DeGALE: PRZYSZŁY ROK BĘDZIE PRACOWITY

Już dziś w angielskim Hull aktualny mistrz Europy wagi super średniej James DeGale (13-1, 9 KO) stanie do walki z twardym Fulgencio Zunigą (25-6-1, 22 KO). Stawką pojedynku będzie wakujący tytuł WBC Silver. "Chunky" tytułu EBU bronić będzie 26 stycznia mierząc się z Mouhamedem Ali Ndiaye (22-1, 13 KO).

Anglik póki co skupia się tylko na dzisiejszym występie, który jego zdaniem będzie bardzo trudny, jednak już wie, że przyszły rok będzie dla niego bardzo pracowity.

- Aktualnie trwają rozmowy nad walkami na przyszły rok, możliwe, że będzie ich aż sześć. To mnie cieszy, muszę zwiększyć aktywność, wtedy staję się lepszy. Zuniga to wymagający rywal, najlepszy w mojej karierze. Spójrzcie na jego procent nokautów, na to jakie ma doświadczenie. To twardziel, który jest wytrzymały, dlatego muszę być skupiony cały czas. Właśnie takich starć potrzebuję - powiedział DeGale.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Polak93
Data: 08-12-2012 12:59:40 
DeGale w walkach z Grovesem i Wilczewskim zobaczył,że wyższa półka nie dla niego i skupił się na obijaniu bumów.
 Autor komentarza: darcka
Data: 08-12-2012 13:38:51 
Dlaczego po walce z Wilczewskim?
 Autor komentarza: Polak93
Data: 08-12-2012 15:16:26 
darcka

Bo był blisko przegrania przed czasem w 4 rundzie bodajże?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.