MIGACZEW I KOŁKOWSKI O KADRZE, POLAKACH W WSB, BOKSIE ZAWODOWYM W AIBA (4/4)

Duże zmiany przygotowali w ostatnich miesiącach działacze AIBA, międzynarodowej federacji boksu amatorskiego. Odbyły się już dwa sezony ligi zawodowej, a od września 2013 roku oprócz boksu olimpijskiego (AOB) oraz World Series of Boxing (WSB) trzecim filarem zostanie AIBA Pro Boxing (APB), czyli najprościej mówiąc boks zawodowy pod auspicjami światowej federacji. Świadkami zmian już niebawem zostaną polscy miłośnicy pięściarstwa, którzy od listopada będą mogli kibicować narodowej drużynie w rozgrywkach WSB.

O nowościach i perspektywach pojawiających się przed naszymi pięściarzami rozmawialiśmy ze szkoleniowcem kadry narodowej Hubertem Migaczewem, który niebawem wyselekcjonuje polską drużynę w WSB oraz Jarosławem Kołkowskim, szefem firmy Stand4Them i menedżerem naszego zespołu w lidze zawodowej. Przedstawiamy czwartą, ostatnią część obszernego wywiadu i przypominamy o trwającym do 4 sierpnia konkursie na nazwę, pod jaką polski zespół wystartuje w nowym sezonie WSB.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 26-07-2012 21:56:45 
Nareszcie "znalazły" się osoby które jak mówią o boksie to można ich słuchać i można mieć nadzieje że pokażemy światu na co nas Polaków naprawdę stać.Koniec z bełkotliwymi wypowiedziami Prezesów,V-ce prezesów i działaczy obwieszonych złotymi,srebrnymi i brązowymi odznakami PZB.To jest inna "półka" ludzi którzy dokładnie wiedzą o co w współczesnym boksie chodzi!Przed Panami Hubertem i Jarosławem ciężka i "wyboista "droga.Ale jak się jest młodym.wykształconym i co najważniejsze ...ma się wizje rozwoju tej pięknej,fantastycznej dyscypliny sportu to nic innego nie może się stać jak tylko ...SUKCES!Oczywiście że nie jutro i może jeszcze nie w Mińsku ale doczekamy się tego o czym wszyscy marzymy tj. medali olimpijskich,mistrzów świata,mistrzów Europy.Zaniedbania i straty do jakich dopuścili się ludzie dotychczas zarządzających Polskim amatorskim boksem są niewiarygodnie olbrzymie.Trzeba mieć naprawdę w sobie dużo sił i pozytywnego nastawienie aby to wszystko odrobić i zmienić.Wierze że Panowie Migaczew i Kołkowski tego dokonają!Tak im dopomóż Bóg...
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 26-07-2012 21:59:57 
Moja propozycja nazwy drużyny: Polish STRIKE 2012 czyli" Polskie UDERZENIE 2012...
 Autor komentarza: dominikas
Data: 27-07-2012 21:14:46 
Moim zdaniem dobry kierunek , natomiast boks amatorski musi istnieć i tego określenia nie należy się bać bo ktoś musi szkolić młodych dzieciaków i panowie proszę pamiętać że to są również niemałe pieniądze na szkolenia ,obozy sportowe, start w zawody itp i tą kasę oprucz dotacji państwowych muszą znaleść działacze w tak zwanym terenie. Boks rozpoczyna się ciężka mozolną ofiarną na dole w klubach .
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.