ROACH O MARQUEZIE: WIDAĆ BYŁO RÓŻNICĘ

Minął tydzień, emocje opadły, wyniki badań antydopingowych dały wynik negatywny, ale Freddie Roach, trener Manny’ego Pacquiao (54-5-2, 38 KO), który w Las Vegas został znokautowany przez Juana Manuela Marqueza (55-6-1, 40 KO), wciąż wydaje się mieć wątpliwości co do tego, czy niedawny wzrost siły Meksykanina był sprawą naturalną. Już przed pojedynkiem szkoleniowiec mówił, że „Dinamita” bardzo się rozrósł i nie wierzy, aby rozwinął się tak jedynie dzięki pracy na siłowni.

- Nigdy nie widziałem u Marqueza takiej siły. Widać było różnicę – kto wie co było jej przyczyną. Nikogo o nic nie będę oskarżać, ale Marquez był znacznie większy, znacznie silniejszy i znacznie mocniej uderzał. I my za to zapłaciliśmy – stwierdził Roach w sobotę po zwycięstwie swojego młodego podopiecznego, Frankie’ego Gomeza.

Pacquiao prawdopodobnie powróci na ring już w kwietniu, choć jego trener wolałby, aby Filipińczyk zrobił sobie dłuższą przerwę. Roach raz jeszcze podkreślił też, że w starciu z Marquezem w boksie „Pac Mana” nie dostrzegł żadnych oznak spadku formy, które mogłyby dać sygnał do zakończenia kariery.

- W ringu niczego takiego nie widziałem. Po prostu został trafiony. Jeżeli jednak mam coś zobaczyć, zobaczę to dopiero na sali treningowej. Gdyby był jakiś regres, trzeba będzie kończyć. Teraz najważniejsze jest, aby Manny odpoczął. Chciałbym, żeby na ring powrócił dopiero w okolicach września – mówi.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 17-12-2012 16:15:31 
znow glupie gadanie roacha bo szuka wymowki

zenada
trace szacunek do niego
 Autor komentarza: Deter
Data: 17-12-2012 16:16:47 
Fredi rzadko mówi coś mądrego.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 17-12-2012 16:19:24 
deter

wiem wiem...niestety rozmienia sie na drobne "trenersko"
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 17-12-2012 16:24:45 
slyszeliscie juz ze brat jonathona banksa zostal zastrzelony?
 Autor komentarza: atmel
Data: 17-12-2012 17:25:58 
"- W ringu niczego takiego nie widziałem. Po prostu został trafiony."
No nie wiem , sugeruje że to jakiś przypadek ? Marquez wybrał świetną taktyke , doskonale rozdysponował siły , po pierwszym nokdaunie to coś wisiało w powietrzu.
 Autor komentarza: barteksz300
Data: 17-12-2012 17:29:31 
..najpierw ma pretensje do Floyda ,że oskarza Manne'go o doping, a sam co robi. JUż nie wie jak dupy bronić żeby go PacMan nie wymienił na lepszy model.
 Autor komentarza: Coperek
Data: 17-12-2012 19:13:08 
"Widać było różnicę – kto wie co było jej przyczyną. Nikogo o nic nie będę oskarżać, ale Marquez był znacznie większy,.."

Ale w ten sposób oskarżasz do cholery! Jak Manego Floyd oczerniał to mało sraki nie dostałeś z wściekłości a teraz robisz to samo!
Wybitny trener a próbuje swoją legendę zszargać takimi tekstami.
 Autor komentarza: khorne
Data: 17-12-2012 20:15:24 
ale fakt faktem Freddie mial wieksze prawo do wyglaszania takich teorii niz floyd
 Autor komentarza: carlitto30
Data: 17-12-2012 20:42:02 
ale o co wam chodzi? widzieliście wcześniej takiego marqueza ?przecież różnica wyglądu i siły jest ogromna,ja też nie wierzę w cuda,tu nawat nie chodzi o sam nokaut ale o knockdown w 3 rundzie,taki cios to miał tyson nie marquez
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 18-12-2012 01:08:41 
Coperek Dziennikarze to cwane skurwysyny być może dla wzbudzania niesmacznych sensacji celowo zadają Roachowi w kółko pytanie o temat zaskakującej siły Marqeza stąd potem wrażenie ,że jedyne co mówi po walce to próby dyskredytowania zwycięstwa Meksykanina i sugestie dopingu.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 18-12-2012 01:19:26 
atmel Prezecież Roach mówiąc o tym ,że Paqiao przegrał bo wyłapał dobrego strzała nie gada o przypadkowym zwycięstwie Meksykanina tylko o tym ,że przyczyną porażki Mannego nie był spadek sportowej dyspozycji pozwalającej na toczenie walk na najwyższym poziomie...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.