BRONER: NIE UWIERZĄ, ŻE JESTEM CZYSTY

- Wiem jedno. Kiedy zobaczą, co zrobiłem z tym kolesiem, będą chcieli mnie testować na obecność środków dopingujących. Powiedzą "on nie może być czysty!", bo to będzie aż taka różnica klas - zapowiada Adrien Broner (24-0, 20 KO), który 17 listopada w Boardwalk Hall w Atlantic City zmierzy się z mistrzem świata federacji WBC w wadze lekkiej - Antonio DeMarco (28-2-1, 21 KO).

- To będzie wyglądało na łatwą robotę. DeMarco to dobry rywal, klasa światowa. Nie byłby mistrzem, gdyby nie prezentował pewnego poziomu. Tak czy inaczej, zadecydują umiejętności. Oczywiście on nie może się ze mną równać - kontynuuje amerykański talent.

Broner często nazywany jest kopią Floyda Mayweathera (43-0, 26 KO). Rzeczywiście "The Problem" we wszystkim naśladuje swojego idola. Do tej pory Adrien powielił prawie każdy pozaringowy wyczyn Floyda - od objadania się słodyczami podczas przygotowań do powtarzania klasycznych kwestii Mayweathera w stylu "chcę, żebyś czuł się komfortowo aż do dnia walki". Broner nie widzi w tym niczego złego.

- Nic z tym nie mogę zrobić, potrafię tylko wygrywać. Tak długo jak będę zwyciężał, będą mnie krytykować. Zobacz, co teraz robią - "Adrien Broner jest taki dobry, wspaniały, ale po prostu chcę być Floydem". Naprawdę? Ja tylko widziałem u niego coś, co mi się spodobało i użyłem tego u siebie. Pracuję na siebie. Stopuję rywali, Floyd tego nie robi. Z całym szacunkiem, to mój większy brat i tak dalej, ale ja urodziłem się z siłą od Boga. Mam cios - kończy Broner.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: arp
Data: 08-10-2012 22:03:16 
Mam nadzieję, że Bronek jeszcze natknie się w swojej karierze na Gamboę, ktory mu zamknie dziób.
 Autor komentarza: werus
Data: 08-10-2012 22:28:08 
No z Gamboą miałby ciężko. Póki co Broner mógłby powalczyć o "pas" z Hayem. Kategoria: walka na słowa. Ale mimo wszystko fajnie się to czyta
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 08-10-2012 22:30:23 
Za walkę z Gamboą zapłaciłbym nawet 30zł PPV. Broner jest świetn i to moim zdaniem przyszła czołówka p4p, ale Gamboa jest jeszcze lepszy.
 Autor komentarza: fen0men
Data: 08-10-2012 22:39:51 
Szkoda ze gosc ma wyraznie jakis problem z floydem moze jakis kompleks lub jakies uwielbienie
 Autor komentarza: hermes96
Data: 08-10-2012 22:45:33 
Po prostu małpuje moneya licząc że przyniesie mu to sławe tak jak to było 2w przypadku Floyda. Pajacuje za bardzo według mnie Gamboa by mu dziobek przymknoł jak najbardziej. Ale nie skreślałbym też deMarco. Może byc sensacja
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 08-10-2012 23:16:45 
No trudno żeby pierdolic takie bzdury na "trzeźwo"
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 09-10-2012 07:56:54 
Ciekawe co by powiedział jakby mu zaproponowali rewanż z de Leonem? :))))
 Autor komentarza: glaude
Data: 09-10-2012 10:55:21 
@StonkaKartoflana

No właśnie, z de Leonem nie brylował- może wtedy nie brał? ;P
A tak na serio, gość ma duże możliwości i DeMarco go sprawdzi.
On wytrzymał większość dystansu z Valero i nie padł przed czasem- tylko nie wyszedł do kolejnej rundy.

Ciekawa walka i pewnie będzie zacięta. Dla mnie bez faworyta.
 Autor komentarza: jaszczur799
Data: 09-10-2012 12:29:43 
testy to powinni Ci zrobić na zawartość szarych komórek...
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 09-10-2012 18:56:47 
Gamboa nie walczy. Lata lecą. Też miał walki w których nie błyszczał.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.