SPADAFORA CHCE MALIGNAGGIEGO

Legitymujący się wspaniałym rekordem, pozbawionym jednak wielkich nazwisk, Paul Spadafora (46-0-1, 19 KO) wyzywa na pojedynek Pauliego Malignaggiego (32-4, 7 KO). "Magik" marzył o kasowej walce z Rickym Hattonem, ale od soboty ten plan jest nieaktualny, wobec tego swoją szansę zwietrzył "Dzieciak z Pittsburgha".

- Należę do fanów tego gościa, według mnie Paulie zasłużył na wygraną z Cano. Jednak ja jestem zawodnikiem wysokiej klasy, a on nie. Nie można nazwać Malignaggiego bokserem należącym do elity. Za każdym razem, gdy stawał do poważnego zadania, przegrywał. Rywalizował z Cotto, mocny występ, ale przegrany boleśnie. Z Hattonem też nie dał rady… Zapomnijmy w ogóle o Khanie – komentuje Spadafora, który 1 grudnia skrzyżuje rękawice z Solomonem Egberimem (22-3-1, 11 KO).

Na sam koniec Spadafora pozwolił sobie zareklamować potencjalne starcie z czempionem autopromocji (i federacji WBA) z Brooklynu.

- Mojej walki z Malignaggim nikt nie mógłby przegapić. Dwóch Włochów na ringu, zabrałbym pas Pauliemu na oczach jego widzów. Czego można chcieć więcej? – przekonywał były mistrz IBF w wadze lekkiej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher1975
Data: 26-11-2012 09:32:09 
ta Paulie cie osmieszy jedna reka:D ale po ciezkiej walce z cano przeciwnik na przetarcie moze byc
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 26-11-2012 21:51:08 
spadafora w trybie życia przypominał hattona no może nawet był bardziej hardcorowy napewno był to kiedyś bardzo dobry bokser ale trochę właśnie tryb życia nie pozwolił mu na stoczenie wielkich walk a miał kilka lat temu w lekkiej z kim walczyć
 Autor komentarza: Peterr48
Data: 27-11-2012 08:19:18 
Szkoda Spadafory, jeden z najbardziej zmarnowanych talentów ostatnich lat. Polecam obejrzeć jego sparingi z Mayweatherem gdzie Money został całkiem zdominowany. Szkoda że Spadafora był świrem, gdzieś czytałem że postrzelił swoją dziewczynę, która była w ciąży.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.