KHAN 13 BĄDŹ 20 KWIETNIA
Potwierdzają się wcześniejsze plotki o kolejnych planach Amira Khana (27-3, 19 KO) po jego pewnym zwycięstwie nad Carlosem Moliną (17-1-1, 7 KO). Richard Schaefer z grupy Golden Boy Promotions potwierdził, iż rywalem Anglika może być Josesito Lopez (30-5, 18 KO). Pewna jest natomiast data, a właściwie dwie daty powrotu Khana między liny. Tak oto były już mistrz świata federacji WBA i IBF wyjdzie na ring 13 bądź 20 kwietnia, a jego występ pokaże stacja Showtime.
Lopez ma za sobą szalony rok, w którym najpierw sprawił wielką niespodziankę, stopując faworyzowanego Victora Ortiza (29-4-2, 22 KO), a potem w walce życia został zastopowany przez znacznie większego gwiazdora Golden Boy Promotions - Saula Alvareza (41-0-1, 30 KO). Z Amirem skrzyżuje rękawice w dywizji junior półśredniej lub półśredniej. Wszystko zależy od następnego rywala szykowanego dla Khana. W grę wchodzi jego rewanż z Danny Garcią, lecz stajnia GBP rozważa także starcie Anglika z Devonem Alexandrem, Paulem Malignaggim, Andre Berto, Robertem Guerrero, Lucasem Matthysse czy Marcosem Rene Maidaną. Wydaje się jednak, iż srebrny medalista olimpijski z Aten pozostanie jeszcze w limicie 140. funtów do końca przyszłego roku, by odgryźć się Garcii.
Promotorzy Khana są zadowoleni z tego, co ten pokazał w powrocie po dwóch porażkach.
- Amir udowodnił jak wielkim jest profesjonalistą. Nie tylko zwyciężył, ale dokonał tego w bardzo przekonujący i efektowny sposób. Trenował wyjątkowo ciężko pod okiem Virgila Huntera, a potem słuchał jego wskazówek i wcielał je w życie podczas pojedynku. Jestem zadowolony z tego, co pokazał - zapewnia Schaefer.
