ŁUKASZ RUSIEWICZ PO WYGRANEJ

Jeden z najtwardszych journeymanów wagi junior ciężkiej Łukasz Rusiewicz (12-12, 4 KO) dopisał do rekordu kolejne zwycięstwo. "Rusek" potrzebował dwóch rund na rozpracowanie Seimara Khodora z Estonii. Przeciwnik Łukasza zaliczył knockdown na początku drugiej rundy a chwilę później, gdy ponownie znalazł się na macie ringu, jego narożnik rzucił ręcznik na znak poddania.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: endriu
Data: 19-08-2012 12:29:52 
Łukasz troszkę skromny wiec ja wytłumaczę sparował z Władkiem a temu wczoraj dwa żebra połamał
 Autor komentarza: Jackass
Data: 19-08-2012 13:02:43 
To moim zdaniem nie zła droga dla niego jest, obijać słabiaków, robić rekord i raz na jakiś czas dobra wypłata na zagranicznej gali z lokalnymi prospektami.
 Autor komentarza: thelefthook
Data: 19-08-2012 14:00:15 
Moim zdaniem źle sie jego kareira potyczeła bo nie musiał być tym Journeymanem ;)
 Autor komentarza: milan1899
Data: 19-08-2012 14:29:35 
rusek jest spoko , miałem kiedyś okazję pogadac bo mamy wspolnego znajomego , musimy pamietac ze on poza boksem prowadzi inne dzialanosci ktorym musi poswiecac duzo czasu , gdyby w odpowiednim czasie trafil na dobrego trnera który nauczylby go taktyki i poprawił technike , to przy swojej odpornosci i ciosie , mógłby byc u Nas w kraju zaraz pewnie za Diablo
a najwiekszy szacunek ma za to u mnie ze wyszedl do Oli we wrocku kiedy cala pompowana zgraja niby przyszylych polskich mistrzow cruiser sie przezd takim wyzwaniem obsrała
 Autor komentarza: dbxone1
Data: 19-08-2012 15:58:46 
a najwiekszy szacunek ma za to u mnie ze wyszedl do Oli we wrocku kiedy cala pompowana zgraja niby przyszylych polskich mistrzow cruiser sie przezd takim wyzwaniem obsrała


dokladnie mam takie samo zdanie 100% prawdy
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 19-08-2012 16:54:39 
Rusek to kozak chłop z jajami wychodzi do każdego nie raz nie do końca przygotowany i stawia twarde warunki.tez zaoponowało mi się ze nie odmówił Jak Maser i Kołodziej z Olą walki.Szkoda ze od początku nie trafił do Wasyla wtedy jego kariera mogła by się zupełnie potoczyć...
 Autor komentarza: Malinex20
Data: 19-08-2012 18:57:06 
Powiem wam szczerze że oprócz tych sparingów na które Rusek jest zapraszany to w swoim mieście niestety nie ma z kim sparować i zdarzały się walki właśnie z czołowymi pięściarzami praktycznie bez odbytego sparingu on naprawdę jest kozak i bardzo skromny gość
 Autor komentarza: balut
Data: 19-08-2012 22:42:18 
dawno temu miałem przyjemność na pewnych zajęciach być z Łukaszem w parze ,był wtedy 15 kg cięższy i mieszkalismy w 1 pokoju w hotelu ,takiego zawodnika nie spotkałem do dzisiaj a minęło prawie 5 lat ,zakochany w tym sporcie , ambitny ,skromny mimo że byłem starszy mogłem się od niego kilku rzeczy nauczyć ,przede wszystkim podejścia do tego co robi ,sam praktycznie śię przygotowuje ,każdego traktuje poważnie ,prawdziwy facet i aż przykro że kilku pajacy robi z siebie w naszym kraju gwiazdy wychodzą do ringu po pieniądze nie reprezentując żadnego poziomu np N,,,,, ,czy kilku innych pseudopięściarzy i aż żal że ten chłopak musi sam za wszystkim chodzić , myślę że jego talent został zaprzepaszczony nie miał szczęścia nie znalazł się nikt kto chciałby mu pomóc na stałe i profesjonalnie ,każdy miał jakięś chore warunki czy wymagania ,facet który ma wszystko co potrzebne do bycia kimś wielkim w tym sporcie -pomimo że nie boksuje o wielkie pieniądze i tytuły dla mnie zawsze będzie wielki -Forty Bema 2007 r. -pozdro stary
 Autor komentarza: un4given
Data: 19-08-2012 23:43:04 
@balut

Smutne jest to co piszesz. Rusiewicz ze swoimi umiejętnościami naprawdę mógłby sporo osiągnąć gdyby tylko ktoś dał mu szanse. Wychodził do najlepszych w cruiser i nigdy dupy nie dał. Za to wielki szacunek.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.