DIAZ NOWYM MISTRZEM

W przypadku Gamaliela Diaza (37-9-2, 17 KO) sprawdziła się zasada do trzech razy sztuka. 31-letni zawodnik w dwóch pierwszych podejściach do mistrzostwa świata przegrywał przed czasem, ale dziś sprawił ogromną niespodziankę i pokonał w Japonii miejscowego bohatera, Takahiro Ao (23-3-1, 10 KO). Tym samym odebrał mu pas federacji WBC kategorii super piórkowej.

Walka od początku była niezwykle krwawa i zażarta. Po ośmiu rundach jeszcze dwóch z trzech sędziów typowała przewagę obrońcy tytułu, jednak mocny finisz Meksykanina dał mu wygraną i życiowy sukces. Po ostatnim gongu wynik był jednogłośny - 114:112, 114:112 oraz 115:111.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Jabba
Data: 27-10-2012 16:12:24 
to rzeczywiście niespodzianka
 Autor komentarza: JoeBlack
Data: 27-10-2012 16:15:18 
Czy ja wiem, od walk Diaza z Soto czy Linaresem, minęło szmat czasu a on sam miał świetną passę zwycięstw, rozwinął się, ma dobre warunki, to zapowiadało się na równą walkę.
 Autor komentarza: waldi
Data: 27-10-2012 18:49:02 
Piękny sukces gościa który przegrał 5 z pierwszych ośmiu walk.
 Autor komentarza: JoeBlack
Data: 27-10-2012 18:54:07 
Zobacz jaki Orlando Salido miał początek kariery.
Hopkins też nie zaczął różowo i to w jakim wieku.
Tacy ludzie pokazują, że jak się chce to można osiągnąć naprawdę wiele w życiu.
 Autor komentarza: gregor07
Data: 27-10-2012 18:59:25 
Jedyny jak dotąd pogromca Guerrero, tak dla uzupełnienia ;)
 Autor komentarza: JoeBlack
Data: 27-10-2012 19:21:24 
Ta walka była bardzo równa choć rzadko Duch ma tak popodbijane oczy po pojedynku jak miał wtedy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.