WARD CHCE BYĆ BARDZIEJ AKTYWNY

Absolutny lider kategorii super średniej - Andre Ward (26-0, 14 KO), zamierza w przyszłym roku być znacznie aktywniejszy niż w tym minionym i stoczyć aż trzy pojedynki. Amerykanin na pierwszy plan bierze oczywiście Kelly'ego Pavlika (40-2, 34 KO), z którym ma skrzyżować rękawice 23 lutego w Los Angeles.

- Jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego i wszystko ułoży się po mojej myśli, w roku 2013 stoczę trzy walki. Interesują mnie duże wyzwania i mam nadzieję, iż pierwszy pojedynek stoczę już w lutym. Pavlik idzie na pierwszy rzut, ponieważ wygląda na to, że Froch z Kesslerem mają sprawy do załatwienia pomiędzy sobą - powiedział tryumfator turnieju "Super Six" organizowanego przez stację Showtime.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: milan1899
Data: 25-12-2012 14:25:31 
jak Ja uwielbiam tę dywzije , skończył sie s6 a najlepsi znowu biorą się za łby , ciekawe jak idzie praca Maywetherowi z Dirrelem bo wg mnie tylko Dirrel może cokolwiek w starciu z Wardem ugrać
 Autor komentarza: arp
Data: 25-12-2012 15:40:26 
Dirrell nie wytrzymałby presji psychicznie i na pewno przegrałby ten pojedynek. Ward powinien zawalczyc z Gołowkinem, to byłaby super walka bez faworyta.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 25-12-2012 15:46:44 
arp
Ward nad każdym bedzie miał przewagę psychiczną , dlatego chciałbym walki z Dirrelem bo patrzac na ich style chyba Dirrel miałby więcej argumentów niz np Froach czy Kessler

jesli chodzi o GGG to chyba za wczesnie an takie pojednyki , Andre od kilku lat nonstop walczy na nawyzszym swiatowym poziomie a GGG dopiero rozpoczyna wielka kariere i w doswaidczeniu miedzy tymi zawodnikami na dzisiaj jest przepasc , dodajac do tego duza przewage warunków fizyzcnych i styl Warda to mogloby sie okazac ze cios GGG byłby w tej walce mało istotnym elementem
 Autor komentarza: thelefthook
Data: 25-12-2012 15:55:19 
@milan1899
racja .Nie dość że dywizja świetna obsadzona to każdy walczy ze sobą.
Froch też chce pokazać coś pięknego w 2013 "rok rewanży"
a dodatkowo mają boksera z 2miejsca P4P.
 Autor komentarza: JAx00
Data: 25-12-2012 15:56:04 
WArd to wedlug mnie nr. 1 P4P , jest aktywny i pokonal cala czolowke swojej wagi , nie boi sie wyzwań .
 Autor komentarza: thelefthook
Data: 25-12-2012 15:57:11 
nawet taki dawnson z LHW przyszedł zawalczyć do super srdniej .

JAx00
Bez przesady. w 2012 walczył tylko raz.
 Autor komentarza: barteksz300
Data: 25-12-2012 15:58:39 
Ward to fenomen. Widze szanse tylko u Dirrela. Golovkin nie ta liga.
 Autor komentarza: eye
Data: 25-12-2012 16:00:51 
Każdy chyba lubi tę kategorię..
Np między super średnią a półciężką jest przepaść.. Taki Kessler, Froch czy Dirrel oklepaliby Dawsona - nr 1 w tej kategorii.
 Autor komentarza: arp
Data: 25-12-2012 16:02:04 
milan

Proponuję poogląda trochę więcej walk GGG, bo naprawdę on dysponuje czymś więcej niż tylko petardą w łapach. On potrafi się dostosowac do każdego typu boksera. Może skracac dystans, do śliskich typu Proksa, może byc brawlerem (walka z Ouma) a do tego ma zajebisty timing i niesamowitą, chirurgiczną wręcz precyzję. Oczywiście to wszystko posiada również Ward, dlatego moim zdaniem byłby to jednak pojedynek bez faworyta.

Dirrell to dla mnie póki co człowiek zagadka. On zanim odrdzewieje, to znów go jakieś dziwne choróbsko złapie i będziemy czekac w nieskonczonosc az jego talent sie w pelni rozwinie.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 25-12-2012 16:11:03 
arp
pooglądałem :)
wiem że GGG to nie tylko cios , ma bardzo dobrą pracę nóg plus technicznie tez jest bez zarzutu , moim zdaniem ma jednak za male doswiadczenie na zawodostwie w walkach an szczycie ( praktycznie wogóle Go nie ma ) dlatego w walce z Wardem na dzisiaj Go nie widze
 Autor komentarza: Dryja1996
Data: 25-12-2012 16:19:24 
mam na sprzedaz worki bokserskie,spodenki,buty,kask,gruszki,łapy nr gg 11604578
 Autor komentarza: arp
Data: 25-12-2012 16:29:11 
milan

zauwaz ze jego male doswiadczenie na zawodostwie wynika z tego, ze nikt nie chce z nim walczyc. On jak tylko bedzie mial okazje, gwarantuje Ci, ze rozwieje wszelkie watpliwosci. Poza tym GGG mlodzieniaszkiem juz nie jest, wiec jesli ta walka mialaby sie odbyc, to kiedy jesli nie w najblizszej przyszlosci?

Pozdrawiam i ide troche poswietowac.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 25-12-2012 16:47:24 
arp
też chciałbym żeby zaczął dostawać większe walki
problemem GGG jest to ze nie generuje jeszcze dużej kasy a jest niebezpieczny stąd rywale sie do Niego nie palą
również pozdrawiam
 Autor komentarza: Tokio
Data: 25-12-2012 16:58:15 
np MArtinez zamiast Murraya, mógł wziać GGG do Argentyny,
 Autor komentarza: MikeR
Data: 25-12-2012 19:00:19 
P4P
1. Maravilla
2. S.O.G
3. Floyd
 Autor komentarza: Tokio
Data: 25-12-2012 20:19:50 
Martinez na pewno nie jest najlepszy bez podziału, jest w czołówce, ale za bożym synem, na pewno za filipińskim błyskiem
pokonanie juniora to za mało aby nazywać go najlepszym
 Autor komentarza: Lukasz1991
Data: 25-12-2012 21:11:24 
Autor komentarza: arp
Data: 25-12-2012 15:40:26
"Dirrell nie wytrzymałby presji psychicznie i na pewno przegrałby ten pojedynek. Ward powinien zawalczyc z Gołowkinem, to byłaby super walka bez faworyta."

A skąd taki wniosek ? Dirrell to jedyny sensowny przeciwnik i jedyny który ma szansę z Wardem. W kilku elementach jest nawet lepszy niż SOG.
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 25-12-2012 21:30:29 
Dokładnie, Ward vs Dirrell , to jak dla mnie walka bez faworyta.. obaj są świetni. Co prawda przegrał z Frochem, ale wiadomo, że porażka niezasłużona... Bo Andre ją wygrał.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 26-12-2012 11:02:14 
Ward w moim odczuciu wygrywa z Dirrelem mniej więcej w takim samym przedziale rundowych jak z Frochem,116-112,coś w tym stylu.Dirrel jest świetny,ale mało walczy..Jeżeli Froch wygra z Kesslerem i rewanż z Bute to rewanż w Nottingham z S.O.G może być cholernie ciekawy..
 Autor komentarza: milosz762
Data: 26-12-2012 11:12:38 
Ward wygra z Direllelm ale ztego co wiem to sie lubią i są kumplami

super średni.a jest super kategorią to fakr/


Walka goowkin z wardem byłaby niesamowita ale to za wcześnie dla Gołowkina

Niech obroni tytuł raz lub 2 razy i dopiero wyżej do super średniej
 Autor komentarza: Lukasz1991
Data: 26-12-2012 12:12:03 
MLJ

Nie wiem czy Ward przegrał z Frochem jakąś rundę :) W każdym razie wygrał znacznie wyżej niż 116:112. Nie wiem jak ze zdrowiem Dirrella, ale jest na pewno szybszy niż Ward, świetny technicznie, bije dość mocno a i przyjąć potrafi. Jak nie straci głowy to mógłby moim zdaniem sprawić mnóstwo problemów Wardowi. Tak naprawdę Dirrell powinien być niepokonany bo z Frochem wygrał wyraźnie. Matrix to ostatni sensowny rywal w tej kategorii dla Warda, ale tak jak pisze milosz nie wiadomo czy walka jest realna do zorganizowania przez względu na ich przyjaźń.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.