MOLINA CHCE WALCZYĆ Z GOŁOWKINEM

Abel Sanchez, trener niebezpiecznego Giennadija Gołowkina (24-0, 21 KO), narzekał ostatnio, że nikt nie chce walczyć z jego podopiecznym. Edwin Rodriguez (22-0, 15 KO) miał rzekomo odrzucić ofertę pół miliona dolarów. Okazuje sie, że jest jeden śmiałek, który za te pieniądze zmierzy się z piekielnie mocno bijącym Kazachem. Jest nim unikany w wadze junior średniej Carlos Molina (20-5-2, 6 KO) - zawodnik, który tak świetnie prezentował się na tle Cintrona, Lary i Kirklanda.

- Możemy walczyć w junior średniej lub dowolnym limicie od 154 do 160 funtów - oznajmił 29-letni Meksykanin. - Dla mnie to bez znaczenia. Jeśli chcesz mocnego rywala, oto jestem. Zróbmy to! Giennadij, przynieś swoje pół miliona i rękawice, a będę z tobą walczył. Nie mam żadnych planów na 19 stycznia, chętnie zostanę mistrzem świata. Dzwoń do moich ludzi, dogadamy się.

Ciekawe, jak długo przyjdzie nam czekać na odpowiedź z obozu zawodnika, który zapewnia, że może bić się z każdym od kategorii junior średniej po super średnią. Molina również jest bardzo wszechstronny i otwarty na propozycje - chętnie zmierzy się z każdym od półśredniej po średnią.