GUERRERO CHĘTNY NA GOŁOWKINA

Na dobre niesprawdzony jeszcze Fernando Guerrero (25-1, 19 KO) zgłasza swój akces do walki ze słusznie kreowanym na przyszłą gwiazdę rankingu P4P Giennadijem Gołowkinem (24-0, 21 KO). 26-letni Amerykanin oglądał egzekucję Kazacha na Grzegorzu Proksie i wcale nie jest pod wielkim wrażeniem występu "GGG".

- Oglądałem jego walkę na HBO. Przypuszczałem, że Giennadij ma czym uderzyć. Nie zapominajcie jednak, że ja też mam młotek w pięściach, ale potrafię również boksować. Mógłbym sprawdzić jego potencjał w ringu, jeśli tylko dostanę szansę. Poza siłą nie widziałem w nim niczego szczególnego – zakomunikował mańkut.

Urodzony na Dominikanie zawodnik zapewnia, że Gołowkin po prostu jest mu pisany i taką konfrontację brałby niemalże w ciemno.

-Zdecydowanie chciałbym takiej potyczki. Ta rywalizacja pozwoliłaby mi wejść na zupełnie inny poziom, również pod względem mądrości treningowej – dodał Guerrero.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: gregor07
Data: 19-11-2012 17:35:02 
40 letnie moze nie yourneyman, ale średniak Grady Brewer powycieral nim ring. Nie wiem na co on liczy w walce z Golovkinem.
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 19-11-2012 17:35:45 
to lubie po co kalkulować i tak lepszy wygrywa
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 19-11-2012 18:03:37 
a niech się próbuje z GGG przynajmniej jak narazie nie wyzywa ggg od tchórzy i mówi do rzeczy ale jakoś niezabardzo go pamiętam z jakiejś ciekawej walki muszę sobie sprawdzić kilka walk by wyrobić sobie jakąś opinie
 Autor komentarza: djpioter
Data: 20-11-2012 09:13:27 
To go Gienadij sprawdzi skrupulatnie :D
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.