WITTER: HATTON SIĘ MNIE BOI

Junior Witter (41-5-2, 22 KO) od dłuższego czasu domaga się walki z Rickym Hattonem (45-2, 32 KO), ale do tej pory obaj pięściarze wdali się jedynie w wymiany słowne. Nadzieja kibiców tego pierwszego odżyła po tym, jak „Hitman” ogłosił powrót na ring po ponad trzech latach przerwy. Witter nie spodziewa się jednak, aby jego niedoszły rywal kiedykolwiek podpisał kontrakt.

- Ricky nie chciał tej walki wcześniej, dlaczego więc chciałby teraz? On się mnie po prostu boi. Tu nie chodzi o kasę, jej wystarczy dla każdego. Nie sądzę jednak, aby to się wydarzyło. Wszystko jest w jego rękach – mówi.

Już w najbliższy czwartek w Londynie „The Hitter” skrzyżuje rękawice z Frankie’em Gavinem. 24 listopada w Manchesterze zaboksuje z kolei Hatton, którego przeciwnikiem będzie Wiaczesław Senczenko. Zdaniem Wittera, „Hitmana” czeka trudniejsza walka, niż się spodziewa.

- Walczy z twardym zawodnikiem i chyba go trochę nie docenia. Szykuje się ciekawe starcie, myślę, że to będzie wojna i jestem ciekaw, co się stanie, gdy Ricky znowu zostanie trafiony – mówi.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: JoeBlack
Data: 28-10-2012 14:00:42 
Za kilka dni walczy z Gavinem z którym uważam przegra, nie pora na myśli o Hattonie.
 Autor komentarza: khorne
Data: 28-10-2012 14:10:04 
boi sie ze na Tobie to nawet na waciki nie zarobi ;]
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.