ERIK: ON SIĘ NIE ROZWINĄŁ, NIE JEST SZYBKI

Pierwszy w historii Meksyku mistrz świata czterech dywizji, ulubieniec kibiców Erik Morales (52-8, 36 KO), jest przekonany, że może pokonać Danny'ego Garcię (24-0, 15 KO) w rewanżu, do którego dojdzie 20 października na gali w Barclays Center na Brooklynie.

Ich pierwsza walka zakończyła się punktowym zwycięstwem "Swifta", jednak do dziesiątej rundy stary lis prowadził z nim bardzo wyrównaną batalię. W jedenastym starciu Garcii udało się trafić potężną kontrą, po której Morales był liczony i stracił wiarę w zwycięstwo. Przetrwał co prawda do ostatniego gongu, ale oddał dwie decydujące odsłony i przegrał dość wyraźnie u każdego z sędziów.

Warto przypomnieć, że Erik był wówczas kiepsko dysponowany, bo wyszedł do ringu zaledwie kilka tygodni po operacji pęcherzyka żółciowego. "El Terrible" nie zrobił wagi i wyglądał na mocno otłuszczonego. Wyraźnie zabrakło mu również kondycji. Zbliżający się do 36. urodzin Morales zapewnia, że tym razem będzie zupełnie inaczej i zdoła doskonale przygotować się do rewanżowej potyczki.

- Mam wystarczająco dużo czasu, by przygotować świetną formę, będę szybszy i silniejszy. Tym razem osiagnę znacznie lepszą dyspozycję, niż ostatnio, natomiast Danny będzie tym samym bokserem. Jego technika nie uległa zmianie, nie rozwinął się. Nie jest zbyt szybki - ocenia meksykańska legenda.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 29-08-2012 15:08:40 
Garcia mimo wszystko jest teraz lepszym pięściarzem, bo jest mocniejszy psychicznie i jeszcze bardziej wierzy w siebie, po demolce Khana.

Mimo wszystko, uważam, że Morales jest w stanie wygrać ten pojedynek. Po pierwsze będzie miał więcej czasu na przygotowania, po drugie podobno ma zatrudnić dietetyka, co na pewno też mu sporo pomoże. Jeśli zdoła się przygotować na 100% to nie zdziwiłbym się gdyby Erik po raz kolejny został mistrzem świata.
 Autor komentarza: cop
Data: 29-08-2012 15:28:54 
Danny Garcia jest niestety ale zbyt duzym wyzwaniem dla 36 letniego Moralesa. Tym razem walka zakonczy sie nokautem i bedzie to prawdopodobnie prawdziwy koniec wielkiej meksykanskiej legendy. W boksie zawodowym w nizszych kategoriach wagowych wiek ma olbrzymie znaczenie i nie widzimy takich sytuacji jak np. w wadze ciezkiej, gdzie 34-40 letni zawodnicy wciaz wioda prym... Morales nawet w swoim prime mialby dosc ciezka przeprawe z Garcia, gdyz ten jest prawdziwym twardzielem a do tego jego technika jest naprawde niezla, z tym ze pare ladnych lat temu to wlasnie Meksykanin bylby zwyciezca takiej potyczki. Co lubie u Garcii, to wola zwyciestwa, serce, determinacja i brak chwili zwatpienia, ze zawsze nadejsc moze decydujacy moment w grze. Pelna koncenmtracja przez caly czas twania walki i umiejetnosc wykorzystywania bledow przeciwnika sa tymi elementami, ktore pozwalaja mnie na umieszczenie tego wlasnie piesciarza w swoimprywatnym rankingu Top 15 najbardziej ekscytujacych wspolczesnych piesciarzy...
Jak juz wspomnialem, w rewanzu Morales definitywnie polegnie.
 Autor komentarza: maris4321
Data: 29-08-2012 15:42:18 
@COP

Pamiętaj tylko, że Morales będący już post prime (dobrze przygotowany fizycznie i kondycyjnie) pokonał Pacmana, więc szanse obu zawodników w tym pojedynku oceniam 50-50, tym bardziej, że Eric nie ma szklanej szczęki.
 Autor komentarza: cop
Data: 29-08-2012 15:49:01 
"maris4321 Data: 29-08-2012 15:42:18 @COP

Pamiętaj tylko, że Morales będący już post prime (dobrze przygotowany fizycznie i kondycyjnie) pokonał Pacmana, więc szanse obu zawodników w tym pojedynku oceniam 50-50, tym bardziej, że Eric nie ma szklanej szczęki."

Jak juz wspomnialem, doceniam bardzo Moralesa ale bedac pragmatykiem nie moge pominac faktu, ze 36 lat to niestety zly moment by porywac sie na kogos pokroju Garcii... W ich pierwszej walce, pomimo iz Meksykanin radzi sobie calkiem przyzwoicie do ostatnich dwoch rund, Garcia popelnil wiele bledow i dlatego tamata walka byla w pewnych momentach wyrownana. Tym razem jednak, Garcia bedzie juz zdecydowanym faworytem i piesciarzem wierzacym w swoje umiejetnosci. Walka z Khanem dala mu bardzo duzo i to bedzie widoczne w jego zdecydowaniu i taktyce ringowej... Oczywiscie 28-30 letni Morales a dzisiejsza wersja, to zbyt duza roznica by dawac mu szanse na zwyciestwo.
 Autor komentarza: miguelangelcotto
Data: 29-08-2012 17:32:11 
Wydaje mi się że Morales ma spore szanse na zwycięstwo, Garcia ma ogromnego farta, Khan by go rozbił gdyby nie to szczęśliwe trafienie. Morales jako bokser słabszy fizycznie, szybkościowo i wydolnościowo dał mu ostatnio ciężką przeprawę. Wypalony Holt też bardzo dobrze sobie z Garcią radził. Morales w prime wyzamiatałby Dannym ring. A teraz liczę na minimalne zwycięstwo na kartach sędziów (od których będzie sporo zależeć.
 Autor komentarza: cop
Data: 29-08-2012 19:11:17 
"miguelangelcotto Data: 29-08-2012 17:32:11
...Khan by go rozbił gdyby nie to szczęśliwe trafienie..."

Oczywiscie zdajesz sobie sprawe z tego jak to zabrzmialo???
 Autor komentarza: Polak93
Data: 29-08-2012 21:02:05 
Moralesa bardzo lubię,ale faworytem tego pojedynku będzie bokser z Puerto Rico,który po zdemolowaniu Khana jeszcze bardziej uwierzył w swoje możliwości.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 29-08-2012 22:10:46 
"miguelangelcotto Data: 29-08-2012 17:32:11
...Khan by go rozbił gdyby nie to szczęśliwe trafienie..."

'Nie było to żadne "szczęśliwe trafienie" - to nic, że Khan bardzo wyraźnie wygrywał walkę. Garcia cierpliwe czekał i co rusz jego kontra ślizgała się po głowie Khana czy niezbyt precyzyjnie trafiała. Właściwie już w drugiej rundzie byłem pewien że Garcia go upoluje. Gdyby Garcia nie trafił w 3 rundzie to trafił by w 5 czy miał jescze bardzo dużo czasu.

Moim zdaniem Garci ta wygrana wielkiej chwały nie przynosi (nie zrozumcie mnie źle - zwycięstwo doceniam), lecz bardziej świadczy o tym że Khan jest głupi i nie potrafi wyciągać wniosków.

Moralez przy świetnym przygotowaniu moim zdaniem ciągle ma poważne szanse.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.