ROACH O WALCE DONAIRE-RIGONDEAUX

Freddie Roach z zainteresowaniem śledzi karierę Nonito Donaire'a (29-1, 18 KO), który na początku 2013 roku może zmierzyć się w pojedynku unifikacyjnym z genialnym Guillermo Rigondeaux (10-0, 8 KO). Zdaniem słynnego szkoleniowca, Kubańczyk jest być może najbardziej utalentowanym bokserem z jakim miał do czynienia.

Roach wyjawił, że obserwował ostatnie treningi Jeffreya Mathebuli, który 7 lipca przegrał na punkty z Filipińczykiem.

- Mathebula trenował w moim gymie cztery dni przed walką i wyglądał bardzo dobrze. Był w formie, zrobił łatwo wagę. Sądziłem, że może sprawić Nonito trochę problemów ze względu na swoje warunki fizyczne, ale byłem przekonany, że Donaire będzie za silny. Cóż, Nonito ma czym uderzyć. Świetnie bije z kontry, więc nie radzę wyprowadzać w jego kierunku "leniwych" ciosów. Uważam, że to jeden z najlepszych pięściarzy bez podziału na kategorie wagowe.

Mówi się, że kolejnym rywalem "Flasha" ma być meksykański wojownik Jorge Arce (60-6-2, 46 KO), ale Roach wolałby zobaczyć Filipiczyka w walce z Rigondeaux, którego trenował przez kilka miesięcy.

- Chciałbym zobaczyć go w ringu z Kubańczykiem. Jeżeli chodzi o technikę, Rigondeaux to jeden z najlepszych zawodników, jakich kiedykolwiek trenowałem. Jest niesamowicie wyszkolony i bije piekielne kontry. Stoczyliby świetną walkę - twierdzi Roach.

- Kiedy ćwiczę z zawodnikiem na tarczy, staram się pokazywać mu błędy, wyprowadzając cios. Rigo to jedyny pięściarz, którego nigdy nie udało mi się trafić. Nigdy nie złapałem go żadnym ciosem. Raz próbowałem uderzyć na korpus po jego ciosie prawą, ale zdążył wrócić z łokciem i przez miesiąc moja ręka dochodziła do siebie. Trenowałem go przez jakieś sześć miesięcy i nigdy nie zdołałem go sięgnąć - zdradza trener Pacquiao, Khana i Chaveza.

- Donaire i Rigondeaux świetnie biją z kontry - analizuje Roach. - Rigo to typowy bokser, który nastawia się na kontrę, więc Donaire musiałby przejąć inicjatywę i zaatakować. To byłaby świetna walka. Wygra ją ten, kto pierwszy trafi mocnym ciosem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: DapidranPacquiao
Data: 25-07-2012 19:11:14 
Ma Racje Rigo jest najlepszym technicznie bokserem na świecie.
 Autor komentarza: SweetPea
Data: 25-07-2012 19:52:19 
Jestem ciekaw czy Donaire zdecyduje się wyjść do Chacala
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 25-07-2012 20:01:12 
Donaire jest rewelacyjny ale myślę że Rigondeaux by go raczej ograł. Chyba najciekawsza z możliwych obecnie walk.

A Gamboa to już na emeryturze???
 Autor komentarza: SweetPea
Data: 25-07-2012 20:08:43 
jakieś kłopoty promotorskie chyba ma
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 25-07-2012 20:32:17 
Rigondeaux to jedyny godny przeciwnik dla Donaire w super koguciej. Taka walka powinna się odbyć. To byłoby prawdziwe spotkanie na szczycie.
 Autor komentarza: rogal
Data: 25-07-2012 20:48:42 
Donaire jest niesamowity, ale Szakal jest po prostu profesorem boksu.

Roach ma racja, taka walka to byłby HIT, mimo że wielu niedzielnych kibiców boksu pewnie nie rozpoznaje jeszcze Rigondo.

Donaire ma niszczycielską moc, bo bije bardzo szybko i z nieprzewidywalnych kątów, z kolei Szakal ma prąd w rękawicy bo trafia niezwykle celnie.

Oj, to byłby thriller, oby doszło do tego mega pojedynku !

pozdrawiam
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 25-07-2012 20:59:47 
jak obstawiacie Rigondeaux - Donaire.

Mnie Donaire w ostatnich dwóch walkach nie zachwycił. Vazquez okazal się za ciężki i za silny,Mathebula za wysoki i trudny do sięgnięcia.
Ringo też nie w każdej walce zachwyca, ale duże znaczenie ma tu jego ekonomiczny styl.
Ja sądzę że Donaire nie zdoła przełamać genialnej obrony Kubańczyka, a ten rozbroi go chirurgicznymi ciosami. Walka niesamowicie ciekawa ze względu na styl....Coś jak Bute - Froch:) tyle że tu moim zdaniem wygra odpowiednik Bute :)(Rigondeaux)
 Autor komentarza: rogal
Data: 25-07-2012 21:08:11 
Prawdę mówiąc to jest jedna z tych wspaniałych walk, gdzie szanse rozkładają się 50:50

Każdy może wygrać, każdy może przegrać, po morderczej batalii może być remis.

Może być nokaut w 1 rundzie, może być w 12...

Wszystko jest możliwe w starciu takich geniuszów ringu, dlatego kupuję taką walkę !

pozdrawiam
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 25-07-2012 21:20:51 
rogal - KO 1 raczej sobie nie wyobrażam (szczególnie na Rigondeaux) genialny Kubańczyk nie da rozbroić się w 3 minuty. Nie sądzę też aby Donaire sam ruszył na króla kontry jak Najman na Saletę :)/

Klasa rzeczywiście ta sama - ta sama szybkość, warunki, siła ciosu, kondycja. Rigondeaux jest lepszy technicznie bo bardziej precyzyjny, za to mocna strona Donaire to aktywność.decydować będą szczegóły.

Ps. nie sądzę aby niedzielni kibice interesowali się tą wagą :) a każdy nawet "średni" kibic boksu zna Ringo.

Zresztą niedzielni kibice najczęściej poznają bokserów...na kilka tygodni przed walką! z plakatów i reklam. np. nie sądzę aby więcej niż 20% z tego forum znało Estradę przed walką z Adamkiem;))))
 Autor komentarza: liscthc
Data: 25-07-2012 21:27:46 
Ja bym postawił jednak minimalnie na Donaire,jednak ma znacznie więcej walk zawodowych,do tego z naprawdę niezłymi rywalami.Umiejętności obaj mają wielkie,55/45 na Nonito(PKT).No ale poczekajmy,bo jeszcze Arce coś namiesza...
 Autor komentarza: tonka
Data: 25-07-2012 21:35:16 
Pierwsza walka, w której Nonito może mieć poważny problem...
 Autor komentarza: rogal
Data: 25-07-2012 21:40:46 
Arce jest już okrutnie wyboksowany, więc myślę, że Nonito zafunduje mu lanie życia.

Mimo mojej wielkiej sympatii do El Travieso tak właśnie to widzę.

(no chyba, że nagle Arce stanie się kontr-bokserem, w co mało wierzę...)

Wspomnijcie moje słowa.

pozdrawiam
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 25-07-2012 21:46:31 
liscthc - moim zdaniem błędnie rozumujesz! To Rigondeaux jest dużo bardziej doświadczonym bokserem!! Rigon walczył stoczył prawie 400 walk!!! z czego wiele z prawdziwymi geniuszami (nie ważne, że amatorami)
Widział tyle różnych stylów walki że Donaire pewnie się nie śniło...
Donaire ma dłuższą karierą zawodową ;)pamiętaj że Donaire miał około 12 poważnych przeciwników bo na początku budował rekord i lał bumów jak każdy młody zawodowiec. Rigon mimo zaledwie 10 walk przewrócił tylko 3 miernych bokserów. w 3 walce!!!! zdobył pierwszy tytuł.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 25-07-2012 21:49:51 
rogal - tu moim zdaniem Ameryki nie odkryłeś :)))
 Autor komentarza: rogal
Data: 25-07-2012 22:15:27 
No zdecydowanie w tym przypadku nie jestem Kolumbem ;) jednak kolega powyżej napisałem chyba pół żartem, żeby poczekać na wynik walki z Arce.

Myślę, że my już wszyscy ten wynik znamy.

Tak na marginesie to myślę, że nikt nie wypuści Donaiere do Szakala, bo tak na dobrą sprawę to on ma wszystko do stracenia, a nie za wiele do zyskania poza szacunkiem ekspertów boksu.

Rigondo to jeszcze nie jest superstar w oczach "przecietnych" kibiców.

Wiadomo,że jeżeli chodzi o budowanie legendy, to dla obu ten pojedynek byłby szczytem szczytów.

No, rozmarzyłem się o tej walce...

pozdrawiam
 Autor komentarza: boksitylkobok
Data: 25-07-2012 22:59:14 
Ja uważam że Donaire przegrałby to z kretesem, jest o wiele gorszym bokserem, w dodatku w tej wadze wypada już przeciętniej, jest łatwiejszy do trafienia, przyjmuje więcej ciosów i jego twarz wyraxnie na nie reaguje. Uważam, że Rigondeaux zabrałby go do szkoły boksu i wysoko zwyciężył na punkty lub nawet przez TKO. Dla mnie to zxdecydowany faworyt i nie wierzę, że dopuszczą Nonito do walki z Kubańczykiem, chłopak ma niewielkie szanse na choćby równy bój.
 Autor komentarza: coolpix
Data: 25-07-2012 23:10:30 
fantastycznie patrzy się na kubańczyków.klasa.właśnie gamboa przycichł,pewnie cisza przed bojem:)
 Autor komentarza: rakowski
Data: 25-07-2012 23:25:15 
Dla mnie faworytem jest Nonito Donaire.Ten chłopak ma takie wyczucie,jak Roy w swoich najlepszym okresie i czaruje w ringu.Rigondeaux jest geniuszem,ale on rywali na zawodowych ringach nie miał najlepszych.Donaire jest sprawdzony i potrafi przyjąć naprawdę mocne uderzenie w tej wadze.Dodatkowo on te uderzenia amortyzuje.Myślę,że zdecydowałaby tutaj aktywność,a "Szakal" nie walczy widowisko.Ktoś powie,że nikt go nie zmusił,ale on ma jeszcze mentalność amatora.Zadaj dużo przyjmij mało.Nonito walczy na 100% od pierwszej rundy.Myślę,że Guilermo przegrałby na początku walki lub po 12 rundach.Marzy mi się taki nokaut na Guilermo,tak jak na Montielu.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 25-07-2012 23:45:13 
rakowski - jeśli ktoś ma wyczucie ala Roy to właśnie Rignodeaux. Donaire bliżej do meksykańskich wojowników np. Barrera.

-jest raczej na odwrót niż piszesz obecna aktywność Rigon to raczej dostosowanie do zawodostwa!!! jak wierzysz to obejrzyj walki Kubańczyka za amatorki :) młócił w lepszym tempie niż pacquiao w najlepszych walkach.....

Przegranej na początku czy jak Montiel na tym zawodniku nie wyobrażam sobie!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.