FISCHER: DONAIRE ZNOKAUTOWAŁBY RIGO

Wielu kibiców z niecierpliwością wyczekuje starcia na szczycie wagi super koguciej i niewykluczone, że odbędzie się ono w przyszłym roku, jeżeli do tego czasu żaden z zawodników nie zanotuje wpadki. Mowa oczywiście o pojedynku czołowego pięściarza P4P - Nonito Donaire (29-1, 18 KO) z genialnym Kubańczykiem Guillermo Rigondeax (11-0, 8 KO).

Za sprawą fanów niezwykłego talentu "El Chacala" pojawiają się od pewnego czasu głosy, że Filipińczyk unika tej walki. Donaire ma już tytuły mistrza świata federacji WBO i IBF. Pas WBA dzierży Rigo, a trofeum WBC należy do Abnera Maresa (24-0-1, 13 KO).

Na temat potyczki "Flasha" z Rigo wypowiedział się ostatnio ceniony ekspert The Ring - Doug Fischer, który zauważa, że Guillermo nie przeszedł jeszcze prawdziwego testu jako zawodowiec, a Donaire raz za razem potwierdza swą wielką klasę.

- Myślę, że Donaire nie zostawi wątpliwości i bardzo ciężko znokautuje Rigondeaux. Uważam, że Rigo jest bardzo dobry, ale jednocześnie przeceniany przez hardkorowych kibiców boksu - napisał Fischer.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 29-09-2012 21:01:26 
Ciekawa wypowiedź. Nonito Donaire jest uznawany za najlepszego w super koguciej i jeżeli ktoś miałby go pokonać w tej kategorii wagowej to mógłby to być jedynie Rigondeaux i mam nadzieję, że do tej walki dojdzie. Skoro mówią o tym pojedynku coraz ważniejsze osoby w tym biznesie to jest szansa, że taka konfrontacja będzie miała miejsce prędzej lub później.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 29-09-2012 21:18:33 
Ta i co jeszcze??? Donaire wcale Vazquezem i Methebulą nie zachwycał!!!
a Rigondeaux. zarzucanie Kubańczykowi braku doświadczenia zawodowego jest śmieszne!!! Rigon miał 400 walk i widział tyle różnych stylów walki że Donaire się nawet nie śniło. Poza tym zawodowiec większość rekordu ma nabitych na bumach a amator walczy z przeciwnikami zbliżonej klasy! dodajmy że jako zawodowiec Kubańczyk zlal zaledwie 2-3 bumów więc jego 11-0 to jak u innego 30-0.
 Autor komentarza: ArktycznaMalpa
Data: 29-09-2012 22:03:18 
bzdura
 Autor komentarza: Matys90
Data: 29-09-2012 22:49:32 
Z Mathebulą wygrał 7:5 w rundach jak dla mnie (+KD oczywiście). Co prawda Afrykaniec był strasznie wysoki i to widać był problem dla Nonito, ale nie zachwyca na razie tak bardzo w nieco wyższej wadze. Rigondo z kolei się 2 razy chwiał ostatnio po ciosach młodziaka, niemniej uwielbiam gościa. A Nonito musi sobie poradzić najpierw z Nishioką, a ja oczekuję tu niespodzianki.
 Autor komentarza: Jabba
Data: 29-09-2012 22:52:35 
Ale prawdą jest, że Rigo mógłby zmierzyć się z Maresem albo Agbeko dla podniesienia swych notowań. Prawdą jest także, że lewy sierpowy marroquina wstrząsnął kubańczykiem w poprzedniej walce, a jednym z wirtuozów lewego sierpowego obecnie w boksie jest właśnie Donaire. Jednak z tak opuszczonymi łapami jak np. z Omarem to Nonito by chyba dostał łomot.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.