TAYLOR CHCE WALKI O PAS

Klasycznym nokautem po kombinacji lewy-prawy Jermain Taylor (31-4-1, 19 KO) zakończył wczorajszą walkę z Raulem Munozem (22-16-1, 16 KO). 34-letni "Bad Intensions" wierzy, że rok 2013 będzie należał do niego i liczy na pojedynek z którymkolwiek z obecnie panujących mistrzów.

- Jestem gotowy do walki. 2013 będzie moim rokiem. Zawsze byłem zawodnikiem, który nikogo nie unika. Walczyłem z najlepszymi. Teraz wracam. Interesuje mnie każdy, kto ma jakiś znaczący tytuł. Nikogo nie dyskryminuję - powiedział Taylor.

Przypominamy, że w 2009 roku Jermain dwa razy przegrywał przez nokaut w dwunastej rundzie, szczególnie ta druga porażka, z rąk Arthura Abrahama, była bardzo bolesna. Taylor odpoczywał po niej dwa lata i powrócił dopiero w końcówce ubiegłego roku. Od tego czasu stoczył trzy walki, wszystkie wygrał (dwie przed czasem).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Polak93
Data: 13-10-2012 14:37:24 
Dobry rywal dla Grześka na powrót,rozbity,wyboksowany i z nazwiskiem.
 Autor komentarza: GaD1
Data: 13-10-2012 14:54:17 
Autor komentarza: Polak93

Chyba żartujesz jak myślisz,że Proksa zawalczy walke na odbudowanie z Taylorem:D Przy takiej opiecej promotorskiej Proksa do końca życia nie zawalczy z nikim znaczącym.
 Autor komentarza: Polak93
Data: 13-10-2012 14:56:13 
Gad1

To tylko luźna myśl,wiem,ze Proksa przy Hearnach prędzej stoczy 3 bitwę z Hopem niż z kimś na kim mógłby się wypromować.
 Autor komentarza: William
Data: 13-10-2012 15:17:33 
gdyby nawet..doszło do takiego pojedynku to myślę że i tak J.T rozbił by Proksę ,Panowie póki co Grzesiek niech sobie poszuka lepszego trenera i promotora , styl Grześka jest niedopracowany ,wiele błędów ,obrona też szwankuję ,nawet nie mówię już o pojedynku z Gołowkinem ,ale z Hope w drugim pojedynku też wiele ciosów Walijczyka dochodziło ,J.T może i rozbity ,wyboksowany ale Proksa ze swoimi problemami chyba nie dotrwał by z nim do końca walki
 Autor komentarza: Polak93
Data: 13-10-2012 15:27:36 
Proksa ma problemy ze sztabem,ale bez jaj rozbity cien Taylora spokojnie by poskładał.
 Autor komentarza: William
Data: 13-10-2012 15:53:10 
Polak93
jeśli Proksa się nie rozwija a bez problemu trafiał Go Hope ,to nawet rozbity Taylor który jest w każdym elemencie bokserskiego rzemiosła lata świetlne przed Walijczykiem mógł by jedynie przegrać z samym sobą mając w głowie cięzkie porażki jakich doznał w karierze ,jesli Taylor wyjdzie na 100% przygotowany nie rozpamiętując tego co było wypunktuje Proksę bez problemu ,może nawet skończy Go przed czasem ,nie wiem co Wy widzicie w tym Grześku ,dla mnie to klasa europejska ,Taylor jak dla mnie jest nie co wyżej ,patrzycie chyba ciągle na Grzeska przez pryzmat walki z Sylwestrem a to błąd
 Autor komentarza: William
Data: 13-10-2012 16:03:05 
dodam tylko że nie mam żadnych uprzedzeń do Grześka ,fajny facet ,ma talent ale mieć talent a wykorzystywać to w 100% na ringu to dwie rózne rzeczy , zyczę Proksie oczywiście jak najlepiej ,chciał bym Go za 2- 3 lata zobaczyć na szczycie ale na dzień dzisiejszy taki Taylor to profesor i mógł by się od niego Grzesio duzo nauczyć i nie mam wątpliwości że by przegrał ,(oczywiście mówie o J.T przygotowanym na 100% który zapomniał cześciowo o swoich deskach z przed lat) to moje zdanie oczywiście podejrzewam że większość się ze mną nie zgadza ale mam do niego prawo :)
pozdrawiam
 Autor komentarza: Shogun90
Data: 13-10-2012 16:53:30 
Polak93 to mega Troll zakochany w Proksie i widzący go w rankingach Pound For Pound lol . Taylor zrobiłby szmatę do podłogi z Proksy
 Autor komentarza: Polak93
Data: 13-10-2012 16:59:04 
Shogun90

Sprowadziłby mówisz Proksę do Twojego poziomu? Nie sądze.
 Autor komentarza: fen0men
Data: 13-10-2012 17:03:32 
sory ale proksa to na razie jest nikim marne ebu jak bokserzy od wasilewskiego......rozbity taylor zrobilby z proksa to samo co sredni golowkin
 Autor komentarza: adam12
Data: 13-10-2012 17:10:33 
Panowie, nie oszukujmy się z obecnym zapleczem promotorskim i treningowym Proksa za wiele nie osiągnie. A na zmianę teamu też się nie zanosi. Przykre ale tak jest. Mam też przeczucie że wkrótce podejmie decyzję o zakończeniu kariery.
 Autor komentarza: William
Data: 13-10-2012 17:22:42 
cyt. adam12
"Mam też przeczucie że wkrótce podejmie decyzję o zakończeniu kariery."

oby nie ,bo było by szkoda ,jak pisałem już ,nie chcę się powtarzać ,talent i umiejetności są ale póki co daje to wysoki poziom europejski , jeśli Grzesiek zmienił by coś w swoim zyciu ,może bardziej zaryzykował ,wyjechał do USA ,nowy trener o promotorze nie wspomnę kto wie jego talent i umiejętności mogły by wkrótce dać wiele doświadczenia które zaowocowały by walkami na szczycie w których Proksa nie był by bez szans ,Łapin i obecny promotor niestety jak już ktoś słusznie zauważył jedynie dają nadzieję na trylogię z Hope i niestety szybki koniec kariery Grzeska
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.