ROGER MAYWEATHER O PLANACH FLOYDA

Wujek i trener lidera większości rankingów P4P Floyda Mayweathera Juniora (43-0, 26 KO), Roger Mayweather stwierdził, że ''Pretty Boy'' może stoczyć jeszcze dwie wielkie walki - z Timothym Bradleyem (29-0, 12 KO) i Mannym Pacquiao (54-4-2, 38 KO) - po czym zakończy karierę sportową.

- Dlaczego mój bratanek nie miałby jeszcze stoczyć wielkich walk? Nie jest przecież rozbity. Najważniejsza walka dla Floyda to walka z Pacquiao. Najpierw zmierzy się z Timothym Bradleyem, a potem z Pacquiao. Zarobi mnóstwo pieniędzy, około dwustu milionów dolarów. Następnie może zakończyć karierę. Goście, którzy nie zarabiają takich pieniędzy odchodzą ze sportu, więc dlaczego Floyd nie miałby odejść? Jeżeli zgarniasz dwieście milionów, co jeszcze musisz zrobić? - powiedział kontrowersyjny Roger.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: fkaloo
Data: 02-10-2012 15:14:27 
chyba przesadza z tym 200 mln
 Autor komentarza: Mitch90
Data: 02-10-2012 15:29:34 
Z przyjemnością zobaczyłbym, jak "Money" obije bufonowatego Bradleya i pokaże mu miejsce w szeregu.
 Autor komentarza: tomek9876
Data: 02-10-2012 15:48:18 
A Alvareza się już wystraszyli ?
 Autor komentarza: ALiBudda
Data: 02-10-2012 16:08:50 
200 mln? Chyba lekko się wujaszek zagalopował. Kiedyś coś się mówiło max o 40 mln za walkę, więc x2 daje to ok 80... no dobra zaokrąglimy do 100 mln. To do 200 jeszcze daleka droga...

Ale i 100 mln każdy chętnie by przytulił :)
 Autor komentarza: jakub88
Data: 02-10-2012 16:10:44 
Oglądam sobie ostatnio różne walki Floyda i nie widzę jakoś możliwości, żeby przegrał, jest absolutnie genialny i jest niesamowicie 'śliski' do trafienia, co było świetnie widać z Ortizem jak go przy linach miał i rzucał po 10 ciosów i nie trafiał prawie nic.

Szkoda, że zostały 2 walki mu, bo oglądanie go w ringu i 24 7 oraz całej tej otoczki jak wyjście do ringu itp jest przyjemnością ;)
 Autor komentarza: pikawa
Data: 02-10-2012 16:11:27 
Floyda chciałbym zobaczyć z Martinezem

Swoją drogą, to jego team, przebija wszystkich w rozmowach o pieniądzach.
 Autor komentarza: Fuchs23
Data: 02-10-2012 16:23:00 
tomek9876
Naprawdę wierzysz w to, że Mayweather mógłby się obawiać Saula Alvareza? Canelo nie walczył z nikim kto choćby trochę zbliżył się poziomem do Floyda. Nie zmienia to faktu, że walkę Mayweather- Alvarez wolałbym zdecydowanie bardziej niż Mayweather- Bradley. GBP celuje jednak nie w Mayweathera tylko w Cotto jako przyszłego oponenta dla Canelo.
 Autor komentarza: barkor
Data: 02-10-2012 16:29:17 
A ja troche żałuje że floyd nie spróbuje pobić rekordu rocky marciano ale rzeczywiście to troche ryzykowne bo w wieku 35 czy 36 lat , szczególnie w niższych wagach byłoby ciężko toczyć walki z absolutnym topem i mayweather mógłby przegrać a zakładam że chce zostać niepokonanym na ringu zawodowym.
 Autor komentarza: barkor
Data: 02-10-2012 16:34:15 
Mayweather napewno nie bałby się Alvareza i napewno jest o dwie klasy lepszym bokserem na tą chwile ale pamietajmy że czas nie płynie na korzyść floyda bo on ma już 35lat i może z czasem utracic większość swoich atutów czyli szybkość i fantastyczne poruszanie się w ringu.
 Autor komentarza: fen0men
Data: 02-10-2012 16:37:12 
REKORD MARCIANO LICZY SIE TYLKO W KAT. CIEŻKIEJ

w innych juz dawno zostal pobity wiele razy
 Autor komentarza: arp
Data: 02-10-2012 16:37:54 
Floyd nie pobije rekordu Marciano, bo nie jest w HW.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 02-10-2012 16:55:21 
jakub88
Odnośnie walki Floyda z Ortizem przypatrz się dokladnie obronie Floyda. Money ustawia się bokiem chroniąc jedną ręką korpus, a drugą twarz. W czasie tej obrony, chociażby w walce z Ortizem, Money mocno pracuje lokciem, odpychając agresora, aby ten nie podszedl za blisko. Sztukę tą opanowal do perfekcji, a sędziowie często tego nie zauważają. Jak tlumaczyl się po walce w jednym z wywiadów Victor, wlaśnie ten lokieć byl jednym z powodów, że po prostu nie wytrzymal ciśnienia i sfaulowal go, uderzając z dyńki. Floyd to stary lis, fakt że świetny bokser, ale nie tak czysty jakby się moglo większości wydawać...
 Autor komentarza: jakub88
Data: 02-10-2012 17:28:29 
Autor komentarza: Lukaszz Data: 02-10-2012 16:55:21
jakub88
Odnośnie walki Floyda z Ortizem przypatrz się dokladnie obronie Floyda. Money ustawia się bokiem chroniąc jedną ręką korpus, a drugą twarz. W czasie tej obrony, chociażby w walce z Ortizem, Money mocno pracuje lokciem, odpychając agresora, aby ten nie podszedl za blisko. Sztukę tą opanowal do perfekcji, a sędziowie często tego nie zauważają. Jak tlumaczyl się po walce w jednym z wywiadów Victor, wlaśnie ten lokieć byl jednym z powodów, że po prostu nie wytrzymal ciśnienia i sfaulowal go, uderzając z dyńki. Floyd to stary lis, fakt że świetny bokser, ale nie tak czysty jakby się moglo większości wydawać...

a tak tak, widziałem to, było w jakimś wywiadzie z Ortizem, co Ortiz nie wytrzymał oglądając powtórkę tej walki i wyszedł :)

to oczywiście w stu procentach prawda co mówisz, sam nokaut także był dość "chytry".

patrząc na ogół nie wiem czy jest teraz druga tak charakterystyczna i charyzmatyczna postać w boksie
 Autor komentarza: gemba
Data: 02-10-2012 17:29:35 
no wlasnie rekord marciano to rekord wagi ciezkiej.a zrownal go brian nielsen .choc nielsen nie dorasta do piet marciano.co do floyda to powinien wlasnie zawalczyc z bradleyem o wbo oczywiscie wygrac i utrzec nosa tymsamym paqiao .a nastepna z paqiao. i koniec wtedy juz nic nie bedzie musial udowadniac.dla mnie floyd jest najlepszy.to geniusz.
 Autor komentarza: sliver84
Data: 02-10-2012 17:37:04 
Nie wiem co widzicie ciekawego w walce z tą miernotą Bradleyem którego Pacman który nie jest żadnym wybitnym technikiem i bazuje na innych atutach wypunktował jak dziecko. Money niech walczy z Canelo lub Marvila w 154lbs.
 Autor komentarza: gemba
Data: 02-10-2012 17:51:32 
chodzi o to zeby zdobyl pas wbo i pobil niepokonanego bradleya, i o to zeby wygral z bradleyem bo paqiao z nim przegral. o to chodzi panie silver84
 Autor komentarza: Mitch90
Data: 02-10-2012 18:00:22 
sliver84
Walka Bradley - Mayweather nie jest interesująca ze względu na poziom sportowy, ale tu chodzi oto, aby Bradley został (najlepiej brutalnie) upokorzony, wozi się, jakby był Bóg wie kim i należy mu się nauczka.

Prawdziwe wyzwania dla Floyda są w limicie 154 funtów + Pacman.
Walka z Mannym będzie pewnie zakończeniem kariery Floyda.

Ostatnimi, którzy sprawili FMJ trochę problemów byli Oscar i Cotto - w kat. do 154. Walka z Canelo jak najbardziej i walka z Martinezem tak, ale żeby Sergio w dniu walki nie ważył więcej niż 158-160 funtów
 Autor komentarza: sliver84
Data: 02-10-2012 18:07:16 
gemba
ROTFL
 Autor komentarza: HILTI
Data: 02-10-2012 18:08:57 
Bardzo dobry gameplay. Pacquiao nie wypunktowal Bradleya chyba inaczej rozumiemy to slowo, a na pewno nie wypunktowal w podstawowym rozumieniu tego slowa. Oczywiscie walke Pacquiao de facto wygral, ale niektore rundy byly dosc wyrownane, o zadnym wysokim wypunktowaniu mowic nie mozna, po drugie PacMan bardzo slabo wypadl w tej walce mimo ze powinien wygrac.

Na papieze oficjalnie wygral Bradley, jest teraz rozpoznawalny i jest swietna opcja dla Floyda, ktory wygra z nim bardzo wyraznie, nie bedzie sie mczyl z nim tak jak PacMan. Styl robi walke.

Nastepnie walka z PacManem chodz pewnie do tej walki nie dojdzie, to w zastepstwie Alvarez. Innch przeciwnikow dla Floyda nie ma wiec mozna konczyc kariere. Martinez za ciekzi, a Guerrero za malo znany.
 Autor komentarza: sliver84
Data: 02-10-2012 18:13:05 
Mitch90
Wozi się bo tylko mordą może coś zdziałać, każdy ma go za debila i nikt nie traktuje na poważnie. Musi się płaszczyć i prosić Pacmana bo ten ma go w dupie i woli wziąć rewanż z Marquezem który lepiej się sprzeda i zapowiada się ciekawiej niż kolejne klepanie do jednej mordy. Niech coś osiągnie bo puki co nie zasłużył na kolejną wielką wypłatę.
 Autor komentarza: sliver84
Data: 02-10-2012 18:17:37 
HILTI
Nie wiem gdzie Ty widziałeś to "męczenie", pod koniec walki Pacman był wręcz znudzony że tak łatwo obija to rzekomo duże zagrożenie. Włacz sobie walki z Dinamitą, tam masz walkę cios za cios i prawdziwą zaciętość.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 02-10-2012 18:23:23 
Walka z Bradleym ma na celu przedluzenie korespondencyjnego pojedynku Money-Pacman.
1. Pacman walczyl z odwodnionym Cotto w określonym limicie. Mayweather walczyl z Cotto w komfortowych dla niego warunkach, tj. 154lbs.
2. Walka z Bradleyem ma na celu pokazanie Pacmanowi "jak to powinno się robić", czyli bicie do jednej mordy, bądź też najlepiej efektowny nokaut, który na Bradleyu jest wielce prawdopodobny.
Walka z Desert Storm ma charakter czysto biznesowy i propagandowy. Sportowo dla Floyda nie jest to przecież żadne wyzywanie! Wątpię jednak, aby Bob Arum puścil wschodzącą gwiazdę Top Rank na pożarcie Mayweatherowi. Dodatkowo ciekaw jestem jakby GBP mialo się dogadać z TR odnośnie podzialu kasy?

Śmieszą mnie opinie, że Floydowi zostala m.in. walka z Martinezem, czy to też w drugą stronę. Panowie, Martinez nie jest aż tak medialny i popularny w Stanach, aby mial dostać szansę od Pięknisia. Fakt, że pozycja Argentyńczyka mocno się poprawila po ostatniej walce z Chavezem Jr i stal się popularniejszy i bardziej rozpoznawalny, ale to jeszcze nie to. Co więcej, wątpię, aby Maravilla byl w stanie zrobić limit 154lbs. Sama różnica w warunkach fizycznych, zasięgu ramion itd. również jest dość spora. Martinez nie jest do niczego potrzebny Mayweatherowi. Floyd niczego nie musi nikomu udowadniać. A jeżeli Martinez nawet by wygral z Floydem, to tylko i wylącznie za sprawą przewagi w warunkach fizycznych, gdyż poza nimi nie ma innych atutów i boksersko jest najzwyczajniej slabszy od Floyda! Podsumowując zbyt duże ryzyko dla Floyda i zbyt slaby interes $.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 02-10-2012 18:23:44 
Z JMM to Pacquiao co najwyzej zremisowal, ale z Bradlyem o zadnej deklasacji mowic nie mozna, walke wygral ale w cale nie jakos wysoko.

Mozliwe ze wynikalo to wlasnie z braku motywacji o ktorej sie teraz duzo mowi, PacMan nie podwaja atakow stracil killer instynkt i te walki wygladaja tak jak wygladaja. Gdyby PacMan sie postaral to nie byloby nawet mozliwosci przekrecenia go.
 Autor komentarza: Mitch90
Data: 02-10-2012 18:27:10 
silver84
Masz rację, Bradley nie zasłużył na dobrą wypłatę, którą by dostał za walkę z Floydem. Nie ma porywającego stylu i toczy nudne walki, w sumie najbardziej chciałbym zobaczyć walkę Marquez - Bradley, zakończoną zwycięstwem JMM i zdobycieł tytułu w 5 kategorii. Zresztą każdy, kto obije ryj Bradleyowi, będzie moim idolem.
 Autor komentarza: teodorparker
Data: 02-10-2012 18:48:32 
"Walka z Bradleym ma na celu przedluzenie korespondencyjnego pojedynku Money-Pacman.
1. Pacman walczyl z odwodnionym Cotto w określonym limicie. Mayweather walczyl z Cotto w komfortowych dla niego warunkach, tj. 154lbs.
2. Walka z Bradleyem ma na celu pokazanie Pacmanowi "jak to powinno się robić", czyli bicie do jednej mordy, bądź też najlepiej efektowny nokaut, który na Bradleyu jest wielce prawdopodobny."

Jedna wielka bzdura. Co to za wyzwanie dla Mayweathera walczyć w komfortowych dla Cotto warunkach, skoro są one równocześnie komfortowe dla niego samego. Przecież Mayweather walczy w jego kategorii nominalnie, poza tym jest sporo wyższy od niego, ma większy zasięg rąk. Chce pokazać Pacmanowi, że walczy na warunkach rywali, to powinien w limicie kategorii średniej zawalczyć z Martinezem. Wtedy mógłby powiedzieć, że walczy z dużo większym od siebie na jego warunkach.
A korespondencyjny bój z JMM przypominam, że Mayweather stoczył z przekroczonym umownym limitem, który i tak dla JMM był skokiem o 2 kategorie wzwyż w stosunku do kategorii w której walczył.
W ogóle w ciągu całej kariery chyba tylko de la Hoya i Corrales byli od niego więksi.
 Autor komentarza: atmel
Data: 02-10-2012 18:53:56 
Tak myślałem kiedyś nad tym dlaczego ten Arum usadził Pacmana , teraz wiadomo , ciężko było o prowizje z walki Floyd / Pacman a o wiele łatwiej doprowadzić do starcia Floyd / Bradley . A ewentualne spotkanie z Pacmanem i tak jest możliwe w przyszłości . :) Nieżle to wykombinował .
 Autor komentarza: liscthc
Data: 02-10-2012 19:07:09 
teodorparker
A gdzie Ty widziałeś te walki Floyda w 154 funtach??? Przecież on nawet na Cotto zrobił ledwie 151 funtów,raz też walczył w tym limicie z Oscarem i tam dobił na 150 funtów,a Ty go do 160 wysyłasz??? To że ma takie a nie inne warunki to jedno,ale każdy ma też indywidualny organizm,Cotto mówi otwarcie że poniżej 154 nie jest w stanie już zejść nie tracąc swoich atutów,Floyd żeby nie tracić swoich nie dobija nawet do 154.
 Autor komentarza: IronTyson
Data: 02-10-2012 19:21:17 
Floyd ciagle próbuje porównyać siebie do Muhamada Ali (w kilku wywiadach była już o tym mowa) - napewno brakuje mu do niego lata świetlne ale widzę że próbuje chociaż zrobić show czyli najpierw Bradley który ośmieszył Pacmana a potem jako deser sam Pacman - mysle ze wygra obie walki zycze mu aby wygrał je przez k.o. i wtedy mogł stanąć w Cieniu wielkiego Aliego :).
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 02-10-2012 19:29:31 
teodparker
"Chce pokazać Pacmanowi, że walczy na warunkach rywali, to powinien w limicie kategorii średniej zawalczyć z Martinezem. Wtedy mógłby powiedzieć, że walczy z dużo większym od siebie na jego warunkach. "

Może od razu niech wyjdzie do Wladimira Kliczki?
Zrozum to, że Pacman już przed walką oslabil Cotto, zaś Mayweather chcial się bić z najlepszą wersją Miguela. A to, że Money ma większy zasięg niż Portorykańczyk to już inna sprawa. Nie jego wina, że Bóg go tak, a nie inaczej stworzyl... I zwykle FMJ nie walczy w limicie 154, tam robi sobie tylko okresowo wycieczki na walki choćby ze wspomnianym wyżej Cotto, czy też Oscarem De La Hoya.

Zgodzę się za to, że w walce Mayweathera z Marquezem ten pierwszy nie do końca zachowal się fair przekraczając umowny limit. Dodatkowo, o ile dobrze pamiętam zaplacil grosze za to przekroczenie umownego limitu... No ale taka, a nie inna kwota byla wpisana w kontrakcie na walkę, a Marquez to podpisal.
 Autor komentarza: IronTyson
Data: 02-10-2012 19:44:15 
@Lukaszz
"Zrozum to, że Pacman już przed walką oslabil Cotto, zaś Mayweather chcial się bić z najlepszą wersją Miguela."

Trudno sie z tym nie zgodzić bo sama prawda.

Co do Floyda - bardziej lubie jego Wójka niż jego... oczywiscie to wspaniały bokser, ale właśnie taki za spokojny - nie ma takiej iskry aby iść na bitke walczy w sposób defensywny, zbyt defensywny;/ jak na murzyna przystało brak mu kompletnie trash-talku (Shannon Brigs please come back!), jest za mało arogancki, co to pokazywał do Judaha w ostatniej rundzie porównuje sobie np do zachowania Nassema Hameda i Floyd Wypada przy nim miernie :(... najwiekszą kreche ma u mnie własnie za pojedynek z Judahem o ile dobrze pamietam tam była w łasnie w tej walce jakaś spinka Judah sfaulował Wójek Moneya wszedł na ring chciał dać w morde Judahowi wmieszali sie w to sekundanci a Judah podleciał do Wójka i mu sprzedał bombe, Floyd jak ostatnia p**** stał w narożniku i jak uczeń ogladał zajście, w mojej opini brak mu tej iskry tej zaczepki... w domu kobiete leje a na ringu taki zbyt grzeczny chłopczyk troche ten jego wizerunek niezbyt stabilny.... niewiem... brakuje mi naprawde kontrowersyjnych bokserów Shannon Brigs, Muhammad Ali, Mike Tyson, Lennox Lewis w/w Hameed czy choćby już nawet ten pół kontrowersyjny Foreman (przyszedł z psem na konferencje - miły wyciszony człowiek:D). Floyd robi kontrowersje w domu bijąc kobiete - w mojej opini sztuką jest robić to w ringu.
 Autor komentarza: teodorparker
Data: 02-10-2012 19:58:52 
liscthc, piszę o kategorii do 154 jako nominalnej, bo jego warunki fizyczne na to pozwalają. Fakt, stoczył tam raptem 2 walki, ale warunki ma jak najbardziej odpowiednie do tej kategorii. W odróżnieniu od Pacmana, który jest widocznie mniejszy.
łukaszz, jeśli Marquez zgodził się na walkę w limicie większym o ponad 10 funtów od jego nominalnej kategorii, to jest ok, ale jeśli Cotto zgodził się na walkę z Pacmanem w limicie 145 to już nie? Zgodzili się, więc to ich problem. Nie wiem tylko dlaczego Mayweather jest ok, a Pacman be z tego powodu.
 Autor komentarza: teodorparker
Data: 02-10-2012 20:37:55 
Sprawdziłem też w jakim limicie walczył Cotto do walki z Pacmanem i okazuje się, że od 2006 do walki z Pacmanem był to 145-147 funtów. Dopiero następną walkę z Foremanem stoczył w limicie do 154. Czy Pacman jest więc mistrzem catchweightów?
A jeśli chodzi o Marqueza to Pacman walczył z nim w 2004 - 125 funtów, 2007 - 130 funtów i 2011 - 142, a więc czynił mu zawsze ustępstwa. Mayweather miał z Marquezem limit 147. Więc Mayweather w ogóle nie poszedł na żaden catcheweight tylko wziął zawodnika z kategorii lekkiej.
 Autor komentarza: barkor
Data: 02-10-2012 20:45:51 
fen0men
tak masz racja rekord marciano tyczy się HW ale miałem na myśli to że ciekawie by było jakby zdołał wykręcić lepszy rekord walk od legendy z przeszłości czyli rocky marciano , nie miałem na myśli tego że byłby jedynym który by tego dokonał :)
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 02-10-2012 21:45:12 
Ja bym nie skreślał Bradleya z Floydem. Z Pacmanem Bradley pierwsze 3 rundy miał bardzo dobre a później dostał parę mocnych ciosów i zwątpił. Bradley swoje walki wygrywał techniką, dobrym przygotowaniem kondycyjnym a nie mocnym uderzeniem. A z Floydem czego ma się obawiać ? Floyd nie ma czym uderzyć. W tym wieku Floyd to taki cwaniak, potrafi oszukać ale wielkiej krzywdy już nikomu nie zrobi.
 Autor komentarza: jakub88
Data: 02-10-2012 22:15:17 
Ja bym nie skreślał Bradleya z Floydem. Z Pacmanem Bradley pierwsze 3 rundy miał bardzo dobre a później dostał parę mocnych ciosów i zwątpił. Bradley swoje walki wygrywał techniką, dobrym przygotowaniem kondycyjnym a nie mocnym uderzeniem. A z Floydem czego ma się obawiać ? Floyd nie ma czym uderzyć. W tym wieku Floyd to taki cwaniak, potrafi oszukać ale wielkiej krzywdy już nikomu nie zrobi.

Nie podzielam z tym, że Floyd nie a czym uderzyć, konkretny lewy sierp, bardzo dobry prawy prosty, nie jest to na pewno puncher, który nagle z niczego trafia i po walce, ale swoją celnością i skutecznością potrafi rozbić przeciwnika, zobacz ostatnią rundę z Cotto, Miguel się już chwiał tam w paru momentach, Floyd ciągle ma moc, Bradley nie ma nawet 1% szans na zwycięstwo z Mayweatherem. Żadnych.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 02-10-2012 22:22:10 
Tak sobie ostatnio pomyślałem, ze najwiecej ppv sprzedaje Floyd I Pacman, a na 3 miejscu będzie Najman Hahaha :)
 Autor komentarza: fen0men
Data: 02-10-2012 22:50:49 
IronTyson

Co do mistrzow trash talku to napewno dodalbym tam Mayorge i oczywiscie Toneya co do prowokacji ringowej to b-hop,roy jones
 Autor komentarza: HILTI
Data: 02-10-2012 23:09:05 
teodorparker

Co ty bredzisz. Widac ze jestes fanboyem PacMana. Junior srednia to nie jest zadna naturalna kategoria dla Floyda. On w walce z Cotto na wadze mial 151, a w dniu walki juz tylko 149. Poszedl do junior sredniej dla Cotto, aby to jemu bylo komfortowo w 154. Idac twoim tokiem rozumowania rownie dobrze mozna napisac skoro Cotto ma takie slabe warunki to jego naturalna kategoria to 147 i w tej powinni walczyc.

Mayweaher nie powinien walczyc z Martinezem z wielu powodow. Mozna powiedziec ze dla Mayweathera max to polsrednia, on w swojej karierze wykonal juz wycieczke do gory o 5 kategorii (!) z junior lekkiej do junior sredniej. Martinez walczyl w junior sredniej i sredniej. To Martinez wykonal mniejsza wycieczke i jest naturalnym srednim.

Floyd w junior sredniej juz jest mega na sile, nie robi nawet wagi ponad 150 trzeba byc kompletnym laikiem aby wypychac kogos takiego na sile wyzej skoro w swojej karierze robil juz wycieczki o 5 wag.

Nie masz zielonego pojecia o kategoriach wagowych. Proponuje poczytac np.:
http://www.boxing.pl/forum/felietony/16202-floyd-i-pacman-mistrzami-wagi-junior-redniej-dobrego-poczucia-humoru.html
 Autor komentarza: HILTI
Data: 02-10-2012 23:16:03 
Pogodz sie z tym ze twoj idol to papierowy mistrz sztucznych limitow i dopiero teraz gdy zaczal walczyc bez sztucznych limitow i jego rywale nie sa odwodnieni i oslabieni to ma duze problemy w ringu. Przegrywa z JMM, daje slaba walke z Bradleyem.

Ci co siedza w tym od dawna o tym mowili, reszta niedzielnych dopiero o tym sie przekonuje przyklady spychania Pacquiao z rankingow p4p na 4 pozycje itp. PacMan w pewnym okresie kariery byl przykladem najlepiej prowadzonego zawodnika w historii boksu.
 Autor komentarza: teodorparker
Data: 02-10-2012 23:50:08 
Hilti, ojciec Ci chyba klepał kosę na głowie i nie potrafisz już sensownie odpowiedzieć na argumenty.

Po pierwsze, junior średnia to kategoria od 147 do 154, więc nie rozumiem o co Ci chodzi, że w dniu walki waży 149. Warunki fizyczne ma na tę kategorię idealne. Nawet od rzeczonego Cotto i innych w tym limicie jest sporo wyższy, nie mówiąc o zasięgu ramion.

Po drugie jak wspomniałem Cotto do walki z Pacquaio nie walczył nigdy powyżej 147 funtów, więc niby dlaczego to Pacquaio miał go zarzynać limitem. Od 2006 walczył 8 walk w tym limicie. Pół roku przed walką z Pacquaio walczy z Clotteyem w limicie 147. Masz na to jakiś argument?
Po trzecie, idąc Twoim tokiem rozumowania, to Manny walczył z najlepszym Marquezem, a Mayweather wziął sobie zawodnika z dwóch kategorii niżej i nawet nie zrobił limitu przed walką. Czemu w jego przypadku nie ustalił catchweightu, żeby Marquez walczył w wygodniejszych warunkach?

Na marginesie, to że piszę krytycznie o Mayweatherze nie znaczy, że nie jestem jego fanem. Wręcz przeciwnie. Chyba tylko tym się różnimy, że nie muszę chorobliwie deprecjonować osiągnięć Pacmana, żeby udowadniać, że Mayweather jest świetnym pięściarzem.
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 03-10-2012 00:18:44 
Floyd jest świetny ale za rzadko walczy. Bo dostaje za dużo kasy. Duże pieniądze psują ten sport. Najlepsi nie walczą ze sobą. To budowanie rekordów, szkoda gadać. Np w ciężkiej ile byłoby ciekawych walk gdyby bokserzy z drugiego planu (czyli nie Kliczki) walczyli ze sobą (Adamek, Povietkin, Haye, Arreola i jeszcze z 10 by się znalazło. A tak mamy bryndzę i walki typu Haye-Harrison czy Povietkin Rahman - czyli robienie sobie z kibiców jaja. W innych wagach to samo. Dlatego nie lubię Floyda. On nie podejmuje wyzwań. Niech walczy z Martinezem. Martinez walczył z Pavlikiem, Williamsem - facetami wyższymi o 10 cm.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 03-10-2012 01:15:25 
Pacquiao nie walczyl z Cotto w 147 tylko w 145 (!). To ze Cotto walczyl z Clottey w 147 to nie znaczy ze nie byl w jakims stopniu rowniez odwodniony. Tylko ze walczenie w pelnym limicie np. polsredniej to normalna rzecz jak z Cotto-Clottey, a wymyslanie jakis skandalicznych limitow, gdy Pacquiao byl juz pelnoprawnym zawodnikiem kategorii polsredniej i byl mistrzem tej kategorii to jest skandal. I kazdy kto zna sie na boksie i wie o zapisach w kontraktach o wadze w dniu walki i sztucznych limitach to potepi.

Masz mala wiedze, nie potrafisz czytac boksu, jezeli myslisz ze Cotto w 145, a Cotto od Floyda 154 to ten sam piesciarz to nie mamy o czym gadac. To jest niebo, a ziemia tak jakby byl to calkiem inny zawodnik. Podobnie dzialo sie z innymi przeciwnikami PacMana, bo stuczne limity byly w kazdej walce nawet w dniu walki kontraktowo az do Mosleya (!)

Dopiero od Mosleya PacMan nie uzywa metody odwodniania rywali po przez klauzury o wadze w dniu walki i wazeniu i widzimy skutki. Przegrana de facto walka z JMM i slaba postawa w walce z Bradleyem chodz de facto powinna byc wygrana.

" Po pierwsze, junior średnia to kategoria od 147 do 154, więc nie rozumiem o co Ci chodzi, że w dniu walki waży 149. Warunki fizyczne ma na tę kategorię idealne. Nawet od rzeczonego Cotto i innych w tym limicie jest sporo wyższy, nie mówiąc o zasięgu ramion. "

Nie, naturalny zawodnik danej kategorii wazy w dniu walki okolo 5 i wiecej lbs ponad gorny limit. Warunki fizyczne Floyda nie maja tu nic do rzeczy. Powtarzam nie potrafisz czytac boksu i stad takie bzdury. Moze Floyd powinien zrobic walke w ciezkiej? Bo przeciez Mike Tyson ma tylko 178 i 180 zasieg ramion, a Floyd 183 ramiona i jest tylko nieduzo nizszy lol.

Nie chce mi sie z toba wiecej dyskutowac, bo jestes laikiem.
 Autor komentarza: Laik
Data: 03-10-2012 01:34:28 
HILTI,

teodorparker nie jest mną...

Co do Pacmana,to caly patent polegał na tym,że przeciwnik musiał ważyć w dniu walki tyle co na ważeniu!!!
Gdyby Chavez miał taką klauzulę w walce z Martinezem,to po pierwszej rundzie padłby z wycieńczenia bez ciosu hehe
 Autor komentarza: teodorparker
Data: 03-10-2012 01:54:23 
hilti,

http://boxrec.com/list_bouts.php?human_id=33535&cat=boxer

zobacz sobie w jakich limitach walczył Cotto, przemyśl, a potem dyskutuj, bo inaczej się nie da.

Poza tym stosujesz, właściwą niektórym ludziom, metodę przypisywania innym bzdurnych tez, których nikt nie wypowiedział, żeby móc się z nimi wygodnie rozprawić.
Powtórzę jeszcze raz, o ile Pacman jest nominalnie zawodnikiem półśredniej, o tyle Mayweather jest już zawodnikiem junior średniej. Pacman jest znacznie mniejszy i walczy w catchweightach z rywalami z junior średniej. Mayweather tego nie musi robić, bo jest większy. Nie ma w tym żadnej zasługi.Zobacz sobie na rankingi
http://ringtv.craveonline.com/ratings/jr-middleweight
 Autor komentarza: darekaa
Data: 03-10-2012 02:41:52 
@teodorparker
"W ogóle w ciągu całej kariery chyba tylko de la Hoya i Corrales byli od niego więksi.
"

Wagowo przez całą swoją karierę Mayweather w swoich największych walkach był lżejszy od przeciwnika często nawet o kilkanaście funtów. Natomiast Pacman w swoich największych walkach był zazwyczaj tym cięższym.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 03-10-2012 09:24:53 
Ludzie, co do catchweightów Pacmana, to pomijacie NAJWAŻNIEJSZE!

Sam limit 145, na ważeniu to nic dla Cotto, gorszy jest zapis, że nie może ważyć więcej niż 147 W DNIU WALKI! Przecież 147 funtów to ważą w ringu zawodnicy nawet wagi lekkiej, a już prawie każdy junior półśredni. To samo z ODH, nie dość, że musiał zbijać do wagi, w której dawno nie walczył, to musiał tę wagę UTRZYMAĆ - zobaczcie sobie tale of the tape HBO, w dniu walki Oscar jest LŻEJSZY od Pacquiao o 1.5 funta. Przecież to masakra. Każcie Chavezowi Jr utrzymać wagę z oficjalnego ważenia, nie doszedłby do ringu. Pacquiao nie pasuje do półśredniej, ale na siłę Go tam trzymają, powinien walczyć kategorię niżej.

Od Floyda bardzo wielu było większych, cięższych, w zasadzie rzadko Floyd wnosił mniej funtów do ringu niż przeciwnicy, poczynając od Castillo.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 03-10-2012 09:55:01 
Zresztą, wspomniany Corrales w walce z Floydem, w kategorii SUPER PIÓRKOWEJ - ważył w dniu walki 146 funtów. W super piórkowej. 3 kategorie niżej.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 03-10-2012 14:06:27 
"Sam limit 145, na ważeniu to nic dla Cotto, gorszy jest zapis, że nie może ważyć więcej niż 147 W DNIU WALKI! Przecież 147 funtów to ważą w ringu zawodnicy nawet wagi lekkiej, a już prawie każdy junior półśredni. To samo z ODH, nie dość, że musiał zbijać do wagi, w której dawno nie walczył, to musiał tę wagę UTRZYMAĆ - zobaczcie sobie tale of the tape HBO, w dniu walki Oscar jest LŻEJSZY od Pacquiao o 1.5 funta. Przecież to masakra."

Dokladnie, ja to wiem ty to wiesz. Osoby ktore znaja temat rowniez. Ale taki niedzielny nie ma o tym zielonego pojecia i podniecal sie przez te wszystkie lata jak to PacMan rozprawia sie z kolejnymi rywalami niszczac ich przez KO i windujac siebie na top1 p4p. Tylko ze byli to odwodnieni rywale czasami lzejsi od niego po przez zapisy kontraktowe o wadze w dniu walki. Takie praktyki sa skandaliczne i godne potepienia. Gdyby nie te zapisy to te walki wygladalyby zgola inaczej, bylby wyrownane a moze nawet konczyly by sie porazka PacMana cos na wzor walki z JMM.

"Powtórzę jeszcze raz, o ile Pacman jest nominalnie zawodnikiem półśredniej, o tyle Mayweather jest już zawodnikiem junior średniej."

Floyd nie jest zadnym zawodnikiem junior sredniej, jest za lekki na ta wage i warunki fizyczne nie maja tu nic do rzeczy. On w karierze juz zrobil wycieczke z junior lekkiej i polsrednia to max jego kategoria. Powtarzam on w walce z Cotto mial na wadze 151 w dniu walki 149. Wiesz ile waza prawdziwy junior sredni w dniu walki? Pewnie nie, bo nie masz zielonego pojecia o tym co piszesz.

Proponowalem ci zebys przeczytal np. to: http://www.boxing.pl/forum/felietony/16202-floyd-i-pacman-mistrzami-wagi-junior-redniej-dobrego-poczucia-humoru.html

Bo tu jest swietnie opisane jak ludzie tacy jak ty nabieraja sie na to ze FMJ jest krolem kategorii junior sredniej i powinien walczyc z Martinezem w sredniej. Dobrze ze nie z Kliczko w cieziej.
 Autor komentarza: teodorparker
Data: 03-10-2012 21:40:37 
Co do tych limitów to polecam przyjrzeć się jednak rzeczywistym limitom i tego kto jest lżejszy, a kto cięższy.
http://boxrec.com/list_bouts.php?human_id=352&cat=boxer
http://boxrec.com/list_bouts.php?cat=boxer&human_id=6129
Bzdury piszecie panowie. Rzetelnej analizy dokonajcie. A od niedzielnych kibiców różnicie się tym, że obiektywne fakty przesłania wam sympatia do jednego boksera.
Proszę o jakieś obiektywne źródło mówiące, że Pacman był cięższy od de la Hoyi i Cotto w dniu walki?
Ja natomiast wiem na pewno, że Maywetaher pokonał "lekkiego" Marqueza nie bacząc nawet na limit wagi półśredniej. Coś może w tym temacie ma ktoś do powiedzenia ciekawego?Czy to jest uczciwe?

Nikt Mayweatherowi nie karze walczyć z Kliczko, nawet z Wardem, wystarczy niech zawalczy z Martinezem i wtedy może powiedzieć uczciwie, że pokonał większego zawodnika. Zresztą myślę, że Mayweather by to wygrał. Póki co pokonanie Cotto nie jest większym wyczynem niż pokonanie przez małego Pacmana rywali z junior średniej (nawet w umownych limitach).
 Autor komentarza: HILTI
Data: 04-10-2012 00:49:52 
Jestes niedzielnym kibicem boksu, laikiem. Nie masz zielonego pojecia o temacie w ktorym dyskutujesz. Nauczyles sie jak kazdy niedzielny korzystac z boxreca i uwazasz sie za znawce. Co ty nam tu pokazujesz? Wage z dnia wazenia? Nie musze na to patrzec, bo pamietam ile wniosl na wage.

Nam chodzi laiku o wage w dniu walki. Bokser w 24h od dnia wazenia nabiera od 5lbs nawet do 20lbs (przyklad Chaveza). Caly myk polega na tym z Pacquiao jako jedyny co jest skandalem w kontraktach przed walka zabranial przekroczyc rywalowi okreslony limit w dniu walki.

Tym sposobem odwadnial swoich rywali, bo nie mogli oni sie zregenerowac. To sa fakty, a nie zadne sympatie. Mozesz poczytac na zagranicznych stronach albo ogladac walki na HBO, a nie z komentarzem dyletanta Kostyry. Tam podaja przed walka na tzw. "tale of the tape" ile bokser wazyl na wazeniu (czyli to co masz na boxrec) + ile wazy aktualnie czyli podczas walki.

Ci co siedza w temacie znaja te wszystkie zapisy w kontraktach PacMana i to jak ima sie sztucznych limitow i kontraktowo ustala limity w dniu walki.

PacMan dopiero od walki z Mosleyem nie stosuje umownych limitow i jego forma od razu wyraznie spadla.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 04-10-2012 01:05:55 
"Co do tych limitów to polecam przyjrzeć się jednak rzeczywistym limitom i tego kto jest lżejszy, a kto cięższy."

Wlasnie rzeczywista waga z jaka walcza to jest ta z jaka wychodza do ringu, jej nie pokazuje boxrec, bo na boxrec jest waga na 24h przed walka. Ja mozesz zobaczyc z transmisji HBO lub na zagranicznych stronach.

Akurat pokonanie przez Floyda Cotto w pelnym limicie 154 jest duzo wiekszym wyczynem niz walka PacMana z Cotto w umownym limciei 145 i z zapisem w stylu PacMana ze w dniu walki Cotto nie moze wazyc wiecej niz 147.

Tym sposobem w dniu walki odwodniony Cotto wazyl 147 (bo normalnie w dniu walki wazy grubo ponad 150) i PacMan 147.

W walce z Floydem, Floyd w dniu walki wazyl 149, a Cotto ile chcial czyli pewnie okolo 160lbs.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 04-10-2012 01:09:58 
http://img31.imageshack.us/img31/5861/pacv.jpg

A to jest to o czym tlumaczy ci Matys90. Przez OSZUSTWO PacMana i zapisach kontraktowych o sztucznych limitach w dniu walki i na wazeniu. ODLH w dniu walki byl lzejszy od Pacquiao. BYL SKRAJNIE ODWODNIONY BYL BOKSERSKIM ZOMBIE. Wazyl 147lbs gdzie normalnie wazy ponad 160lbs. Pacquiao wazyl 148 i pol czyli wiecej od ODLH.

Normalnego ponad 160lbs ODLH pokonal Maywetaher. PacMan wszystkich swoich rywali przed Mosleyem odwadnial i wazyl czesto wiecej od nich.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 04-10-2012 17:50:08 
http://www.boxingnews.pl/index.php?option=com_kunena&Itemid=71&func=view&catid=2&id=1923
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.