GŁOWACKI WYGRYWA PRZED CZASEM
Wzruszającym akcentem rozpoczęła się walka wieczoru gali Seaside Boxing Night IV pomiędzy Krzysztofem Głowackim (17-0, 11 KO) oraz Meksykaninem Felipe Romero (15-6-1, 10 KO). Wszyscy zebrani na gali w Międzyzdrojach na stojąco uczcili minutą ciszy zmarłego niedawno najwybitniejszego polskiego pięściarza amatorskiego, Jerzego Kuleja.
Pierwsza runda walki wieczoru była z obu stron rozpoznawcza, w drugiej Głowacki poczuł się już bardzo pewnie i po pięknej kontrze na korpus, Romero był zmuszony przyklęknąć, za co był liczony. W trzeciej odsłonie Głowacki boksował bardzo mądrze, nie wdając się w wymiany, do których prowokował Romero. Nad lewym łukiem brwiowym Meksykanina pojawiło się rozcięcie, z którego pięściarz dość obficie krwawił.
Kolejne rundy to dalsza dominacja Polaka, który coraz wyraźniej wygrywał każda kolejną rundę. Trenerzy Fiodor Łapin i Paweł Skrzecz przypominali Głowackiemu z narożnika, aby nie dawał się wciągać w wymiany, lecz konsekwentnie boksował swoje. W 6. starciu Romero przyjął kilka potężnych ciosów lecz wydawało się, że wytrwa do jej końca. Głowacki tuż przed końcem starcia piękną kombinacją sprawił, że Meksykanin był liczony. Mimo że się podniósł i chciał dalej walczyć, sędzia zadecydował o zakończeniu tego pojedynku.
Krzysztof Głowacki po raz kolejny pokazał się z bardzo dobrej strony, zdobywając pas WBO Inter-Continental. Udowodnił tym samym, że należy do ścisłego grona czołowych polskich cruiserów.
a w drugiej rundzie Romero dostał z główki dlatego przyklęknął
Odnośnie porównania z Kołodziejem to walka na pewno byłaby wyrównana, ale po co gdybać skoro nigdy do takiego pojedynku nie dojdzie???
Przecież Kołodziej z nikim poważnym nie boksował,w dodatku to kołek.Nie wiem czy nie spaliłby się z takim Romero.Głowacki to dużo większy talent,o ile Kołodzieja można nazwać talentem,bo dla mnie to zwykłe drewienko
Te dane masz z boxreca,są tak wiarygodne jak teorie o zamachu w Smoleńsku(jeśli chodzi o paramtetry fizyczne).
Glowackiego po pierwszym nokdaunie poniosło(była to bomba t tułów) i chciał go na siłę ustrzelić i dlatego następne dwie rundy wygłądały mniej ciekawie
Dopiero jak go łapin ostudził w narożniku Krzysiek przeją kontrolę nad walką i w następnej rundzie dokonał egzekucji
Sędzia nie potrzebnie zatrzymał walkę przy końcu szóstej rundy, ale i tak mósiał by to zrobić sam lekarz w dalszych rundach bo Meksykaniec był już okropnie porozbijany
Fajna twarda walka
Data: 19-08-2012 00:40:45
Glowacki to karzeł na junior ciezka 182 to wzrost na polciezka lub supersrednia
Stałem dzisiaj koło Alberta S i wielokrotnie koło Krzyśka i coś mi się wydaję że Glowacki jest wyższy
Spodziewałem się po nich więcej więcej Susan szybki ofenzywny i bardzo agresywny narzucający swój szybki boks, dzisiaj w swoim debiucie trafił jednak na dobrze broniącego sie rywala i musiał go bić przez cały dystans Oczywiście zbił go okropnie ale bez błysku
Hebob czy jak mu tam troszkę bezpłciowo ale wygrał jednogłośnie na punkty
Teraz się zastanawiam czy ta dyspozycja była przyczyną debiutu czy przejścia na nowa drogę tej dyscypliny
Coć tego wieczoru gdyby przeciwnikami Gruzina był niejaki Kwiatkowski który dał jedną z piękniejszych walk tej gali polegli by obaj
Sadzę że raczej nie należy się nimi zbytnio podniecać
Pół godziny przed wpuszczaniem zrobiła sie dwumetrowa kolejka o długości dziesięciu metrów
Na sali było mnóstwo amatorskich czołowych pięściarzy oraz parę grubszych ryb od zawodowców Anonser miał gadane
Tylko k* ta babcia która obok mnie siedziała ciągle mi gadała że " ten czerwony za mocno bile tego niebieskiego i zaraz mu coś zrobi"
Kurde ide spać bo się ktoś obudzi
16 walka i nieży przeciwnik może dostanie szanse o walke o tytuł mistrza Europy !
Głowacki pewnie wygrywa wsystkie swoje walki a ja tu czytam komentarze że jeszcze nie czas na większe wyzwania oraz że za trzy lata będzie mógł pokonać kogoś dobrego lol
Ja się pytam po co przez te trzy lata ma obijać tych leszczy? Żeby się rozwinąć? Przecież go praktycznie stanie w miejscu. Gdyby Amira Khana promował Wasyl to z poważniejszą walką dla niego czekałby aż ten skończy 30 lat i krążyłyby opinie że on nie jest jeszcze gotowy..
Ten system nabijania rekordów który panuje w Polsce jest zły ponieważ zatrzymuje kariery zawodników.
Myślę że Głowa dostał odpowiedniego przeciwnika fajna walka i wszystko przednim.
Nasi Polscy chłopcy powinni mieć dobieranych zawodników którzy są wyżej w rankingu niż są sami wtedy się rozwija, a tak sztuczny bilans walk oglądamy gale w których żaden polak nie przegrywa bo mają kelnerów a powinni dużo więcej się namęczyć o zwycięstwo.