SOLIS WEJDZIE NA DROGĘ PRAWNĄ PRZECIWKO AHMETOWI ONEROWI

Odlanier Solis (18-1, 12 KO) zamiast bić się w ringu, prawdopodobnie wkrótce stoczy walkę w sądzie. Kubański mistrz olimpijski i świata z ringów amatorskich nigdy nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań jako zawodowiec, wychodząc do kolejnych pojedynków z coraz większą nadwagą. "La Sombra" w grudniu miał wyjść naprzeciw naszego Tomka Adamka, jednak z nieznanych początkowo przyczyn wycofał się z tego planu. Teraz już wiadomo, że będzie chciał zerwać swoją umowę z dotychczasowym promotorem, kontrowersyjnym Ahmetem Onerem.

Solis zatrudnił już specjalistę w tych sprawach - Gaby Peñagarícano, który doradzał już tak znanym pięściarzom jak Miguel Cotto czy Timothy Bradley. Kilka miesięcy temu z Onerem rozszedł się już jego największy as - Yuriorkis Gamboa, a za kilka(naście) tygodni to samo chce uczynić również Odlanier.

Solis po nieudanym ataku na Witalija Kliczkę i jego pas federacji WBC półtora roku temu zrobił sobie długą przerwę. Od tego czasu głównie odwoływał swoje walki, wychodząc między liny tylko raz. W połowie maja wyraźnie wypunktował Konstantina Airicha, ale kogoś takiego Kubańczyk w najlepszej formie po prostu zdmuchnąłby kiedyś z ringu.