DANA WHITE ATAKUJE ARUMA
Redakcja, mmafighting.com
2012-09-29
Szef UFC Dana White brutalnie zaatakował Boba Aruma. W wywiadzie dla MMAFighting.com, White mówił o sukcesie PPV gali Martinez-Chavez Jr, by szybko przejść do szefa Top Rank.
- Kocham boks i kupiłem walkę Chaveza Juniora. Cieszę się, kiedy boks robi dobre rzeczy i odnosi sukcesy. Chcę, żeby sporty walki radziły sobie coraz lepiej. Nie jestem takim zrzędliwym fiutem jak Bob Arum. Wiecie, o co mi chodzi? - powiedział White.
- Boks jest wspaniałym, niesamowitym sportem. Bez boksu nie byłoby mnie tu, gdzie jestem teraz. Nie będę grał w gierki Aruma. Pieprzyć go - dodał Dana.
Dodaj do:
Może i to dziecinne ale co mi tam.
Jedyny zarzut to mała ilość zawodników i kiepski undercard gdy walczą bracia. A tak po za tym to kapitalne wypuszczanie zawodników na szerokie wody i mało widoczne kalkulacje i "wałki".
Odpadł Kołodziej dla Afolabiego ? Co za problem, od razu Masternaka chcieli.
Banks dla Mitchell'a, Ustinov w bardzo ciekawym eliminatorze a nie wykręty teamu Adamka które okazały się czystymi kłamstwami. Ustinov i K2 od razu wyrazili chęć walki z Adamkiem.
Kapitalnie prowadzona kariera Golovkin'a itd.
ciekawe co powiesz jesli Banks dosatnie baty od Mitchela , Ustinov da sie wypunktować Pulevovi przez co wypadna na dobre parenascie mc z orbity dobrych walk
jesli chodzi o Olę to jest tak dobry zawodnik ze z kazdym zawodnikiem z czolwoki CW dalby wyrownana walke a przy tym ma styl ktory nawet w razie porazki gwarantuje mu nastepne wyplaty bo kibice go kupuja
jesli chodzi o GGG to nawet Zbarski predzej zcy poźniej zrobiłby z Niego mistrza swiata ;)
reasumujac k2 to grupa jedna z wielu nie widze w nich jakiegos mistrzowskiego prowadzenia kariery swoich zawodnikow ,
Oni są faktycznie świetnie prowadzeni, a czy odważnie to już inna sprawa. Zależy kto, Ortiza od razu rzucili na głęboką wodę i się niemal utopił. Czy można to samo powiedzieć o Alvarezie? To zależy czy ktoś jest 'pupilkiem' Oskara, czy zwykłym pięściarzem.
Data: 29-09-2012 13:00:44
Nie istnieje męskie imię jak Dana tylko Dan.
Dana , a raczej Pani Dana to była moja sąsiadka z dzieciństwa, zawsze goniła Nas za granie w piłkę przy ogródkach ;)
Data: 29-09-2012 12:13:31
wonderboy
ciekawe co powiesz jesli Banks dosatnie baty od Mitchela , Ustinov da sie wypunktować Pulevovi przez co wypadna na dobre parenascie mc z orbity dobrych walk
jesli chodzi o Olę to jest tak dobry zawodnik ze z kazdym zawodnikiem z czolwoki CW dalby wyrownana walke a przy tym ma styl ktory nawet w razie porazki gwarantuje mu nastepne wyplaty bo kibice go kupuja
jesli chodzi o GGG to nawet Zbarski predzej zcy poźniej zrobiłby z Niego mistrza swiata ;)
reasumujac k2 to grupa jedna z wielu nie widze w nich jakiegos mistrzowskiego prowadzenia kariery swoich zawodnikow ,
Ale mnie niezbyt interesuje rezultat, ważne ,że są ciekawe walki a nie ciągłe nabijanie rekordu kelnerami. Nie ilość a jakość : ) Gdyby większość grup miało podejście K2 to byśmy mieli same ciekawe potyczki a tak mamy większość nieciekawych : )
GBP ? Co robią z Wilderem ale nie tylko zaczyna ostatnio mocno razić.
potrzebna jest zmiana w podejsciu do " porażki w rekordzie " w UFC ciagle zawodnicy z czołowki maja po kilka poarzek w rekordzie ale ciagle walcza z najlepszymi dlatego kibcom te porazki nie przeszkadzaja
Licząc wszystko na pewno wyszłoby więcej.
http://www.bokser.org/content/2012/08/08/170824/index.jsp#CommentsAnchor