KUZIEMSKI: GRZEGORZ MUSI ZACHOWAĆ KONCENTRACJĘ

Aleksy Kuziemski (23-4, 7 KO), ubiegłoroczny pretendent do tytułu mistrza świata WBO wagi półciężkiej, z niecierpliwością oczekuje na pojedynek Grzegorza Proksy (28-1, 21 KO) z czempionem WBA wagi średniej, Giennadijem Gołowkinem (23-0, 20 KO) .

- Szykuje się bardzo widowiskowy pojedynek, naprawdę warto go obejrzeć - zachęca Kuziemski. - W ringu zobaczymy dwóch pięściarzy o wysokich umiejętnościach, prezentujących niewygodne dla przeciwników style. Przebieg starcia trudno zatem przewidzieć. Chcąc myśleć o zwycięstwie, Grzegorz przede wszystkim musi zachować pełna koncentrację od pierwszego do ostatniego gongu - kontynuuje podopieczny Dariusza Snarskiego.

Pięściarz z Białegostoku zna doskonale atuty obu pięściarzy. Z "Super G" zna się z czasów występów w polskiej lidze bokserskiej oraz w kadrze narodowej, natomiast z Kazachem boksował w barwach hamburskiej grupy Universum.

- Gołowkina pamiętam z czasów, gdy obaj występowaliśmy w niemieckiej grupie Universum. To bardzo nieobliczalny zawodnik. Nigdy nie wiadomo kiedy wyprowadzi groźne uderzenie. A bije potwornie mocno z obu rąk. Do tego jest świetnie wyszkolony technicznie. Liczę na Grzegorza i będę trzymał za niego kciuki, ale ewentualne zwycięstwo na pewno nie przyjdzie mu łatwo - zakończył popularny "Ali".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 01-09-2012 19:37:57 
Nikogo nie zastanawia fakt iz ani Kuziemski ani Cendrowski, czyli bokserzy ktorzy znaja obu dzisiejszych rywali z wielu stron bardzo dobrze nie widza wygranej Polaka? Czyzby zaden z nich nie znal sie na boksie?
 Autor komentarza: mirco30
Data: 01-09-2012 20:48:43 
Bo ludzie chcą wierzyć że wygra powtórka Adamek-Kliczko
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.