SOSZYŃSKI JEDNYM Z TRZECH KANDYDATÓW

Wczoraj skontaktowaliśmy się z obozem Grzegorza Soszyńskiego (21-1-1, 10 KO) w sprawie jego ewentualnej walki z Nathanem Cleverlym (24-0, 11 KO) podczas gali w Los Angeles w następną sobotę. Okazuje się, że Polak ma od jakiegoś czasu dogadane już wszystkie szczegóły, lecz problemem jest pozycja w rankingu, a w zasadzie jego brak w piętnastce WBO.

Wobec tego Soszyński z głównego kandydata stał się jednym z trzech zawodników, jacy mogą zastąpić Ryana Coyne'a. Decyzja ma zostać podjęta już dziś czasu amerykańskiego, więc niedługo powinno się wszystko wyjaśnić.

Grzegorz wraz ze swoim sztabem zgłosił gotowość walki z championem w potyczce non-title, czyli nie o pas. Taka opcja również na chwilę obecną wchodzi w rachubę. Więcej informacji wkrótce...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: nurgle
Data: 31-10-2012 09:04:10 
jak już walczyć za tydzień-dwa to o tytuł, takie jest moje zdanie.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 31-10-2012 09:43:39 
zrezygnowal z walki w CW a na koniec zostanie z ręką w dupie
 Autor komentarza: akilu12345
Data: 09-12-2012 22:39:34 
Grzegorz Ty w ogóle żyjesz ? Walczysz nie walczysz?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.