16:34:58 
Mowiac to wszystko, Mayweather jest coraz starszy i jego refleks nie jest juz tak zabojczy jak 2-3 lata temu. Nigdy nie mozemy wiedziec kiedy nastapi ten moment, w ktorym ktos bedzie mial w koncu wystarczajaco duze determinacji i zdolnosci by zamienic plynnosc defensywna Floyda w brutalna wojne na wyniszczenie i zmusic go do podjecia innego typu walki... Cotto byl juz na calkiem niezlej drodze, ale Mayweather byl wowczas ciagle nieuchwytny... Czy Guerrero ma byc tym, ktory zmusi Floyda do przyjecia innego stylu walki w ringu? Sadze, ze nie.
 Autor komentarza: arp
Data: 27-12-2012 16:46:56 
Mam tylko nadzieję, że jeśli zdarzy się ktoś, kto pokona Mayweathera, to nie taki ogóras, jak Guerrero (nie jest to wybitny talent).
 Autor komentarza: cop
Data: 27-12-2012 16:55:24 
"arp Data: 27-12-2012 16:46:56
...nie taki ogóras, jak Guerrero (nie jest to wybitny talent)..."

Z takimi okresleniami powstrzymalbym sie i to zdecydowanie. jak juz wspomnialem, styl Guerrero nie jest niczym imponujacym, ale to bardzo solidny i niewygodny piesciarz. Jego ostatnie kilka pojedynkow wskazalo iz potrafi wymusic na swoich przeciwnikach taka walke, w jakiej czuje sie w danym momencie najwygodniej. Scisle wykonuje zadania strategiczne i slucha uwaznie rad z naroznika, aczkolwiek zauwazxylem iz ma tendencje do "ulanskich szarz" w momentach, ktore nie sa ku temu odpowiednie...
Moze "duch" nie jest najbardziej utalentowanym piesciarzem a juz z pewnoscia nie takim, ktorego walki zapieraja dech, ale z pewnoscia jest on kims, kto osiagnal sukces poprzez ciezka prace i determinacje.
 Autor komentarza: voutan
Data: 27-12-2012 16:58:06 
Najbardziej rozbawiło mnie to, że ten dziennikarz zapytał o jego potencjalną walkę z Mayweatherem. To tak jakby u nas Borek pytał Jonaka o walkę z Canelo.
 Autor komentarza: arp
Data: 27-12-2012 17:45:41 
@cop

"Mowiac to wszystko, Mayweather jest coraz starszy i jego refleks nie jest juz tak zabojczy jak 2-3 lata temu"

HBO powinno Cię zatrudnić na miejsce Merchanta. Bardzo odkrywcze wnioski.
 Autor komentarza: cop
Data: 27-12-2012 17:52:53 
"arp Data: 27-12-2012 17:45:41 @cop
HBO powinno Cię zatrudnić na miejsce Merchanta. Bardzo odkrywcze wnioski..."

Dziekuje. Ja rowniez bardzo lubie twoje analizy, ktorymi zachycasz wszystkich czytelnikow tego forum...lol...
 Autor komentarza: cop
Data: 27-12-2012 18:05:03 
*zachwycasz...lol...
 Autor komentarza: MLJ
Data: 27-12-2012 18:05:19 
Arp z tym ogórasem to przegiąłeś na maksa.Śmiem twierdzić że Guerrero postawi Mayweatherowi jr. poprzeczkę wyżej niż Cotto..
 Autor komentarza: clyde22
Data: 27-12-2012 18:16:45 
Autor komentarza: MLJ
Data: 27-12-2012 18:05:19
"Śmiem twierdzić że Guerrero postawi Mayweatherowi jr. poprzeczkę wyżej niż Cotto."
Tak bedzie.Guerrero to dobry wybor i jak dojdzie do walki to przekonacie sie, ze bylo warto. Nie bedzie to piekna walka,ale Robert da FMJ do myslenia.Dlaczego? Bo jeden sposob walki to za malo na Mayweathera.
Guerrero pokazal z Berto,ze umie walczyc z bliska,a umiejetnosc brudnej walki z Moneyem tez bedzie atutem.
Duch powinien tez dac sobie rade na srodku ringu, gdzie powinien czekac na Floyda, zwodzic,nie dac mu okazji do kontr.Pchac w niego jab, przede wszystkim w klatke piersiowa.Tak boksowal Macklin z Marinezem i wychodzilo mu to niezle do pewnego momentu.
Tak Vanes nie dal okazji do kontratakow Larze. Nie bic kombinacji, tylko pojedyncze uderzenia w starannie wybranych momentach.
Wybic Mayweathera z rytmu, a od czasu do czasu tez poldystans, seria na tulow i klincz.Przez cala walke mieszanie stylow i zmienianie tempa.
Duch zrobi to swietnie, bo on zawsze robi to co potrzeba do zwyciestwa, czasem uzywa zasiegu jak z Katsidisem, czasem walczy brudna poldystansowa walke jak z Berto.
Jest wszechstronny i wie jak z tego korzystac. Balem sie o jego sile w welter-sila jest ok. Teraz jeszcze musi byc szybkosc i bedzie ciekawa, taktyczna rozgrywka z Floydem.Wkleilem moj stary koment.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.