PIOTROWSKI PODSUMOWUJE 12 LAT PRACY Z KADRĄ KOBIET

Leszek Piotrowski, trener olimpijskiej kadry narodowej kobiet w boksie i przez ostatnie 12 lat współtwórca wielkich sukcesów naszych pięściarek, w tym jedynej olimpijski, Karoliny Michalczuk, jest także członkiem komitetu wykonawczego AIBA, który w ostatnich latach zaproponował szereg zmian dotyczących rozwoju boksu amatorskiego kobiet.

Niewykluczone, że to właśnie dzięki staraniom naszego trenera, podczas Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro w 2016 roku kobiety będą rywalizowały w 6 kategoriach wagowych, co nie tylko urozmaiciłoby ich rywalizację, ale byłoby też bardziej sprawiedliwe dla zawodniczek. To również dzięki trenerowi polskiej kadry na największych turniejach mistrzowskich dokonuje się rozstawienia zawodniczek.

Dokładnie tydzień temu w Cetniewie rozmawialiśmy z Nim o olimpijskich szansach Karoliny Michalczuk, poprosiliśmy o ocenę startu w Mistrzostwach Świata i kilka słów tytułem podsumowania 12-letniego okresu pracy z kadrą kobiet.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 30-07-2012 19:43:45 
O Trenerze Leszku Piotrowskich można śmiało powiedzieć: to dzięki niemu mamy boks kobiecy w Polsce i to na tak wysokim poziomie że liczą się z nami na całym świecie.Szkoda jednak że doszło do takiej "wpadki" jaką jest "awaryjny" wyjazd Karoliny Michalczuk na ważenie i badania lekarskie.Zupełnie nie rozumiem/informacje z nagrania radia Lublin/że wyjazd Karoliny na IO zaplanowano na dwa dni przed jej pierwszym pojedynkiem tj.2.08 a trenera 3.08. ...co to ma znaczyć?Moim zdaniem kompletna ekipa powinna zameldować się w Londynie co najmniej na tydzień przed walka aby spokojnie odbyło się ważenie,badania lekarskie,zakwaterowanie a zawodniczka by miała czas na aklimatyzacje w naturalnych olimpijskich warunkach i wtedy można by było mówić o zapewnieniu spokoju i wszystkiego tego co jest potrzebne Karolinie w ostatnich dniach przed startem na IGRZYSKACH OLIMPIJSKICH.A tego nie zrobiono!To jest sport na najwyższym poziomie i WSZYSTKO powinno być zapięte na "ostatni guzik" co do milimetra i sekundy!Chciałbym usłyszeć co na temat tego"zmieszania" powie Trener Piotrowski po Londynie...
 Autor komentarza: boxxer
Data: 31-07-2012 14:11:29 
I tak z tego pana nigdy nie będzie drugi Feliks "Papa" Stamm choć zapewne pan trener by sobie tego bardzo życzył!!! ale przydomek PAPA nijak niemożna do niego dopasować ;))* A tak na marginesie widać jakiś strach w oczach pana trenera i słychać niepewność w wypowiedzi :/ chyba Igrzyska gościa Przerosły i dlatego te wszystkie nie domówienia i karygodne błędy oraz wyjazd na Chipcika na Igrzyska Olimpijskie Londyn 2012 mam tylko wielką nadzieję że Karolina Michalczuk jest również twarde psychicznie tak jak fizycznie i nie zaważy to wszystko na jej sukcesie Sportowym jakim jest zdobycie Medalu Olimpijskiego czego życzę jej bardzo! bardzo! i najlepiej w kolorze Złotym!!!
 Autor komentarza: alpl
Data: 01-08-2012 11:22:54 
boxxer

Co Ty wygadujesz... pooglądaj sobie inne wywiady z trenerem Piotrowskim, nawet te po zdobyciu medali MŚ czy ME... jaki strach? Taki po prostu jest ten trener, a w tym co on mówi wręcz widać pewność. Zrobił niesamowitą robote przez te 12 lat.. w ciągu kilku ostatnich przygotował wspaniałą kadre olimpijską, o sukcesie nie świadczy tylko ta kwalifikacja Karoliy, ale również srebro Sandry Kruk, srebro Magdy Wichrowskiej, ćwierćfinał sandry Drabik... po prostu te kategorie wagowe nie były objęte wagą olimpijską bo zapewniam że tych kwalifikacji mielibyśmy więcej.
Teraz jak przeglądam forum to coraz więcej złych rzeczy piszecie na jego temat... czemu? czyżbyście szykowali sobie podstawkę pod ewentualną porażke Karoliny? Absurd! Karolina już wygrała! wygrała zdobywając tą kwalifikacje i nie ważne jaki będzie wynik ona już jest wielką wygraną.
dziwna sprawa wyszła z tym ich wyjazdem i tego nie neguje, to nie miało miejsca się stać ale się stało. Zrzucanie całej winy teraz na trenera nie ma jakiegokolwiek sensu.

Teraz trzymajmy kciuki za Karole a trenerowi już teraz należą sie gratulacje - za IO i za te 12 lat. Należą się :)_
 Autor komentarza: alpl
Data: 01-08-2012 11:22:55 
boxxer

Co Ty wygadujesz... pooglądaj sobie inne wywiady z trenerem Piotrowskim, nawet te po zdobyciu medali MŚ czy ME... jaki strach? Taki po prostu jest ten trener, a w tym co on mówi wręcz widać pewność. Zrobił niesamowitą robote przez te 12 lat.. w ciągu kilku ostatnich przygotował wspaniałą kadre olimpijską, o sukcesie nie świadczy tylko ta kwalifikacja Karoliy, ale również srebro Sandry Kruk, srebro Magdy Wichrowskiej, ćwierćfinał sandry Drabik... po prostu te kategorie wagowe nie były objęte wagą olimpijską bo zapewniam że tych kwalifikacji mielibyśmy więcej.
Teraz jak przeglądam forum to coraz więcej złych rzeczy piszecie na jego temat... czemu? czyżbyście szykowali sobie podstawkę pod ewentualną porażke Karoliny? Absurd! Karolina już wygrała! wygrała zdobywając tą kwalifikacje i nie ważne jaki będzie wynik ona już jest wielką wygraną.
dziwna sprawa wyszła z tym ich wyjazdem i tego nie neguje, to nie miało miejsca się stać ale się stało. Zrzucanie całej winy teraz na trenera nie ma jakiegokolwiek sensu.

Teraz trzymajmy kciuki za Karole a trenerowi już teraz należą sie gratulacje - za IO i za te 12 lat. Należą się :)_
 Autor komentarza: cascet
Data: 01-08-2012 16:35:12 
alpi

Między innymi przez takie nastawienie jak Twoje Polacy radzą sobie tak słabo na tej olimpiadzie. Sama kwalifikacja jest sukcesem? A co ma taki sportowiec z kwalifikacji? Darmową wycieczkę? Karolina wyśmiałaby Cię jakby usłyszała, że wynik nie jest już ważny, bo i tak swoje zrobiła. Jeśli sama trenujesz i masz takie podejście to daruj sobie - szkoda głowy.
 Autor komentarza: alpl
Data: 02-08-2012 11:46:04 
nie nie.... możliwe że źle przekazane, ale na pewno źle odebrane ;)
Chodzi mi o to że co Karolina osiągnęła do tej pory już jest wielkim sukcesem, nawet bez tej olimpiady, te wszystkie medale MP ME czy MŚ świadczą same za siebie, jest to niewątpliwie ogromny skuces tej zawodniczki i pod tym względem jest już wielka. Teraz tą wielkość potwierdza na olimpiadzie, niezależnie jaki wynik osiągnie tych wszystkich wyników które zdobya nikt jej nie odbierze... A teraz... teraz trzymamy kciuki i liczymy jak najlepszy występ Karoli, jak to ona mówi - po prostu na dobry boks.
Ogromnie wierzę że uda jej sie zdobyć krążek i mocno jej kibicuje i ABSOLUTNIE nie mówię że ten medal nie jest już jej potrzebny a wyjazd do Londynu to dobra okazja na wycieczkę.
Wierze w nią i mocno trzymam za nią kciuki.
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 02-08-2012 11:51:49 
alpl...rozumie Ciebie doskonale i przyłączam się do trzymania kciuków za Karolinę!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.