GARCIA CHCE WALKI RIOS - MARQUEZ

Brandon Rios (31-0-1, 23 KO) miał być kolejnym rywalem Manny’ego Pacquiao (54-5-2, 38 KO) w przypadku zwycięstwa Filipińczyka nad Juanem Manuelem Marquezem (55-6-1, 40 KO). „Dinamita” pokrzyżował jednak plany Top Rank, nokautując „Pac Mana” w szóstej rundzie walki w MGM Grand. Trener Riosa, Robert Garcia, chciałby teraz zobaczyć swojego podopiecznego w konfrontacji z Meksykaninem, ale zdaje sobie sprawę, że znacznie trudniej będzie do niej doprowadzić niż do batalii z Pacquiao.

- Jeżeli Pacquiao by wygrał, byłby prawdopodobnie kolejnym rywalem Brandona. Teraz nie wiemy. Marquez to inny zespół, inny promotor. Ja bym chciał tej walki, ale wszystko zależy od nich – mówi szkoleniowiec.

Garcia przekonuje, że agresywny styl walki Riosa sprawiłby problemy Marquezowi i byłby gwarancją doskonałego pojedynku.

- Walki Brandona są ekscytujące. Ma świetną prawą rękę, doskonałe podbródkowe, no i oczywiście się nie cofa. Ciągle naciera na rywala. To dobry styl dla Marqueza. Gdy walczą tacy zawodnicy jak Pacquiao i Marquez, a więc pięściarze boksujący z kontry, nie wiadomo, kto trafi lepszym ciosem. Tym razem trafił Marquez, dlatego wygrał. Brandon natomiast cały czas idzie do przodu. Przyjmie dwa czy trzy ciosy, aby trafić jednym mocnym – twierdzi.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: cwikiel
Data: 10-12-2012 16:02:44 
Rios skończyłby jak Katsidis.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 10-12-2012 16:08:28 
Rios ma farta, że cały czas jest na szczycie! Perfidny wał z Abrilem odchodzi powoli w zapomnienie. I głupi Gamboa odpuści mu przez kasę. Tak poszedłby już w zapomnienie.
Styl w sam raz na kontry Marquez, a i pewnie Marquez mógłby mu pokazać kto jest lepszym "zadymiarzem".

Najłatwiejszy ze słynnych nazwisk ( nowe wcielenie Hattona)
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 10-12-2012 16:18:56 
Już jeden był pewny tego, że przyjmie cios Marqueza, przy tym pytając czy Marquez przyjmie jego cios. Jak się skończyło ? Wszyscy widzieli.
Także niech dojdzie do tej walki, niech Rios idzie do przodu, przyjmie dwa trzy ciosy Marqueza i niech trafi tym jednym silnym, o ile mu wcześniej światło Meksykanin nie wyłączy. Chcę to zobaczyć.
Kolejny jeździec bez głowy, i tym razem wynik raczej do przewidzenia.
 Autor komentarza: Lukasz1991
Data: 10-12-2012 16:30:34 
Stonka

Styl Riosa to woda na młyn dla Marqueza, ale czy to by wystarczyło ? Bądź co bądź swoje lata ma i fizycznie na pewno nie dorównywałby zwierzęcej sile Riosa. Tak naprawdę nokaut na Mannym sprawił że pozycja Marqueza jest trochę przesadzona, bo jeśli przyjrzeć się jego innym ostatnim walkom to nie wyglądało to wcale tak różowo. Niewiele zabrakło z Katsidis wysłałby go na emeryturę. Walka pewnie byłaby podobna do pierwszej z Diazem i z czasem Marquez mógłby zacząć zyskiwać przewagę, tylko czy tym razem nie zostałby wcześniej złamany ?
 Autor komentarza: Kratos
Data: 10-12-2012 17:13:35 
Rios to bokserski prymityw, ale jakie argumenty w walce z takim gosciem przedstawilby Marquez? BamBam nieustannie dazylby do walki w zwarciu, niewelujac tym samym przewage techniki oraz inteligencji Marqueza(Rios wchodzac do poldystansu okryty szczelna garda, opiera sie na przeciwniku i z duza czestotliwoscia lokuje haki i podbrodki - JMM nie ucieknie, bo nogi juz nie nosza jak to bylo za mlodu).
Rios uwielbia taka zwade, a Marquez - przypominajac walke z Katsidisem - udowodnil, ze umie sie bic przyjmujac warunki piesciarza boksujacego dwie ligi nizej. Paradoks? Coz, ocencie sami.
PS. Porowynwanie Katsidisa do Riosa nie ma sensu. Ten drugi to zwierz o kamiennej skorze. Nie wiem, kto moglby go skruszyc, to gosc pokroju Margarito. Dostaje w morde tylko po to zeby za moment oddac mocniej. Marquez moglby go ograc, ale nie zlamac. Ale do tego potrzebne sa nogi, praca tulowia, umiejetnosc klinczowania i regularny jab.
W mojej opinii Rios po krwawej jatce.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 10-12-2012 17:24:48 
Lukasz1991 -Fakt KO na Mannym nieco zaciemnia prawdziwą formę Marqueza, Dinamita ma swoje lata, młodszy nie będzie i podejrzewam że z każdym z szerszej czołówki musiałby się napracować, a z kilkoma by przegrał.
Tyle, że Rios z tych sławnych (Floyd, Bradley,Garcia) jest najłatwiejszy.
 Autor komentarza: Lukasz1991
Data: 10-12-2012 17:36:00 
Stylowo na pewno tak, ale nie jestem pewien czy JMM wciąż stać na wielkie wojny, a taka byłaby walka z Riosem. Wydaje mi się że lepszy boksersko Bradley mimo że też silniejszy byłby lepszą opcją, bo tu różnica nie byłaby tak wielka w sile, choć stawiałbym minimalnie na Tima. Floyd to walka do jednej bramki a Garcia chyab za duży dla Marqueza. Ze sportowego punktu widzenia najlepsza opcja dla Marqueza to emerytura, z finansowego piata walka z Pacquiao a patrząc okiem kibica najbardziej emocjonująca byłaby wojna z Riosem.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 10-12-2012 17:46:18 
Lukasz1991 - Bradleya nie lubię, ale od Riosa jest dużo silniejszy fizycznie (nie mówię o ciosie), ma niesamowitą wydolność i dużo więcej w głowie niż Rios :)))
 Autor komentarza: Lukasz1991
Data: 10-12-2012 18:06:08 
Nie wiem czy jest silniejszy fizycznie, ale fakt faktem że Bradley dużo częściej stara się przepychać przeciwnika w ringu, Riosowi wystarczy że podejdzie blisko aby móc ładować podbródki i sierpy. Sam nie wiem co byłoby bardziej wyniszczające i męczące dla Marqueza.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 10-12-2012 19:54:02 
Walka Rios vs Marquez? czemu nie? mielibyśmy powtórkę Marquez vs Diaz, aczkolwiek ja uważam, że Rios jest lepszym bokserem niż Juan Diaz. Poza tym Dinamita już młodszy nie będzie i w końcu może trafić na barierę nie do przejścia. Ta walka byłaby super widowiskowa, a to ze względu na odmienność stylu. Ja życzyłbym sobie tej walki. To, że Rios według wielu przegrał z Abrilem jeszcze o niczym nie świadczy. Są bokserzy, którzy po prostu nie leżą stylem niektórym zawodnikiem. Rios jest świetny w wymianach ciosów, ale jeżeli jego przeciwnik będzie dobrze poruszał się na nogach i będzie unikał frontalnej pozycji w stosunku do Riosa, to Bam Bam będzie bezradny, bo on musi mieć przeciwnika na przeciwko siebie, a jak wiadomo Marquez lubi od czasu do czasu wdawać się w wymiany. Emocje byłyby gwarantowane.
 Autor komentarza: AlfaiOmega
Data: 10-12-2012 19:55:11 
Pacquiao kontr boxer ? hahahaha albo ja sie nie znam albo Garcia. Marqez by go poskladal ale zdecydowanie jestes za walka.
 Autor komentarza: AlfaiOmega
Data: 10-12-2012 19:55:11 
Pacquiao kontr boxer ? hahahaha albo ja sie nie znam albo Garcia. Marqez by go poskladal ale zdecydowanie jestes za walka.
 Autor komentarza: miguelangelcotto
Data: 10-12-2012 20:57:42 
To, że rios jak narazie bierze wszystko bez mrugnięcia i oddaje nie oznacza, że jest nie do znokautowania, ktoś podał świetne porównanie do Antonio Margarito. On też miał łeb ze stali ... do walki z Sugarem.
 Autor komentarza: Lukasz1991
Data: 10-12-2012 21:12:49 
Ale gdyby Margarito myślał o walce a nie o aferze z bandażami jaka się rozpęta po walce, to raczej Mosley by go nie położył :)
 Autor komentarza: miguelangelcotto
Data: 10-12-2012 21:19:23 
Lukasz1991
Wiesz nie wydaje mi się ale każdy ma swoje zdanie i trzeba to uszanować, nie zmienia to jednak faktu że nie ma odpornych na ciosy są tylko źle trafieni.
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 10-12-2012 23:29:06 
Marquez świetnie bije na tułów. Jest w tym elemencie jednym z najlepszych na świecie (nie tylko w tym). Rios może mieć świetną szczękę, ale wątroby takiej twardej to już nie ma. Poza tym Pacquiao też miał opinię świetnej szczęki, bardzo dawno nei był zraniony, a tutaj widzieliśmy jak Marquez trafił czysto, to nie było co zbierać. Rios po takim ciosie skończyłby tak samo.

Ponadto Pacquiao potrafił wszystkich przeciwników obskakiwać i ładować w nich kombinacje kilku ciosów. We wszystkich, właśnie poza Marquezem, bo ten jest inteligenty i świenie kontruje, ma niesamowity timing i doświadczenie.

Podsumowując Rios przegrywa zarówno z Pacquiao jak i z Marquezem. Ponadto uważam, że przegrywa wyraźnie, a nawet prawdopodobnie przed czasem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.