GROVES: JESTEM ZA MŁODY, ZA SZYBKI, ZA DOBRY DLA FROCHA!

Sobotnie pewne zwycięstwo nad doświadczonym Glenem Johnsonem dodało pewności siebie George'owi Grovesowi (16-0, 12 KO). 24-letni zawodnik z Londynu uważa się za najlepszego obecnie brytyjskiego boksera wagi super średniej, a nie zapominajmy, że w limicie 168 funtów występuje przecież Carl Froch (30-2, 22 KO) - champion federacji IBF, który jeszcze nie tak dawno posyłał Grovesa na deski na jednym ze sparingów.

- Froch ma przewagę w kwestii doświadczenia, ale ja jestem dla niego zbyt młody, zbyt świeży, zbyt dobrze wyszkolony i za szybki! - zapewnia mistrz Wspólnoty Brytyjskiej, który swoimi ostatnimi walkami potwierdził, że należy mu się miejsce wśród dziesięciu najlepszych pięściarzy kategorii super średniej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 18-12-2012 20:20:35 
Froch to jedna półka wyżej. Groves potrzebuje jeszcze conajmniej roku, albo 2 lat, aby myśleć o mistrzoswtwie świata.
 Autor komentarza: anonim1928
Data: 18-12-2012 21:03:36 
Fryto666 - no to zależy bo z Abrahamem bym go nie skreślał :P Szkoda, że nie doszło do jego walki z Stieglitzem bo pewnie byłby juz mistrzem ;)
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 19-12-2012 08:29:36 
nie jest to bez racji, lepszy technicznie, szybszy niz prosty Carl. Dldaczego prosty stylowo Froch to inna polka? Mysle iz bardziej urozmaicony boks na dzisiaj prezentuje jednak mlody, to nie znaczy ze wygra z osilkiem Frochem, ale mowienie ze jest bez szans jest przesada.
 Autor komentarza: psulo123
Data: 19-12-2012 13:11:03 
jest bez szans i dobrze o tym wiemy, wg mnie carl dalby mu szybkie ko
 Autor komentarza: bak
Data: 19-12-2012 13:12:48 
Carl "Frogg" Froch to słaby technicznie slugger. Zakładając, że nie byłoby wałka to Groves by go wypunktował.
 Autor komentarza: miguelangelcotto
Data: 19-12-2012 16:22:42 
Mi on z Glenem najbardziej zaimponował kondycją, to było coś, takie tempo przez pełny dystans, po furii w pierwszej rundzie. Z Frochem szanse ma, ale na razie małe i powinien na ten moment Cobry unikać.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.