LITKIEWICZ vs BIZIER NA WADZE

Już jutro na gali w Montrealu przed niezwykle trudnym zadaniem stanie Patryk Litkiewicz (6-0, 3 KO). Niepokonany pięściarz grupy CK Promotion zmierzy się z faworytem gospodarzy, zdecydowanie bardziej doświadczonym Kevinem Bizier (17-0, 12 KO). Dzisiaj odbyła się oficjalna ceremonia ważenia – 21-letni "Lita" zanotował 152,8 funtów [ok. 69,3 kg], a jego rywal uzyskał 152,2 funtów.

W walce wieczoru pięści skrzyżują dwaj bombardierzy – Adonis Stevenson (18-1, 15 KO) i Don George (23-2-1, 20 KO).

Organizatorzy spodziewają się około dwunastu tysięcy kibiców w hali Bell Centre (boksowali tam wcześniej m.in. Jean Pascal i Lucian Bute).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 11-10-2012 20:39:05 
Skok na głęboką wodę trochę, ale lepsze to niż wieczne obijanie jakichś kelnerów.
 Autor komentarza: YuuriBoxing
Data: 11-10-2012 21:03:31 
Czasem ryzyko może się opłacić,ale zobaczymy
 Autor komentarza: Niko1
Data: 11-10-2012 21:04:11 
Polak wygra przed czasem. Jeśli zabraknie mu do tego doświadczenia, to na punkty. pozdro
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 11-10-2012 21:14:53 
Pewnie go przekręcą .

Swoją drogą boks w Kanadzie jest chyba bardzo popularny , zawsze widać i słychać tłumy ludzi na galach , nawet jeśli nie walczy Kanadyjczyk .
 Autor komentarza: boksjor
Data: 11-10-2012 21:33:44 
Trzyma kciuki! Jedziesz z nim!
 Autor komentarza: gregor07
Data: 11-10-2012 21:41:39 
Niestety, ale Bizier wygra przed czasem.
 Autor komentarza: Ironmen
Data: 11-10-2012 21:42:02 
Nie przyjechaliśmy przegrać, ale też wiemy jaka ciężka walka czeka Patryka! Jeżeli wypełni plan taktyczny, będzie boksował z głową to mamy szanse, nie potężne - ale da się ograć Kanadyjczyka który lubi jak bokserzy z nim idą na wymianę i w półdystans!
 Autor komentarza: Karule
Data: 11-10-2012 21:53:29 
To ten który był na deskach z jakimś Irakijczykiem? :D
 Autor komentarza: Karule
Data: 11-10-2012 21:54:17 
Swoją drogą, wysyłać 21-letniego prospekta na stracenie? Mój Boże...
 Autor komentarza: bartekko
Data: 11-10-2012 21:57:30 
nie stety szans za wielkich nie ma skoro londował wa deskach z rywalem o bilansie 1 wygrana 20 porażek to strach pomyśleć co zrobi z nim ten mocno bijący kanadyjczyk
 Autor komentarza: bartekko
Data: 11-10-2012 21:58:29 
Karule


Tak niestety :)
 Autor komentarza: Ironmen
Data: 11-10-2012 22:14:39 
Karule: "To ten który był na deskach z jakimś Irakijczykiem? :D"

Ten uśmiech na końcu taki zawistny ;) To takie Polskie :D


bartekko - dobrze ze nasz kapitan nie LONDOWAŁ tak jak ty masz w jednym paluszku ortografię bo, aż strach się bać :D! Ale Kapitan nasz miał pojęcie o lądowaniu :D
 Autor komentarza: bartekko
Data: 11-10-2012 22:45:00 
http://www.youtube.com/watch?v=74XOUGCyMYk
 Autor komentarza: GRAC
Data: 11-10-2012 23:37:35 
''Zawistny Polaku....'' Wierzę w zwycięstwo Patryka , 3mam kciuki.

Ironmen wiadomo ''haters everywhere'' hehe

Pozdro dla CK Promotion :)
 Autor komentarza: Karule
Data: 12-10-2012 00:35:52 
Ironman: "Ten uśmiech na końcu taki zawistny ;) To takie Polskie :D"

A czego ja mam tutaj zazdrościć? :D Fakt, każdy chciałby być 21-letnim bohaterem, który wala się po deskach w walce z Irakijczykiem o rekordzie 1-20 i jedzie do Kanady dostać lanie nie osiągając jeszcze niczego. No trzeba pogratulować ambicji i tej rozsądnej decyzji!
 Autor komentarza: Ironmen
Data: 12-10-2012 01:13:14 
Karule nie będę wpadał w dyskusję z kretynami którzy nie mają pojęcia o życiu a piszą tylko i wymądrzają się o rzeczach które czytali w internecie! Nie masz pojęcia jak doszło do nokdauny, po drugie sam poinformowałem o tym B.org bo nawet nikt o tym by nie wiedział! Pisząc oo kretynach oczywiście nie miałem na myśli ciebie :D, ale myślę ze jesteś na tyle inteligent i to zrozumiesz! Tak samo jak zrozumiesz ze w Pl nie ma sponsorów, a chłopaki w boksie muszą też od czasu do czasu zarabiać na godne życie! A nie uważasz chyba ze w ciągu tych 6 walk Patryk dorobił się? Znasz nasz stan finansowy, że wiesz co rozsądne dla nas a co nie? Jesteś dla mnie zawistnym Polakiem, bo nie oceniasz po tym co widziałeś tylko po tym co chcesz wiedzieć! Nokdaun nie był cudem ze strony Hawala, tylko głupotą Patryka i to przed walką a nie po! Ale nie muszę się tłumaczyć ci, twoja zawistna natura i tak nie dopuści do tego! Dopóki nie znajdzie się jakiś większy sponsor jesteśmy zmuszenie co 4-5 walk jechać na wyjazd ale ty nie zrozumiesz to i tak!
 Autor komentarza: boksitylkobok
Data: 12-10-2012 06:07:53 
Takie wyjazdy wg. mnie mogą tylko zaprocentować, należy pamiętać, że rekordy nie walczą.
Mi osobiście podoba się taki sposób prowadzenia i choć jest on pewnie po części wymuszony to jednak zmusza do przełamywania barier, uczy odwagi.
Nie jestem zwolennikiem trzymania zera w rekordzie po stronie porażek za wszelką cenę, zdecydowanie bardziej cenię rzemieślników, którzy mimo nawet kilku, czy kilkunastu porażek jadą na obcy teren i jeszcze wygrywają z miejscowa maskotką, pokazują, że te cyfry nie mają w ringu żadnego znaczenia.
Nie kazdy będzie mistrzem świata, nie wszyscy będa boksowac 20 lat, pamiętajmy, że to też wielka przygoda, ludzi którzy kochają rywalizację jeden na jeden w ringu.
Jakbym miał wybierać wspomnienia a do wyboru dano by mi karierę z rekordem 35-0 zrobionym u siebie w domu pod kloszem, nie zawsze uczciwie oraz drugi model, przygód i wojaży na ringach całego świata, skaleczonych porażkami, z ręką na sercu wybieram opcję nr. 2.

Ironmen to ciekawa postać w środowisku bokserskim, facet ma pasję, robi to z pasją, oby więcej takich ludzi.
 Autor komentarza: GRAC
Data: 12-10-2012 06:48:08 
Iron tak jak napisalem wcześniej norma co się przejmować komentami hejtow . Co pisza zeby tylko zawsze być na Nie, i syfic, niektorym inne dziwne rzeczy sprawiają satysfakcję :D
 Autor komentarza: GRAC
Data: 12-10-2012 06:49:51 
Niema co się przejmować*
 Autor komentarza: boksjor
Data: 12-10-2012 09:03:58 
O której naszego czasu będzie walka?
 Autor komentarza: zombi
Data: 12-10-2012 11:36:55 
Niestety, karule ma trochę racji. Co do desek z jakimś tam Irakijczykiem, to nic nie znaczy, każdemu się moze przytrafić (z tego co pamiętam Adamek taż zaliczył z kimś słabym). Ale fakt wyjazdów na samym początku kariery, a więc przy braku w zasadzie jakiegokolwiek doświadczenia, nic dobrego nie wróży. W szczególności, że przeciwnik dużo bardziej doświadczony, niepokonany. Tam nikt nawet nie bierze pod uwagę porażki gospodarza. I niestety chyba będzie to tak wyglądało. Mimo wszystko powodzenia.
 Autor komentarza: Ironmen
Data: 12-10-2012 11:40:03 
boksitylkobok podpisuje się pod tym, napiszę coś jeszcze! Patryk zawsze marzył by być w Ameryce, by zobaczyć tutejsze ulice, by zawalczyć na dużym obiekcie przy tysiącach ludzi! Co by to nam dało zrobieni rekordu 15 zero na ogórkach? Nas nie stać na dzień dzisiejszy by np. chociaż opłacić dobrego , bo mamy przejściowo słabszy okres który po nowym roku minię! Dobry eu zawodnik to 1500E + gaża Patryk, itp parę zł wychodzi!

boksjor coś koło 00.30 - 1.30 czasu Polskiego
 Autor komentarza: Ironmen
Data: 12-10-2012 11:43:37 
zombi opisałem wyżej, że tak niestety kariera na dzień dzisiejszy musi być prowadzona! A taki karule to zakała naszego społeczeństwa, zawiść itp. bo jak inaczej przy tekście z deskami można wstawić uśmiech :p
 Autor komentarza: zombi
Data: 12-10-2012 11:49:32 
obejrzałem sobie obydwu i mimo, że niewiele jest w necie, to niestety czarno to wiedzę. Kanadyjczyk bardzo precyzyjny, już ułożony stylowo, z mocnym ciosem. PL jeszcze dużo nawyków z amatorki, sporo pracy przed nim. Będzie bardzo ciężko.
 Autor komentarza: zombi
Data: 12-10-2012 11:51:33 
a jak z zapleczem trenerskim PL, czy mu załatwiacie jakiś sparingpartentrów, czy może jakieś wyjazdy na sparingi?
 Autor komentarza: boksitylkobok
Data: 12-10-2012 12:35:41 
Ironmen
No niestety finansowanie to największa bolączka...
 Autor komentarza: Ironmen
Data: 12-10-2012 12:50:19 
zombi w Polsce do walki przygotowywał go Rafał Kałużny, m.i.n. trener Marcina Rekowskiego! Na sparingi teraz będziemy jezdzili na WSB, więc jest tam kilku klasowych bokserów w danej wadze, więc jakoś do przodu!

boksitylkobok no nie ma łatwo, czekamy na tą walkę i po tej walce mam sponsorów by w bardzo krótkim okresie czasu podbić rekord Patryka o 2 walki, niestety takie realia mamy i próbujemy z nich najwięcej wycisnąć! Prawda jest taka, że raz do roku będziemy musieli brać wyjazdy!
 Autor komentarza: zombi
Data: 12-10-2012 13:01:06 
Iron, czyli do tej pory nie łapał też doświadczenia na dobrych sparingach? Muszą chyba duże pieniądze w Montrealu płacić., że aż tak ryzykujecie. Młody chłopak, bądźcie czujni w narożniku, no i powodzenia, niech sprawi niespodziankę.
 Autor komentarza: boksitylkobok
Data: 12-10-2012 13:11:32 
Patryk powinien trzymać wysoko prawą rękę, Bizier ma niebezpieczną lewą, potrafi nią zranić rywala, szczególnie uderzając na dół i poprawiając lewym sierpowym na szczękę.
Ma jednak duży mankament, bo sam zapomina o obronie własnej szczęki i naraża się na dokładnie taki sam cios lewy sierp na głowę. Można to wykorzystać a nawet trzeba.


Ironmen
Wyjazdy nie są niczym złym, jesli zawodnik ma potencjał i się w niego wierzy, trzeba próbować.
 Autor komentarza: GRAC
Data: 12-10-2012 15:09:04 
Ironmen Czy Patryk stoczy po tej walce jeszcze jedną walke w tym roku ? czy nastepne planowane na 2013 ?
 Autor komentarza: Karule
Data: 12-10-2012 16:56:42 
Ironmen: Nazwałeś mnie kretynem, zawistnym polaczkiem i zakałą naszego społeczeństwa, zastanawiasz się czasami nad tym co piszesz?

Tak się uczepiłeś tego uśmieszka przy wypowiedzi o dechach z Irakijczykiem. Chce Cię uświadomić, że nie była to kpina z Patryka, ale właśnie żartobliwy (jak sam to nazwałeś) uśmieszek. Wszak na dzień dzisiejszy Lita jest rozpoznawalny tylko z tego "zajścia" :) Nie, nie zwijałem się ze śmiechu jak dowiedziałem się, że polski pięściarz był na deskach. Tomasz Adamek podobno głaskał matę (tak jest napisane na boxrecu) z niejakim Mihaiem Iftode (3-27). Wystarczy się nieszczęśliwie potknąć i w tym samym momencie wyłapać nawet kompletnie niegroźne pacnięcie, żeby sędzia liczył zawodnika i jestem tego w pełni świadomy.

Jeszcze jedno - nie zazdroszczę Waszej pozycji i Waszych asów:
- Marcin Cybulski (2-1)
- Mateusz Kaniecki (2-1)
- Patryk Litkiewicz (6-0)
Doprawdy drugi Don King nam się szykuje. Miło, że Patryk spełnia swoją ambicję zawodową, czyli zwiedza Stany - tylko wieczorkiem trzeba będzie zacisnąć zęby, zamknąć oczy i przetrzymać grzmoty :) Życzę powodzenia i pamiętaj - numer 999 (chyba, że w Kanadzie jest inny).
 Autor komentarza: Ironmen
Data: 12-10-2012 18:01:33 
Karule buduj dalej wiatraczki ;) Pozdrawiam
 Autor komentarza: Ironmen
Data: 12-10-2012 18:16:06 
Karule przeczytaj dokładnie nie nazwałem cię kretynem :D to byłoby przecież dla ciebie komplement! Zakała społeczeństwa i zawistny polaczek? Hmm :D :D :D tylko nie czepiaj się tych uśmieszków :D

Nie musisz nam zazdrościć, robimy to co kochamy i nie każdy będzie mistrzem świata, nie każdy będzie zarabiał milionów! Tutaj numer dla ciebie, wieczorem polecam zadzwonić 22 825 24 26 Miłego Grubasku
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.