TESTY WYKRYŁY THC U CHAVEZA JR

W ostatni weekend Julio Cesar Chavez Jr (46-1-1, 32 KO) utracił zero w rekordzie oraz pas WBC wagi średniej na rzecz Serio Martineza (50-2-2, 28 KO). Po walce odbyły się rutynowe badania antydopingowe, a dziś ukazały się wstępne wyniki.

Grupa Top Rank, która promuje syna legendy poinformowała portal boxingscene.com, że w organiźmie byłego już mistrza wykryto THC - substancję psychoaktywną zawarta w marihuanie. Na ostateczne potwierdzenie trzeba będzie poczekać do piątku, kiedy ukażą się kompletne wyniki badań. Przypomnijmy, że Meksykanin w 2009 został również złapany na zażywaniu diuretyku o nazwie Furosemid, który pomógł mu zrobić wagę przed walką z Troyem Rowlandem.  

- Top Rank musi się przyjrzeć całej sytuacji. Julio będzie miał możliwość wytłumaczenia się przed Komisją Stanu Nevada - krótko skomentowała sprawę osoba związana z Top Rank.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Polak93
Data: 19-09-2012 23:41:46 
Czyli co walka zmnieniona na NC i uratowany bilansik Chaveza Jr?
 Autor komentarza: Polak93
Data: 19-09-2012 23:43:56 
Uratowany bilansik Meksykanina i unieważnienie wygranej walki Martinezowi?
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 19-09-2012 23:45:24 
Zapalił placka trochę usmażył się i tyle to nie ma wpływu na zdrowie ale wiadomo chcą walkę uznać za nie odbyta żeby rewanż się zrobił jeszcze ciekawszy.Pewnie teraz będą wieści ze Chavez jarał od wieczora do rana i dlatego tak słabo wypadł propaganda jak za PRL-u
 Autor komentarza: HILTI
Data: 19-09-2012 23:45:32 
Oczywiscie ze nie, gdy zawodnik ktory przegral jest na dopingu to wynik zostaje.

Chavez nie dosc ze oszukuje srednich, skrajnie sie odwadniajac i wazac w dniu walki 185 gdy limit wynosi 160 to jeszcze sobie popala.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 19-09-2012 23:46:35 
Zawieszony moze byc itp., ale wyniku walki nie zmienia. Co innego gdyby byl to Martinez zlapany, ktory wygral.
 Autor komentarza: MMAA
Data: 19-09-2012 23:46:43 
W UFC dali Nickowi Diazowi za marysię rok zawieszenia w walkach he.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 19-09-2012 23:50:23 
Przeciez Martinez nie bedzie wnosil protestu z powodu wygranej z Chavezem, ktory byl na dopingu.

Tarverowi nawet remisu nie uniewaznili za doping, co innego gdyby wygral.
 Autor komentarza: khorne
Data: 19-09-2012 23:58:48 
jakim dopingu? ogarnij sie HILTI :D
 Autor komentarza: miguelangelcotto
Data: 19-09-2012 23:59:17 
Jaki doping, przecież to jest chore, on był tylko zjarany i to możę i miesiąc temu.

HILTI
Chavez postępuje według przepisów więc to głupi argument, a to że niekiedy zajara nie ma nic do rzeczy, ważne że w ringu pokazał serce.
 Autor komentarza: MMAA
Data: 20-09-2012 00:00:54 
No komisja stanowa zawiesiła Nicka Diaza za wykrycie marihuany
w organizmie na rok czasu, i tu nie powinno być też wyjątków;d
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 20-09-2012 00:02:25 
HILTI
"...
Chavez nie dosc ze oszukuje srednich, skrajnie sie odwadniajac i wazac w dniu walki 185 gdy limit wynosi 160
..."

Jak ich niby oszukuje? Kto broni innym "średnim" odwadniać się i przybierać? Nie potrafią? To znaczy, że tu Chavez ma przewagę.
Idąc Twoim tokiem myślenia Martinez też oszukuje innych "średnich" bo jest szybki i ma niesamowity refleks, tak?
 Autor komentarza: HILTI
Data: 20-09-2012 00:02:25 
Autor komentarza: khorne Data: 19-09-2012 23:58:48

Tak, wszystko co jest na liscie zakazanych srodkow jest oficjalnie nazywane dopingiem, nie chodzi tu o kwestie moralna, a o prawna.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 20-09-2012 00:05:24 
Chavez hańba dla Meksyku i dla ojca. Ale teraz juz wiem dlaczego pieprzyl takie głupoty, albo wstawal z łóżka o 18. Żył w świecie gdzie różowe sloniki latały z pasami WBC, IBF, WBA , WBO :P
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 20-09-2012 00:07:08 
Jowisz881
"Jak ich niby oszukuje? Kto broni innym "średnim" odwadniać się i przybierać? Nie potrafią? To znaczy, że tu Chavez ma przewagę.
Idąc Twoim tokiem myślenia Martinez też oszukuje innych "średnich" bo jest szybki i ma niesamowity refleks, tak?"

Na szybkość czy refleks nie ma limitu. Na wagę jest. Zreszta widziałeś jak wyglądał Julio na wrażeniu a jak w ringu?
 Autor komentarza: HILTI
Data: 20-09-2012 00:07:41 
jowisz881

Poucz sie boksu, ponad 10 limit to norma, ponad 15 to juz duzo, a 20 i wiecej to zwykle zlodziejstwo, taki zawodnik powinien juz dawno walczyc w kategorii wyzej. W IBF nie mozna w dniu walki wazyc 10% wiecej niz na wazeniu, ale walka byla w WBC.

Co innego ze Chavez i tak niedlugo pojdzie kat. wyzej, bo to co robi jest szalenie wyniszczajace organizm i na dluzsza mete tak sie nie da. Prawdopodobnie gdy nie dostanie rew. to w nastepnej walce juz to zrobi.

Dlatego rzadko tu pisze, bo nie lubie wszystkim wszystkiego tlumaczyc, a kazdy tu udaje madrego.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 20-09-2012 00:10:32 
Autor komentarza: miguelangelcotto

Czy wy potraficie czytac ze zrozumieniem, a czy ja gdzies napisalem ze wedlug mnie powinien byc zwieszony i ze to zle ze pali?

Ja ci pisze jak wyglada kwestia prawna, ze walka nie zostanie uniewazniona mimo ze Chavez w mysl przepisow byl na dopingu, bo thc jest na lisice zakazanych srodkow.
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 20-09-2012 00:12:46 
MrAdam
"...
Na szybkość czy refleks nie ma limitu. Na wagę jest. Zreszta widziałeś jak wyglądał Julio na wrażeniu a jak w ringu? "

Widziałem. Problem jest taki, że piszesz nie na temat. Chavez osiągnął limit 160 lbs. Na wagę wniósł z tego co pamiętam 158 lbs. Przepisy nie mówią ile można wnosić do ringu. Co nie jest zakazane jest dozwolone!
 Autor komentarza: HILTI
Data: 20-09-2012 00:13:09 
"W IBF nie mozna w dniu walki wazyc 10% wiecej niz na wazeniu, ale walka byla w WBC." Mialem namysli 10% ponad gorny limit kat.
 Autor komentarza: Vysogota
Data: 20-09-2012 00:16:00 
A na walkę i tak nie wyluzował...
 Autor komentarza: MMAA
Data: 20-09-2012 00:16:34 
HILTI bzdury piszesz. Zbijanie wagi to też umiejetność.
Najlepiej to robią zapaśnicy, co nie może dziwić, bo uczą się tego
od najmłodszych lat.
W UFC GSP w 170 wnosi co najmniej 190,a Jon Jones w 205 aż 230
i nikt nie wałkuje tego tematu bez przerwy;d
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 20-09-2012 00:18:26 
HILTI
"Poucz sie boksu, ponad 10 limit to norma, ponad 15 to juz duzo, a 20 i wiecej to zwykle zlodziejstwo, taki zawodnik powinien juz dawno walczyc w kategorii wyzej. W IBF nie mozna w dniu walki wazyc 10% wiecej niz na wazeniu, ale walka byla w WBC.
..."

Przeczysz sam sobie. Jakie złodziejstwo? Czy są przepisy WBC regulujące ile zawodnik może wnieść w dniu walki? Nie. Więc jakie złodziejstwo? Powtarzam po raz n-ty - to jest atut zawodnika, że potrafi dużo przybrać. Inni mają inne atuty taki jak szybkość, refleks itp.

Na koniec piszesz: "Dlatego rzadko tu pisze, bo nie lubie wszystkim wszystkiego tlumaczyc, a kazdy tu udaje madrego."

Problem w tym, że niczego nie wytłumaczyłeś. Tymi wpisami pokazałeś jedynie, że nie lubisz Chaveza. Oskarżasz go o coś co nie jest przestępstwem w świecie boksu. A ten pouczający ton świadczy o tym, że to Ty udajesz mądrego.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 20-09-2012 00:20:13 
Po prostu powinno być wazenie w dniu walki i tyle. Martinez wyladowalby w super średniej/LhW , a Julio w CW.
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 20-09-2012 00:23:18 
" Autor komentarza: MrAdam
Data: 20-09-2012 00:20:13
Po prostu powinno być wazenie w dniu walki i tyle. Martinez wyladowalby w super średniej/LhW , a Julio w CW"

No to jeśli coś takiego będzie to Chavez (i wszyscy inni) będzie się musiał do tego stosować. Teraz tego nie ma, więc stosuje się do tych regulacji, które obecnie obowiązują.
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 20-09-2012 00:25:27 
" Autor komentarza: MMAA
Data: 20-09-2012 00:16:34
HILTI bzdury piszesz. Zbijanie wagi to też umiejetność.
Najlepiej to robią zapaśnicy, co nie może dziwić, bo uczą się tego
od najmłodszych lat.
W UFC GSP w 170 wnosi co najmniej 190,a Jon Jones w 205 aż 230
i nikt nie wałkuje tego tematu bez przerwy;d"

Zgadzam się - jest to umiejętność.
Jakoś nikt nie atakuje takich jak Pavlik czy Broner, którzy przybierają mniej więcej tyle co Chavez. Dziwne...
 Autor komentarza: boksitylkobok
Data: 20-09-2012 00:28:05 
jowisz881 ma rację. Inna sprawa, że to dobija młody organizm, ale coś za coś. Ś.P Gatti potrafił zrobić więcej wagi w dobę a ludzie kochają go za ringowe wojny.
Chavezowi obrywa się co temat za to, że ma ojca i nazwisko po nim, ale takie bzdury mogą pisać tylko jakieś niedojdy.
Młody pokazał charakter, nie lkażdy jest Sergio ale też nie kazdy zamiata ring Sergiem w 12 rd mimo przyjęcia kilkuset ciosów przez 11 starć.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 20-09-2012 00:29:34 
jowisz881

Oczywiste jest ze pisze nie pod wzgledem prawnym, bo pod wzgledem prawnym wszystko jest ok. Jest cos takiego jeszcze jak moralnosc, etyka. IBF ma naprawde dobre przepisy i najmniej ze wszystkich federacji kieruje sie ukladzikami.

Chavez robi to co robi nie dlatego ze ma jakas super zdolnosc o jakiej piszesz, a robi to celowo aby w dniu walki gorowac nad przeciwnikami sila fizyczna. Bez tych 20lbs wiecej bylby jedynie bokserem solidnym.

Robi to celowo aby unikac kategorii super sredniej gdzie nie ma zadnych szans z czolowka. Wyniszcza sie i niedlugo i tak przejdize kat. wyzej.

I to jest niemoralne, a nie bezprawne. Dalej tego nie rozumiesz?
 Autor komentarza: HILTI
Data: 20-09-2012 00:33:16 
Co innego robic 25 ponad limit ze 160 do 185 jak Chavez, a co innego w polciezkiej czy super sredniej gdzie procentowo to wychodzi mniej.

Wiadomo ze prawnie wszystko jest ok, chyba ze walczysz w IBF i masz 10% gornego limitu. Zamiast starac sie dopasowywac do dobrych regol to co pokazuj IBF to lepiej pisac przeciez 25 ponad limit to nic takiego - to jest legalne.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 20-09-2012 00:34:17 
A prawda jest taka ze takie podejscie nie dosc ze nie jest w duchu fairplay to jeszcze wyniszczasz sam siebie zbijaniem wagi. Taki przepis jak w IBF wyszedl by kazdemu na dobre, a najbardziej samemu Chavezowi.
 Autor komentarza: boksitylkobok
Data: 20-09-2012 00:34:56 
HILTI
"Tak, wszystko co jest na liscie zakazanych srodkow jest oficjalnie nazywane dopingiem, nie chodzi tu o kwestie moralna, a o prawna."

po chwili na temat wagi:
HILTI
"Oczywiste jest ze pisze nie pod wzgledem prawnym, bo pod wzgledem prawnym wszystko jest ok. Jest cos takiego jeszcze jak moralnosc, etyka"


A więc pamiętajcie, raz masz żyć zgodnie z moralnością a raz z kwestią prawną, żależy jak HILTIemu wiatr zawieje.
On wszystko wie, dlatego rzadko tu pisze .
Hej.
 Autor komentarza: Rysiuzdw
Data: 20-09-2012 00:38:24 
Czytajcie ze zrozumieniem ,junior oszukuje na wadze bo już został na tym złapany .Jest wyraźnie napisane w tekście .Wiec HILTI ma racje .
 Autor komentarza: HILTI
Data: 20-09-2012 00:38:40 
boksitylkobok

A ty czytasz ze zrozumieniem? Tu nigdzie nie ma zaprzeczenia. THC w rozumieniu przepisow jest dopingiem nawet w kwestii prawnej, a moralnej zalezy od kazdego z nas, kazdy ma inna moralnosc.

Co do wagi to w kwestii przepisow WBC jest to legalne, a moralnie rowniez zalezy to od nas.

Zamiast sie czepiac to mysl.
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 20-09-2012 00:40:30 
HILTI
O jakiej moralności Ty piszesz??? Oczywiście, że te lbs, które jest w stanie przybrać dają mu przewagę i powiem Ci w tajemnicy, że on na pewno zdaje sobie z tego sprawę.
Siła fizyczna jest jedną ze składowych, które wpływają na jakość boksera.
"Bez tych 20lbs wiecej bylby jedynie bokserem solidnym" - tak samo Władimir nie byłby taki dobry gdyby był niższy 20 cm.
"Robi to celowo aby unikac kategorii super sredniej gdzie nie ma zadnych szans z czolowka" - oczywiście, że robi to celowo. Walczy w dywizji dla siebie najbardziej odpowiedniej. I ma do tego prawo.
"I to jest niemoralne, a nie bezprawne. Dalej tego nie rozumiesz?" - oczywiście, że nie rozumiem takiego stawiania sprawy. Niemoralne jest stosowanie zakazanych substacji (doping, "bandaże Margarito" itp.). Czy Twoim zdaniem Oosthuizen też postępuje niemoralnie, bo jest bardzo wysoki na 168 lbs? Przecież z takimi warunkami mógłby spokojnie walczyć w 200 lbs.
 Autor komentarza: MMAA
Data: 20-09-2012 00:40:59 
Powiem wam tak w UFC 90% zawodników jest na dopingu,mówił to sam
Krzysiu Soszyński i Tomek Drwal, a w boksie jest podobnie.
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 20-09-2012 00:44:35 
" Autor komentarza: Rysiuzdw
Data: 20-09-2012 00:38:24
Czytajcie ze zrozumieniem ,junior oszukuje na wadze bo już został na tym złapany .Jest wyraźnie napisane w tekście .Wiec HILTI ma racje ."

Nie. HILTI chce wmówić, że jeśli przybierasz 15 lbs to jest OK, a jak powyżej to jest to niemoralne.
W tekście jest napisane, że został przyłapany na stosowaniu niedozwolonej substancji w celu zrobienia wagi. Dyskusja toczy się na temat tego czy przybieranie (samo w sobie, nieważne jak) a la JC Jr jest oszustwem.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 20-09-2012 00:46:42 
jowisz881

Rozumiem twoj punkt widzenia.

Mimo to sprobuje inaczej: Chavez mimo tego ze wazy w dniu walki 185 i ma przewage 20 lbs nad Martinezem dostaje od niego lekcje boksu. Tak jak piszesz jest to jego naturalna przewaga, bo dla ciebie wszystko jest fair play to ja za to rowniez go oceniam, weryfikuje. Mimo tego ze wazy duzo wiecej dostaje do jednej bramki od boksera prawie 10kg lzejszego.

Teraz sobie wyobraz jak skonczyl by walke Chavez gdyby wazyl podobnie do Martineza lub gdyby walczyl w super sredniej. Chavez w mojej ocenie to sredniak, solidny piesciarz wykorzystujacy to ze w WBC moze wazyc 25 ponad limit. Dla ciebie to jest ok i lubisz Chaveza mnie on nie przekonuje mniedzy innymi z tego powodu.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 20-09-2012 00:52:38 
MMAA
To dlaczego złapali mega gwiazdę Reema? Bali sie o JDS?
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 20-09-2012 00:54:15 
HILTI
"...
Mimo to sprobuje inaczej: Chavez mimo tego ze wazy w dniu walki 185 i ma przewage 20 lbs nad Martinezem dostaje od niego lekcje boksu. Tak jak piszesz jest to jego naturalna przewaga, bo dla ciebie wszystko jest fair play to ja za to rowniez go oceniam, weryfikuje. Mimo tego ze wazy duzo wiecej dostaje do jednej bramki od boksera prawie 10kg lzejszego.
..."

No wreszcie doczekałem się właściwego tonu ;-)
A wiesz dlaczego ta walka wyglądała jak wyglądała? Bo pozostałe czynniki były po stronie Martineza (szybkość, praca nóg, defensywa itd).

Dalej: "Chavez w mojej ocenie to sredniak, solidny piesciarz wykorzystujacy to ze w WBC moze wazyc 25 ponad limit. Dla ciebie to jest ok i lubisz Chaveza mnie on nie przekonuje mniedzy innymi z tego powodu"

Moje osobiste sympatie nie mają tu nic do rzeczy. W dniu walki może ważyć i 300 lbs i nie nazwę go oszustem, ani nie powiem, że to co robi jest niemoralne.
Z pewnością Chaveza dzieli trochę od półbogów takich jak "Maravilla".


Kończę na dzisiaj.
Pozdrawiam i dobranoc.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 20-09-2012 01:01:18 
W tym przypadku oszustwa nie bylo, bo przepisy WBC sa jakie sa. Jezeli federacje beda przejmowac dobre wzorce jak 10% gornego limitu w IBF to nie bedzie dochodzilo do takich sytuacji. Nie dosc ze bedzie bardziej fairplay to jeszcze wyjdzie to na zdrowie kilku zawodnikom, ktorzy stosuja takie praktyki. To ze sie wazy troche ponad limit jest normalne, nie ustalam granicy do ktorej to jest ok (mozna przyjac te 10% IBF), ale zawodnikow ktorzy waza ponad 20lbs w dniu walki naprawde jest tylko kilku.

Pozdrawiam.
 Autor komentarza: MMAA
Data: 20-09-2012 01:02:40 
MrAdam bo Ali został zbadany bez zapowiedzi, a przeważnie w UFC nie robią testów olimpijskich i zawodnicy stosują doping w okresie przygotowawczym, nie muszę chyba tłumaczyć, że doping pomaga w regeneracji, częstotliwości treningu, rzadziej się łapie kontuzje związane ze zmęczenia.
Mają obliczone wszystko by w okresie walki być już czystym.
Zawodnicy legalnie łatwią sobie testosteron od lekarzy w okresie przygotowawczym, niby że mają swój poziom zaniżony i wtedy na legalu,
tylko by podczas walki był już unormowany.
I legalnie bierze Dan Henderson, cheal Sonnen, Frank Mir, i co raz więcej zawodników. W okresie przygotowawczym mają przekroczone 10 krotnie, ale jak nie ma testów olimpijskich to wszystko na legalu;d
 Autor komentarza: HILTI
Data: 20-09-2012 01:09:10 
Autor komentarza: MMAA

I podobnie jest w boksie, w przepisach tak sformulowanych jak dzis chodzi jedynie aby nie przyjsc na same zawody nagazowanym na maxa. W ringu masz juz byc czysy lub wyczyszczony, a to ze w okresie przygotowawczym na dlugo przed walka tak zeby zdazyc sie oczyscici duzo zawdonikow bralo kazdy kto zna temat wie.

Tak to wyglada, dlatego niektorzy zawodnicy chca z tym walczyc proponujac testy nie tylko po walce ale i w okresie przygotowawczym lub nawet testy olimpijskie jak Floyd.
 Autor komentarza: MMAA
Data: 20-09-2012 01:12:49 
W UFC nie chcą tego robić, bo poziom walk był by dużo słabszy,
a osób których nie stosuję dopingu to bardzo mała część;d
 Autor komentarza: boruwbc
Data: 20-09-2012 03:29:02 
Nie wiem czy to dobrze dla chaweza że sie tak sudzy ponad 10kilo na walke, organizm dostaje w dupke a i chawez pewnie traci dużo mocy w dniu walki, bo co z tego że sie nawodni jak moc mu nie wróci tak szybko.
A THC nie bądźmy śmieszni,jak se zajarato, w ringu przez to lepszy nie będzie, po co na to w ogóle patrzeć, jakie to porównanie do sterydów.
Nie wystarczy że pieski robią testki na ulicach,drogach?

Pamiętam jak nasz Andrzej uciekł przed bestią Tysonem,a mimo to walka została uznana za nieodbytą, bo Mike był na marysi, może śmiał się z Andrzejka tak strasznie, że ten nie wytrzymał i zwiał:)
 Autor komentarza: odyniec
Data: 20-09-2012 08:09:04 
nie rozumiem dlaczego THC jest na liscie - przeciez teoretycznie zjarany zawodnik dziala na swoja niekorzysc
 Autor komentarza: IronTyson
Data: 20-09-2012 08:51:16 
@odyniec

Dokłądnie tak jak piszesz, powiniśmy skończyć już z tymi głupimi zabobonami THC to nie dotyk Boga że robi z Ciebie na 2h robocopa.

Każdy kto trenował jaki kolwiek sport walki...przepraszam JAKI KOLWIEK SPORT! - wie że THC bardziej przeszkadza niż pomaga!.

Chyba że ktoś lubi spalić bata przed meczem i łapać zawiechy stać w miejscu - być poza grą... Takie rzeczy można robić amatorsko, ale zawodowo każdy powie że robi to wiecej szkód niż korzysci (o ile wogole krozysci jakieś robi). Chłopak se poprostu przyjarał przed walką aby stresik zdjąć sobie z kasku, przez to przez 11 rund nie wiedział gdzie jest, chcą go jeszcze karać za to;/? ehhhh gdzie ja żyje...
 Autor komentarza: Wojtas25
Data: 20-09-2012 09:15:51 
No proszę.... JCC Jr zajarał sobie przed walką... :)
 Autor komentarza: odyniec
Data: 20-09-2012 09:29:46 
tylko problem w tym ze nie ma ustalonej granicy tzn ilosci THC dopuszczalnej jak np alkoholu - koles mogl jarac bata tydzien temu ale wykryi jakas minimalna ilosc i teraz kreca afere
 Autor komentarza: jookerr
Data: 20-09-2012 09:41:38 
Maryha moze byc podobno w organizmie nawet pol roku, to nie mozna powiedziec ze jaral dzien przed walka.
 Autor komentarza: matek708
Data: 20-09-2012 10:04:03 
Wy w ogóle czytaliście co jest napisane w tym reportażu, czy będziecie dalej gadać głupoty że on palił.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 20-09-2012 10:34:18 
a co? myslisz ze spozywal olej konpny i mu thc wykryli? hahaha
 Autor komentarza: lukasx
Data: 20-09-2012 10:38:12 
Nie zmienia to faktu, że jest to z jego strony brak profesionalizmu. Sam lubię sobie od czasu do czasu puścić buszka, ale na takim poziomie sportowym, nie powinien do czegoś takiego dopuścić.
 Autor komentarza: Sajgonski
Data: 20-09-2012 11:05:09 
Czekam na wypowiedź kolegi LISCTHC :]

Sam lubię sobie zajarać i nie mam zamiaru tego specjalnie ukrywać. Napić się też lubię. Jednakże zmierzając do meritum - tak jak pisał powyżej IronTyson: "Każdy kto trenował jaki kolwiek sport walki...przepraszam JAKI KOLWIEK SPORT! - wie że THC bardziej przeszkadza niż pomaga!". Zapalić to sobie można i pograć w NFS a nie wychodzić do ringu czy na boisko. Chyba że wszyscy zawodnicy się zjarają i idą grać np. w piłkę nożną - wtedy jest wesoło ale i tak się nie pogra. Wg mnie komisje powinny sobie odpuścić z tą trawką. Po prostu śmiać mi się chce, że za to można otrzymać karę.

Pozdrawiam.
 Autor komentarza: liscprawoslazu
Data: 20-09-2012 11:12:12 
http://shoovar44.nowyekran.pl/
 Autor komentarza: abecadlo500
Data: 20-09-2012 11:20:39 
1) Wykryto THC, a nie że był nastukany w ringu.
2) Zapewne nie będzie się tłumaczył, że akurat przez to przegrał, bo zbłaźniłby się do potęgi.
3) Uważam, że wpisanie THC na listę dopingową jest absurdalne, co potwierdzi każdy laik.
 Autor komentarza: baxx
Data: 20-09-2012 11:30:31 
Niepotrzebnie tyle jarał przed walką. Był zbyt przyjaźnie nastawiony do Martineza przez to. Dopiero w ostatniej rundzie marycha przestała działać, to się wział do roboty.
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 20-09-2012 11:41:53 
A ja słyszałem gdzieś, że po marihuanie na przykład mniej odczuwa się boł i ogólnie czynniki zewnętrzne. Nie mówię, że dzięki temu można wygrać walkę, ale jednak jakiś niewielki wpływ na formę zawodnika może to mieć. Inna też kwestia kiedy to w ogóle palił, bo mógł zajarać 2 dni wcześniej i wtedy to faktycznie nie ma żadnego znaczenia.

Jeszcze jedno, czy jeśli się przebywa w pomieszczeniu gdzie palą inni to chyba też się to dostaje do krwi, czyż nie?
 Autor komentarza: znawco
Data: 20-09-2012 11:58:27 
@Sajgonski
hahah, dokladnie, oczekiwalem ze kolega liscthc bedzie brylowal w temacie :D
Teraz to się nie dziwie, że Chaveza trudno było zachęcić do aktywności w ringu :D
A tak na poważnie - mlody Chavez to gówniarz dla którego życie i sport to zabawa. Takie wnioski z tego wyciągam. Dawanie pasa komuś takiemu to ujma dla federacji. Na jego tle Martinez to superprofsjonalista.
 Autor komentarza: BadNews
Data: 20-09-2012 12:07:38 
haha w sobote lece do polski i mam nadzieje byc jak chavez "na dopingu" :D
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 20-09-2012 12:08:05 
@abecadlo500

Miałem zawsze identyczne zdanie co do punktu 3. Nie znam się na tym i nie umiem tego potwierdzić w tej chwili, ale wydaje mi się, że gdzieś widziałem, że THC jest zakazane z tego powodu, że maskuje inne substancje. I to miałoby sens.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 20-09-2012 12:08:52 
BTW, Chavez teraz będzie się tłumaczył, że te zapuchnięte oczy po walce to nie był efekt ciosów...
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 20-09-2012 12:13:18 
Aha - i jeszcze jedna moja teoria. Być może sekretem przybrania 27 funtów w jeden dzień było gastro stulecia? To chyba najlepiej wyjaśnia obecność THC.
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 20-09-2012 12:29:32 
Hahahaha, gastro stulecia. Made my day.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 20-09-2012 12:37:46 
fryto666
nawet gdyby thc zmniejszalo ból to przeciez wplywa ujemnie np na czas reakcji i koncentracje a to chyba eliminuje z boksu
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 20-09-2012 12:54:26 
Ja nie powiedziałem, że to pomaga, tylko zmienia normalne funckje człowieka, dlatego moim zdaniem powinno być zakazane. Nie jestem eksprete. Ktoś powiedział, że THC może służyć jako zasłona przed wykryciem innych substancji. Czy to jest prawda, tego nie wiem.
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 20-09-2012 12:54:49 
^ Nie jestem ekspertem.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 20-09-2012 13:04:55 
uwierz mi - ja jestem mozna powiedziec profesorem z wieloletnim doswiadczeniem ;-)
 Autor komentarza: abecadlo500
Data: 20-09-2012 13:58:42 
Jeśli kanabinol ma być brany jako zasłona, to słusznie, że jest zabroniony. Osobiście w to nie wierzę, bo dzisiejsza analiza medyczna jest wychwycić praktycznie każde niuanse i nie sądzę, by związek znany od dziesięcioleci był w stanie "przykryć" cokolwiek bądź wchodzić w pożądane reakcję. Ktoś wyżej napisał, że palenie zmniejsza ból - gratuluję rzetelnej wiedzy. To tego samego typu rewelacja, że trzy dni przed walką Martinez wypił espresso i miał dzięki temu siłę by obskoczyć Chaveza. Kanabinole są alternatywnym środkiem przeciwbólowym, jednakże to nie opiaty, by zmieniały Cię w robota, litości. Proponuję spalić tłustego gibona i wyskoczyć na ring - życzę udanych kombinacji i zwłaszcza refleksu :)
 Autor komentarza: znawco
Data: 20-09-2012 14:00:37 
ojej. być może chodzi o antypromocję marihuany w stanach, bez żadnych wielkich teorii. Np. WADA, czy inne te agencje dostają kasę od państwa i w ramach umowy sprawdzają i piętnują używanie marihuany. Chcesz być sportowcem i zarabiać - papa niedozwolone środki.
 Autor komentarza: znawco
Data: 20-09-2012 14:02:54 
@abecadlo500
hahah, dobry masz styl :D no i znawstwo w temacie też widać
 Autor komentarza: HILTI
Data: 20-09-2012 14:10:14 
Ale tu w ogole nie o to chodzi, co wy myslicie ze na lisice zakazanych srodkow sa same srodki ktore pomagja? lol

Tak samo jak nie mozesz byc pijany na walce, tak samo nie mozesz byc upalony, bo walka ma byc powazna i stac na wysokim poziomie, a nie byc walka zuli z pod budki z piwem. I nie wazne czy dany srodek pomaga czy nie.

Oczywiscie kwestia interpretacji, bo gdy palil tydzien wczesniej to nie powinno to byc zakazane, tak samo jak nie jest alkohol pity kilka dni wczesniej.
 Autor komentarza: glaude
Data: 20-09-2012 14:23:54 
Odyniec napisał:
"nie rozumiem dlaczego THC jest na liscie - przeciez teoretycznie zjarany zawodnik dziala na swoja niekorzysc "

Niekoniecznie. Znacznie dłuższe jest działanie THC na istotę szarą wodociągową pnia mózgu.

abecadlo500 napisał:
"3) Uważam, że wpisanie THC na listę dopingową jest absurdalne, co potwierdzi każdy laik."

Laik napewno, neurobiolog- żaden!
Po krótce postaram się to wyjaśnić.

Ssaki maja 2 główne mechanizmy agresji.
Jedna bierze się z układu limbicznego mózgu- tzw. ciało migdałowate. Działa ono szybko, ale jest chaotyczne i nacechowane skrajną ilością emocji. Osobnik u którego zadziała ten mechanizm będzie niesamowicie pobudzony: ciśnienie tętnicze osiągnie górną granicę, reakcje będą szybkie i nieskoordynowane i najczęściej automatyczne (bez udziału woli), adrenalina przekroczy kilka razy dopuszczalną normę, a całość będzie "okraszona" krzykami (wyciem, harczeniem, bluzgami) i okrucieństwem najczęściej nieadekwatnym do zagrożenia.
Do tego często, przy nagłej zmianie na niekorzyść, może przechodzić w panikę, ucieczkę lub bierny bezruch.

Taki wariant agresji jest nieprzydatny w sportach walki, bo zużywa dużo energii, jest chaotyczny i nie sprawdza się w starciu z dobrym przeciwnikiem. Czyli jest podszyty strachem.



Zupełnie inaczej jest z drugim (starszym ewolucyjnie) rodzajem agresji za który odpowiada istota szara okołowodociągowa pnia mózgu.
Jest to tzw agresja "chłodna".
Całość działań pod jej wpływem jest cicha (bez krzyków itp.), spokojna (bez niepotrzebnych ruchów), nieemocjonalna. Co prawda działania w niej są też automatyczne, ale postępują dokładnie według planu i są realizowane konsekwentnie, jak u robota.

Taki typ agresji możemy oglądać podczas polowania drapieżnika. Lew podchodzi spokojnie swoją ofiarę, bezgłośnie się do niej zbliża, robi dokładnie tyle ruchów ile trzeba i zabija z zimną krwią bez mrugnięcia okiem. Tak działa istota szara okołowodociągowa.

I ten typ agresji wzmaga właśnie u ssaków (w tym u ludzi) właśnie THC.
To dlatego substancja ta jest zakazana w sportach walki, gdyż nasila reakcje związane z "agresją chłodną", przez co daje przewagę zawodnikowi ją stosującemu.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 20-09-2012 14:33:02 
Ciagle staracie sie udwodnic ze THC wplywa korzystnie dla zawodnika, ktory ja bierze jak byscie mysleli ze na lisice srodkow zakazanych moga byc jedynie substancje ktore pomagaja. A tak nie jest. Tak samo heroina, kokaina, metaamfetamina. Nikt nie chce zeby w dniu walki ktos byl pod wplywem czegokolwiek niezaleznie czy to pomaga czy nie. Nie mozesz byc w dniu walki najebany ani upalony, bo to ma byc powazne i stac na wysokim poziomie i nie wazne ze tobie to nie pomaga. To nie jest walka zuli z pod butki z piwem.

Kwestia powinna sie rozchodzi kiedy Chavez byl pod wplywem marihuany, bo jak dwa tygodnie przed to takie cos raczej nie powinno byc zakazane podobnie jak nie jest alkohol pity na dlugo przed.
 Autor komentarza: abecadlo500
Data: 20-09-2012 14:51:29 
Glaude - z całym szacunkiem dziękujemy za wywód, lecz jest to pseudonaukowy bełkot nie korespondujący z prawdą. Smażę od 12 lat, teraz już bardziej "sportowo", kiedyś zawodowo. Spotkałem 1000 ludzi palących w życiu w każdej z możliwych konfiguracji, częstotliwości etc. Nikt przy zdrowych zmysłach ( idiotów z IQ żaby i wykolejeńców pomijam) nie podpisze się pod teorią o chłodnej agresji, którą rzekomo wzmaga THC. Poczekaj, jak za x lat WHO poda, że się myliło.
 Autor komentarza: glaude
Data: 20-09-2012 14:52:49 
@HILTI

Pierwsza część wypowiedzi jest bez sensu.
Ja oparłem swój post o sprawdzoną wiedzę. Ty o swoje zdanie (laika).
THC daje korzyść i tyle.
Nie każdemu taką samą, bo to już zależy od genetycznie zaprogramowanego metabolizmu- ale daje.

Pod drugą częścią twojego posta podpisuję się obiema rękami.
Bo przecież Junior mógł zajarać po walce.
To musi sprawdzić dopiero komisja.
 Autor komentarza: glaude
Data: 20-09-2012 14:54:37 
abecadlo500

To podaj literaturę, która to obala- a ja podam literaturę z której to zaczernąłem


P.S.
Chodzi mi iczywiście o literaturę naukową- a nie bzdet bez wartości, badań popartch statystyką i opublikowany w nierecenzowanym czasopiśmie.
 Autor komentarza: abecadlo500
Data: 20-09-2012 14:58:35 
Napisałem wyżej, że dziej barcenię sobie autopsję i wywiad środowiskowy niż dywagacje na poziomie neuronalnym teoretyków . Jeśli Ci to nie wystarczy, kłócić się nie zamierzam. Wiesz, że kiedyś nauka twierdziła, że palenie nikotyny jest zdrowe, bo rozładowuje stres ..? Myślę, że swoje już napisałem w tym temacie i pozdrawiam tych, którzy wiedzą, co w trawie piszczy, jak i książkowych oponentów :)
 Autor komentarza: HILTI
Data: 20-09-2012 15:00:11 
To czy cos daje, czy nie jest nieistotne i niewazne czy twoj pseudonaukowy laicki wywod ma cos wspolnego z prawda czy nie, bowiem na lisice srodkow zakazanych NIE SA JEDYNIE SRODKI KTORE DAJA PRZEWAGE i nie sa jedynie pod tym kryterium rozpatrywane. Na walce masz byc po prostu trzezwy.

Problem powstaje dopiero gdy takie thc wykrywaja gdy paliles na 2 tygodnie przed walka co juz w ogole nie ma wplywu na walke, tak jak bys pil alkohol na tydzien przed co jest dozwolone.
 Autor komentarza: glaude
Data: 20-09-2012 15:36:33 
@abecadlo500

Twoje osobiste preferencje nie mają tu nic do rzeczy.
Naukę uprawia się inaczej :)
I uwierz mi, osobiste odczucia jakichkolwiek osób po zażyciu jakichkolwiek substancji psychoaktywnych, NIGDY NIC nie powiedzą o mechanizmie ich działania.
To tak jakby pijani/skacowani mieli wyjaśniac mechanizm działania alkoholu.
Pogląd na takie rzeczy dają tylko rzetelne badania.

@HILTI
"bowiem na lisice srodkow zakazanych NIE SA JEDYNIE SRODKI KTORE DAJA PRZEWAGE"

A przepraszam, w którym poście ja poddałem to w wątpliwość???
Odniosłem się jedynie do THC.
Działanie i mechanizm owego działania na istotę szarą okołowodociągową zaczerpnąłem z kisążki prof. Jerzego Vetilaniego "Piękno neurobiologii"- bodajże w I części. Jest tam też bibliografia, więc możesz śmiało zweryfikować czy " pseudonaukowy laicki wywod ma cos wspolnego z prawda czy nie". A wywód ten nie jest mój- tylko jego i autorów, których badaniami się posłużył pisząc tę książkę!

Albo mam jeszcze lepszy pomysł.
Prof. Vetulani pisze regularnie na swoim blogu. Zapytaj go czy to prawda i poproś o wyjaśnienie.
Oto link:
http://vetulani.wordpress.com/
 Autor komentarza: glaude
Data: 20-09-2012 15:39:28 
I tak na marginesie
prof Vetulani jest wielkim orędownikiem zalegalizowania palenia trafki.
Ja zresztą też, skoro alkohol jest legalny, to tym bardziej dobry pomysł.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 20-09-2012 15:49:53 
no to następny koksiarz ;)
Chavez jr przegrał walkę z mistrzem dywizji i jednym z lepszych bokserów tej wagi w historii , nie zmienia to faktu ze w tak mlodym wieku jest w absolutnym topie swojej wagi, na dzien dzisiejszy Naszego SuperG rozbija do polowy dystansu niestety
 Autor komentarza: abecadlo500
Data: 20-09-2012 15:53:31 
Nie nawiązując do niczego polecam znaleźć ponoć rzetelne badania, które opisują skrajne zjawiska. Znajdziesz 100 artykułów popartych przekonywującymi dowodami o tym, że mleko jest zdrowe, i 100, że jest szkodliwe. Pod mleko wstaw sobie masło, olej, jajka, przysiady z obciążeniem, głodówki, kawę, itp. Zalecam ostrożność w ferowaniu twierdzenia, że ktokolwiek z naukowców publikując swoją pracę ma rację bezwzględną. Mówię to jako osoba, którą na studiach katowano pakietem "Statistica" i uczono pisać artykuły do pism naukowych opierających się na badaniach własnych i bibliografii. Pozwoliłem sobie napisać to od siebie w momencie, gdy padło nazwisko Vetulaniego, którego cytowałem w swoich pracach zaliczeniowych właśnie.
 Autor komentarza: liscprawoslazu
Data: 20-09-2012 16:28:24 
glaude
Data: 20-09-2012 15:39:28
http://shoovar44.nowyekran.pl/
 Autor komentarza: glaude
Data: 24-09-2012 12:11:37 
@abecadlo500

Jeśli badasz kwestie ogólne, np. szkodliwośc (lub nie-) mleka, to możesz manipulować danymi i statystyką. Tylko to nie jest poważna nauka i żaden liczący się na rynku, recenzowany periodyk tego nie zamieści.
Artykuł jest wartoiściowy, jeśli bada konkretne (szczególowe) i mierzalne problemy, i daje potwierdzenie w przeprowadzonych badaniach, ze tezy zawarte w nim są sprawdzone, mierzalne i potwierdzone statystycznie.

Dlatego aktywacja odpowiednich receptorów (CB1) przez ich agonistów w odpowiednich częściach mózgowia i reakcje pod ich wpływem wywołanych w porównaniu do stanu sprzed aktywacji agonistami są rzetelne.

@liscprawoslazu

To artykuły popularnonaukowe, ale solidnie podparte bibliografią.
Są tam znane rzeczy, jak wpływ na ośrodek głodu i walce z wyniszczeniem po chemioterapii, czy działanie przeciwwymiotne po cytostatykach, albo działanie przeciwbólowe (także poprzez istotę szarą okołowodociągową).
To jest też tutaj (i nowsze):
http://www.phmd.pl/fulltxthtml.php?ICID=473196

Jednak nie o to mi chodziło.
Nawet działanie p-bólowe nie dyskwalifikuje leku jako dopingu- bo sportowcy biorą takie leki, a nawet stosują blokady.
Mi chodziło konkretnie o działanie na śródmózgowie i stymulowanie stopnia agresji chłodnej (drapieżczej).
 Autor komentarza: boruwbc
Data: 25-09-2012 04:07:31 
To raczej oczywiste że Chawez nie palil przed walka, a jeśli to jest durny:)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.