MARES I MORENO TWARZĄ W TWARZ

Na konferencji prasowej w Los Angeles spotkali się dwaj znakomici pięściarze występujący w niższych dywizjach. 10 listopada w Staples Center niepokonany mistrz świata federacji WBC w kategorii super koguciej, wychowanek Golden Boy Promotions - Abner Mares (24-0-1, 13 KO), zmierzy się z fenomenalnym Anselmo Moreno (33-1-1, 12 KO), dla którego będzie to debiut w limicie 122 funtów.

- W dywizji super koguciej czuję się szybszy i silniejszy niż kiedykolwiek. Przyzwyczaiłem się już do nowej wagi i teraz będę jeszcze bardziej niebezpieczny dla każdego, kto wyjdzie ze mną do ringu - oświadczył Mares. - Podoba mi się idea walki z Moreno. Mam dla niego dużo szacunku, ale 10 listopada wygram z pomocą moich kibiców w Los Angeles.

- Chciałbym podziękować Maresowi za to, że wziął tę walkę. To taki moment, na który czeka każdy pięściarz. Jestem gotowy, by pokazać światu na co mnie stać. Obiecuję moim kibicom, że jak zwykle dam wspaniały pokaz i opuszczę ring jako mistrz świata - odpowiedział "Chemito".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Holy230
Data: 03-10-2012 17:01:49 
OświadczyŁ Moreno chyba :)
 Autor komentarza: miguelangelcotto
Data: 03-10-2012 17:35:41 
Liczę na Maresa, to prawdziwy fighter, może dać jeszcze wiele wojen ringowchy.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 03-10-2012 17:36:29 
No i to rozumiem,walka której nie można przegapić.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 03-10-2012 18:11:35 
Moreno wygra :) Maresa nie lubię od czasu walki z Agbeko, poza tym z Morelem wygrał co prawda wyraźnie, ale pod koniec miał trochę problemów. A Morel w walce z Santa Cruzem z kolei nie istniał. Ciekawe te bantamweighty, ten Santa Cruz to nie wiem nawet kiedy i skąd się wziął, ale zrobił duże wrażenie.

Dwie super walki w każdym razie w super koguciej, a na horyzoncie jeszcze więcej i mam nadzieję, że w końcu wmiesza się w te duże walki profesor Rigondeaux.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 03-10-2012 18:24:49 
Matys90
No właśnie też nie wiem skąd ten Santa Cruz,ostatnio go widziałem z Morelem pierwszy raz i naprawdę zrobił wrażenie,do tego jeszcze młodzian.Super waga się zrobiła.
 Autor komentarza: RedMan
Data: 03-10-2012 18:47:08 
Mam nadzieję ,że mój ulubieniec Chemito zabierze młodego meksykańca do szkoły boksu.Jestem pewny wysokiego zwycięstwa Moreno po 12 rundach.
 Autor komentarza: pankracy
Data: 03-10-2012 18:57:55 
Zapowiada się niezła sieczka.Tylko żeby Mares nie walił po jajach jak z Agbeko.
 Autor komentarza: hanysero
Data: 03-10-2012 22:51:41 
Ta walka to jeden z najbardziej wyczekiwanych pojedynków w tym roku.
Zderzenie dwóch różnych stylów gwarantuje emocje.
Osobiscie jestem za Moreno który potrafi prawie wszystko.
Mimo sympatii do Chemito szanse 50:50.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.