TAPIA WYGRYWA, DAJE SOBIE DWA LATA

Niepokonany prospekt wagi junior średniej, Glen Tapia (15-0, 9 KO) dzisiejszej nocy postawił kolejny krok na zawodowym ringu pokonując już w pierwszej rundzie bardzo przeciętnego Franklina Gonzaleza (15-11, 10 KO). Noszący ringowy przydomek "Jersey Boy" pięściarz cieszy się ze stałego progresu i daje sobie jeszcze dwa lata na obicie się przed starciami z najlepszymi zawodnikami swojej kategorii.
 
- Czuję, że już niedługo będę mógł walczyć z każdym. Jestem gotowy na pojedynki na dystansie mistrzowskim, bo trenuję ciężej niż kiedykolwiek. Muszę jednak trzymać się założonego przez moich ludzi planu. Dajcie mi 2 lata, a będę na szczycie - powiedział Tapia.
 
Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: SlomkaBoxing
Data: 19-08-2012 20:35:45 
15 walk i żadnego sensownego przeciwnika...Niech pokona mocnego średniaka to zobaczymy co jest wart
 Autor komentarza: Szakal95
Data: 19-08-2012 21:04:44 
To trochę głupie pytanie, ale czy Glen to rodzina zmarłego jakiś czas temu Johnny'ego Tapii, czy to po prostu najzwyklejsza zbieżność nazwisk? Będę wdzięczny za odpowiedź.
 Autor komentarza: Holy230
Data: 20-08-2012 11:17:34 
to nie jest rodzina Johnny'ego tapii :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.