ABRAHAM WRACA W GRUDNIU

Arthur Abraham (35-3, 27 KO) niespełna cztery tygodnie temu sięgnął po tytuł mistrza świata federacji WBO kategorii super średniej, a według najnowszych informacji z obozu Sauerland Event poznał już datę kolejnej walki.

"Król Arthur" do pierwszej obrony przystąpi jeszcze w tym roku, a dokładniej mówiąc 15 grudnia. Na chwilę obecną nie jest jeszcze znane nazwisko jego przeciwnika.

Niemiecka stajnia ujawniła również, że starcie Jurgena Brahmera (38-2, 30 KO) z Eduardem Gutknechtem (24-1, 9 KO) o tytuł mistrza Europy wagi półciężkiej odbędzie się w późniejszym niż pierwotnie zakładano terminie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Polak93
Data: 27-09-2012 23:25:45 
Może Groves pokaże mu miejsce w szeregu?
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 27-09-2012 23:27:18 
Ja byłbym jak najbardziej za. Grooves bardzo mi się podoba i od pewnego czasu zacząłem mu się lepiej przyglądać. To moim zdaniem przyszły mistrz świata.
 Autor komentarza: Polak93
Data: 27-09-2012 23:28:24 
Ja Grovesa widziałem w raptownie 3 walkach,mianowicie z DeGale'm,Smithem i Andersonem,ale musze przyznać gość ma talent.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 28-09-2012 00:21:04 
Groves to szkola Adama Bootha. Podzielam zdanie w/w i również uważam go za mega talent. W każdym bądź razie wątpie, aby Frank Warren puścił go do Niemiec na gale Sauerlanda, gdzie zwałowanie przeciwnika nie jest dla "wujka" żadnym problemem, lecz chlebem powszednim.
 Autor komentarza: basten1982
Data: 28-09-2012 08:20:35 
Pierwsza obrona, więc nie nastawiam się na wybitnie klasowego zawodnika.
Nie tylko Groves może mu pokazać miejsce w szeregu, dlatego pewnie dlatego kilka walk Abrahama będzie na utrzymanie pasa bez większego ryzyka
 Autor komentarza: jaszczur799
Data: 28-09-2012 09:29:05 
Fakt ,że nie lubię stylu boksowania Abrahama,ale uważam ,że przegrał z najlepszymi obecnie zawodnikami tej kategorii, a Warda i Dirella zaliczam do scisłej czołowki światowej...
Według mnie nie można skreslać , jeszcze Abrahama...

Tak samo jak czytam wpowiedzi na temat Hattona...ze bum, przereklamowany, napompowany balon.Facet przegrał dwa razy, wiadomo z kim..ale niestety polska mentalność, nawet z rewelacyjnego zawodnika potrafi zrobić BUMA...
 Autor komentarza: zgredzik
Data: 28-09-2012 09:37:22 
Abraham zakała boksu tepy osil bez techniki i polotu, król hehe chyba klozetów:-)z całego serca zycze mu porażki
 Autor komentarza: odyniec
Data: 28-09-2012 10:19:44 
jaszczur
lepiej popatrz kogo Ricky Tiki narkotyki Hatton pokonal? kilku dzadkow i Magika - to czyni go wielkim bokserem? byl bardzo popularny w UK a nie znaczy to ze byl mega bokserem - wszedl miedzy najlepszych to dostal 2 KO i skonczyl sie mit HAttona tak samo jak Khana i mysle ze to samo czeka Brooka
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 28-09-2012 10:23:04 
odyniec

mam to samo zdanie o Khanie :)
 Autor komentarza: zgredzik
Data: 28-09-2012 11:07:39 
no tak ale Fatton:-) był mega ofensywny, dynamiczny i walczył siłowo musze przyznac ze to mis sie w boksie najbardziej podoba, choć to prawda że taka taktyka na najlepszych to mozna sobie kuku zrobic i tak sie stało
 Autor komentarza: jaszczur799
Data: 28-09-2012 12:14:02 
Do Odyniec...
Każdy ma swoje zdanie na temat poszczególnych bokserów...
Magik...mistrz świata, Tszu mistrz swiata...Urango. Collazo...
Takze uważam, ze Hatton nie był i nie jest wybitnym bokserem, ale był wybijającym się.Swiadczy takze o tym to , że dyskutujemy na jego temat na forum, a widomo , że jak się nie pisze o kimś znaczy się , ze albo jest słaby albo nie wart pisania...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.